reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

INSEMINACJA 2021 - Komu się udało?

Po której inseminacji się udało?


  • Wszystkich głosujących
    34
Nasze tez pierwsze podejscie i póki co na naturalnym cyklu ;) ja się nie stresuje ale... zobaczymy jutro co powie lekarz mam nadzieję że uda się w tym cyklu -specjalnie wzięłam tydzień wolnego w pracy bo niewiem kiedy co i jak. Może będzie trzeba jechać jutro we wtorek środę i po samym zabiegu tez wolę leżeć niż się stresować w pracy :)
No właśnie pytanie fo dziewczyn którym się udało , leżałyście po zabiegu? Czy normalnie jakby nigdy nic ? :)
Ja miałam w 11 dc na niepeknietym i pęcherzyk był chyba z 21 mm. My jechaliśmy do kliniki na wariata zeszło nam z 3 h, bo musieli nas wbijać w kolejkę żeby zdążyć 🙈 lekarz przed wprowadzeniem mówił, ze widać ze owulacja będzie lada chwila. Ja miałam IUI w trakcie pracy, wiec po wszystkim musiałam szybko wrocic i miałam niezły kocioł… potem po zabiegu się nie oszczędzałam, biegałam i brzuch cwiczylam nawet mocniej niż zawsze, bo lekarze mówili, ze to nie ma najmniejszego znaczenia w pierwszych dniach 🙂 kazali żyć normalnie.
Po samym zabiegu leżałam tak może z 15 min a badań krwi przed nie wykonywałam. Po powrocie do pracy tak byłam zajęta, ze zapomniałam o sikaniu 🙈 może to pomogło 😅
 
reklama
Dziewczyny jeszcze jedno pytanie czy któraś z Was w czasie zabiegu lub kilka dni przed była przeziębiona? Czy mówiliście o tym lekarzowi? Mnie coś bierze ale wspomagam się Gripex nie chcę antybiotyku bo wiem że raczej przy antybiotyku zabieg by musiał być przełożony?😔
 
Dziewczyny jeszcze jedno pytanie czy któraś z Was w czasie zabiegu lub kilka dni przed była przeziębiona? Czy mówiliście o tym lekarzowi? Mnie coś bierze ale wspomagam się Gripex nie chcę antybiotyku bo wiem że raczej przy antybiotyku zabieg by musiał być przełożony?😔
Ja po zabiegu trochę leżałam, ale funkcjonowałam normalnie 😊 w sumie po 10 minutach po inseminacji poszlam siku, bo zaleceniem lekarza jest robic inseminacje na pelnym pęcherzu bo wtedy macica inaczej sie uklada i wszytsko ładnie widac na usg😊 raz byłam przeziębiona ale nic nie bralam powiedzialam lekarzowi i mowil ze jak nie mam goraczki tylko katar i bol gardla to jest ok 😊
 
Ja po zabiegu trochę leżałam, ale funkcjonowałam normalnie 😊 w sumie po 10 minutach po inseminacji poszlam siku, bo zaleceniem lekarza jest robic inseminacje na pelnym pęcherzu bo wtedy macica inaczej sie uklada i wszytsko ładnie widac na usg😊 raz byłam przeziębiona ale nic nie bralam powiedzialam lekarzowi i mowil ze jak nie mam goraczki tylko katar i bol gardla to jest ok 😊
Ja właśnie nie mam gorączki tylko ból gardła i lekki katar więc mam nadzieję, że będzie wszystko ok 😊
 
Dziewczyny ja mam się zgłosić na USG w 12 dc nie wydaje się to Wam za późno?
Właśnie wróciłam z kliniki 11 dc i mój pęcherzyk ma dopiero 13 mm dlatego kolejna wizyta w środę a inseminacja w czwartek albo w piątek wszystko zależy ile przez dwa dni urośnie ;) mam dostać zastrzyk na pęknięcie i następnego dnia zabieg;) także nic się kochana nie martw 12 dc to idealnie :)
 
Właśnie wróciłam z kliniki 11 dc i mój pęcherzyk ma dopiero 13 mm dlatego kolejna wizyta w środę a inseminacja w czwartek albo w piątek wszystko zależy ile przez dwa dni urośnie ;) mam dostać zastrzyk na pęknięcie i następnego dnia zabieg;) także nic się kochana nie martw 12 dc to idealnie :)
To mnie pocieszyłaś i uspokoiłaś, ja mam wizytę w piątek i wtedy okaże się jak moje pęcherzyki urosły 😊
Oki to będziemy miały zabieg w podobnym czasie 😊
 
reklama
No to rzeczywiście podobnie :) chociaż obstawiam że ha będę miała w czwartek a u Ciebie albo piątek albo sobota ;)
No tak w zależności jakiej wielkości będą pęcherzyki w piątek wtedy już pewnie podejmie decyzję o konkretnym dniu i też zapewne poda zastrzyk na pęknięcie...ale będzie nas dzieli dzień czy dwa razem się będziemy stresować 😔
 
Do góry