INSEMINACJA 2021 - Komu się udało?

[Marsik97]

Ja nie nisoam

Dziewczyny ja mam się zgłosić na USG w 12 dc nie wydaje się to Wam za późno?

Ja mialam monitoring w 10 dniu cyklu, potem w 12 dc a w 13 dniu miałam inseminacje

Racja, masz rację ale już się doszukuję wszystkiego bo się denerwuje

Spokojnie, kazdy sie stresuje bedzie dobrze

 

[Marsik97]

Sa tu jakies dziewczyny ktore mialy inseminacje w zeszlym tygodniu?

 

[Florestyna]

Dziewczyny ja mam się zgłosić na USG w 12 dc nie wydaje się to Wam za późno?

Ja jadę w 11 dc ,początkowo miałam jechac tez w 12 dc ale pokazałam w klinice mój pęcherzyk z 11dc wcześniejszego cyklu i miał ponad 20mm dlatego zdecydował ze lepiej w 11 dc -jutro póki co paski na owulacje są negatywne dlatego aż jestem ciekawa na jaki termin się zdecydujecie lekarz. Tak jak posza dziewczyny każda z nas jest inna , inna długość cyklu itp. Jak lekarz zadecydował 12dc to nic się nie martw

 

[Sylwia 7 ♹ 🕖]

Ja jadę w 11 dc ,początkowo miałam jechac tez w 12 dc ale pokazałam w klinice mój pęcherzyk z 11dc wcześniejszego cyklu i miał ponad 20mm dlatego zdecydował ze lepiej w 11 dc -jutro póki co paski na owulacje są negatywne dlatego aż jestem ciekawa na jaki termin się zdecydujecie lekarz. Tak jak posza dziewczyny każda z nas jest inna , inna długość cyklu itp. Jak lekarz zadecydował 12dc to nic się nie martw

Dziękuję za wsparcie,to nasze pierwsze podejście dlatego tak się stresuję...a to nie jest dobre.. pozostaje cierpliwe czekać mi do piątku do USG

 

[Sylwia 7 ♹ 🕖]

Dziewczyny, które już są po jakie są wasze odczucia czy sam zabieg jest bolesny? I jak czasowo to wszystko trwa?

 

[Florestyna]

Dziękuję za wsparcie,to nasze pierwsze podejście dlatego tak się stresuję...a to nie jest dobre.. pozostaje cierpliwe czekać mi do piątku do USG

Nasze tez pierwsze podejscie i póki co na naturalnym cyklu ja się nie stresuje ale... zobaczymy jutro co powie lekarz mam nadzieję że uda się w tym cyklu -specjalnie wzięłam tydzień wolnego w pracy bo niewiem kiedy co i jak. Może będzie trzeba jechać jutro we wtorek środę i po samym zabiegu tez wolę leżeć niż się stresować w pracy
No właśnie pytanie fo dziewczyn którym się udało , leżałyście po zabiegu? Czy normalnie jakby nigdy nic ?

 

[Sylwia 7 ♹ 🕖]

Nasze tez pierwsze podejscie i póki co na naturalnym cyklu ja się nie stresuje ale... zobaczymy jutro co powie lekarz mam nadzieję że uda się w tym cyklu -specjalnie wzięłam tydzień wolnego w pracy bo niewiem kiedy co i jak. Może będzie trzeba jechać jutro we wtorek środę i po samym zabiegu tez wolę leżeć niż się stresować w pracy
No właśnie pytanie fo dziewczyn którym się udało , leżałyście po zabiegu? Czy normalnie jakby nigdy nic ?

Ja też myślałam po samym zabiegu wziąć kilka dni wolnego

 

[Florestyna]

Ja też myślałam po samym zabiegu wziąć kilka dni wolnego

No właśnie... moje doświadczone koleżanki po in vitro (jedna nawet 5 razy) ostatnim razem wziela wolne i przeleżala i się udało stąd też moje pytanie jak to przy inseminacji wygląda

 

[Agaaaaaaaa]

Ja miałam na nie pękniętym, dzisiaj 10 dzień od inseminacji jeszcze czekamy

3mam mocno kciuki

 

[Agaaaaaaaa]

Ja właśnie wypełniłam formularze i zgody na jutro i jest tam napisane ze nie ma znaczenia leżeć po iui ze ma się prowadzić normalny tryb życia jakoś tak
Jak czytam na grupach to niektóre leżą a niektóre idą jeszcze tego dnia do pracy na imprezę różnie i tez się udaje albo i nie chyba nie ma na to reguły i chyba jest to bez znaczenia
Po iui się leży chyba chwile żeby dopłynęło gdzie trzeba tak nam lekarz mówił jutro będę bardziej doświadczona dam znać o ile będzie to ten jutrzejszy dzień