reklama
Po dzisiejszej wizycie sprawy wyglądają następująco:
Dominic nadal w szpitalu, w trakcie badań, wiadomo tyle, że malutki Dominik waży na tą chwile troszkę ponad 1300 gram, po dopplerze okazało się, że jest zaburzenie przepływów w macicy, na szczęście przepływy u Małego ok, zaburzenie przepływu nie jest duże, ale jest. Poza tym małowodzie, też niewielkie. Jutro kolejne USG więc może będzie wiadomo coś więcej, jaka diagnoza i leczenie...Dominic dziękuje za dobre słowa i serdecznie Was wszystkie pozdrawia...
Dominic nadal w szpitalu, w trakcie badań, wiadomo tyle, że malutki Dominik waży na tą chwile troszkę ponad 1300 gram, po dopplerze okazało się, że jest zaburzenie przepływów w macicy, na szczęście przepływy u Małego ok, zaburzenie przepływu nie jest duże, ale jest. Poza tym małowodzie, też niewielkie. Jutro kolejne USG więc może będzie wiadomo coś więcej, jaka diagnoza i leczenie...Dominic dziękuje za dobre słowa i serdecznie Was wszystkie pozdrawia...
Ostatnia edycja:
Tonya
Zadowolona z życia :)
Silentenigma napisała, że w pon. albo we wtorek wychodzi do domu. Będzie na lekach czekać do 38 tygodnia i wizyty u okulisty - wtedy się okaże czy cesarka jest konieczna.
Tonya
Zadowolona z życia :)
Info od Silentenigmy: "Wyszłam dziś ze szpitala, 20 lipca kontrol u okulisty i możliwe, że będzie poród naturalny. Kazali mi zacisnąć nogi i wytrzymać jeszcze 3 tygodnie."
reklama
Tonya
Zadowolona z życia :)
Wczoraj wieczorem Silentenigma napisała, że znowu trafiła do szpitala z potwornym bólem pod żebrami, gorączką i skurczami. Ale nie jest zadowolona z opieki szpitala, bo chcą jej dziś zrobić badanie moczu i krwi i jak będą wyniki ok to puścić ją do domu, a na ból dali jej tylko pół Apapu Jak będę wiedzieć coś więcej to napiszę.
Podziel się: