Infekcje intymne, świąd sromu, gdzie szukać pomocy

[Yolandelo]

pytałam nawet na onkologii, nie robią posiewu z krwi, też bym chciała wiedzieć gdzie i jak. Chętnie bym zrobilą.

@Yolandelo z posiewu wyszedł gronkowiec. Niestety częsty przy długim leczeniu. Trzeba będzie sie z nim uporać. Pamiętaj, że oprócz bakterii i grzybów są również wirusy. A z tym gorzej, bo leków niewiele. Teraz ważne jest by zadbać o siebie, właściwe odżywianie, uzupełnienie witamin i minerałów oraz odbudowanie flory bakteryjnej. Ja mierze sie już 5 rok z tym problemem. Jak już przeleczysz gronkowca, to polecam nasiadowki z vagosan. Dobre nawilżanie warg sromowych najlepiej maść z vit. A . Do mycia płyn micelarny, albo syndet. I staraj sie nie drapać. To prawda, że nie jest dobrze mieć wygolone do skóry miejsce intymne póki nie ma takiej konieczności. Mały zarost pomaga uporać sie z infekcja.

Gdzie uderzyć? Do poradni leczenia sromu.

Boje sie, ze mi powiedza, ze to naturalna flora i odesla do domu bez niczego. No bo wkoncu w moczu nic nie wyszlo - a to byl posiew moczu…
Nie drapie sie absolutnie bo wiem, ze to pogarsza.

 

[aspekt]

@Destino Masz konkretną maść z wit A na myśli? Firma? Nazwa? I jak znaleźć taką poradnie? Szukałam na znanym lekarzu czy jakiś ma wpisane, że leczy srom, wulwe czy choćby specjalizuje się w waginozie, ale nic. A już się przekonałam, że tzw. dobry ginekolog nie jest od wszystkiego i może fajnie prowadzi ciążę, ale w innych tematach może mieć podstawowa wiedzę.

 

[aspekt]

I jeszcze @Destino czy pytałaś w CBM na sw. Jana o ten posiew z krwi? Wiem, że ludzie z całego województwa tam wożą różne płyny ustrojowe do badań. Niestety teraz nawet nie umiem odszukać tamtego postu na forum, ale pamiętam, że niewiele się dowiedziałam od tamtej forumki.

@Yolandelo Gdybyś miała liczne enterokoki lub gronkowca w pochwie, to jednak powinni leczyć. Miałam akurat ten zestaw bakterii i robione globulki. 10 dni to było za mało, musiałam wziąć kolejne 10. Tak z moczu to niewiele znaczy, bo rzeczywiście mogło splynac z moczem ze skory.

 

[Yolandelo]

I jeszcze @Destino czy pytałaś w CBM na sw. Jana o ten posiew z krwi? Wiem, że ludzie z całego województwa tam wożą różne płyny ustrojowe do badań. Niestety teraz nawet nie umiem odszukać tamtego postu na forum, ale pamiętam, że niewiele się dowiedziałam od tamtej forumki.

@Yolandelo Gdybyś miała liczne enterokoki lub gronkowca w pochwie, to jednak powinni leczyć. Miałam akurat ten zestaw bakterii i robione globulki. 10 dni to było za mało, musiałam wziąć kolejne 10. Tak z moczu to niewiele znaczy, bo rzeczywiście mogło splynac z moczem ze skory.

Czyli u mnie wymaz z pochwy/ cewki chyba bardziej rozjasni sytuacje. W takim razie czekam na te wymazy i mam nadzieje, że wkońcu coś się wyjaśnic

 

[Yolandelo]

@aspekt Orientujesz się może, czy warto robić biocenoze pochwy skoro będę miała robione te wszystkie wymazy? Czy to też robi zwykły ginekolog?

 

[aspekt]

@aspekt Orientujesz się może, czy warto robić biocenoze pochwy skoro będę miała robione te wszystkie wymazy? Czy to też robi zwykły ginekolog?

Biocenozę robiłam raz (ginekolog pobral i dał laborantce, wynik był za kwadrans, bo mieli taka możliwość na miejscu). Dla mnie to nic wniosło, i tak trzeba było robić posiew z pochwy i czekać na hodowlę.

A czy Ty za każdym razem chodzisz do ginekologa na wymaz? Masz to na NFZ?

 

[Zosia1993]

Dzień dobry.
Wszystko zaczęło się w 2023 roku w marcu. Miałam zapalenie gardła, grype. Dostalam antybiotyki i po tym zaczęła się infekcja intymna. Dostałam na nią leki i było ok. Później co miesiąc miałam grzybice/bakterie. Leczyałam się różnymi lekami, miałam posiewy, z cewki z pochwy. Doszło pieczenie cewki moczowej, parcie na cewke ale inaczej jak przy zapaleniu pęcherza. Wyciszyłam objawy, wyleczylam bakterie, ktore mi wyszly. Zaszłam w ciaze we wrzesniu 2023. Całą ciąże nie było infekcji - w ogole! Po porodzie 7 tygodni bylo ok, po tym czasie znowu grzybica.. znowu leki, posiew. Posiew czysty gdy ja mialam objawy na zewnatrz ( lechtaczka i wargi sromowe od zewnatrz) bardzo swedzialy. Pomogl pimafucort ale po kolejnym okresie znowu to samo.. i tak do dzisiaj.
Jeden gin przepisal flucofast przez pol roku. Odkad go biore nie mam objawow z wejsciem do pochwy, ani w srodku. Moim problemem jest teraz srom z zewnatrz. Dostalam tez zalecenie braku depilacji ale na ten moment wlosy, ktore mi odrastaja kluja mnie w lechtaczke jak i w wargi sromowe.. polozna ostatnio stwierdzila ze mam czerwone wejscie do pochwy i szyjke w badaniu wziernikiem ale ja nawet nie mam tam dyskomfortu ani nic…
Codziennie rano budze sie z pierwszą mysla czy cos mnie swedzi/piecze
Nie wiem czy to juz problem na tle psychicznym czy o co chodzi.
Do powtorzenia mam posiew z cewki moczowej i pochwy do tego posiew na choroby weneryczne. To robie w poniedzialek z wielka nadzieja, ze cos sie wyjasni
Najdziwniejsze jest to, ze w ciazy zupelnie nic sie nie dzialo i bylam zdrowa.
Gdy podsuwam lekarzom mysl, ze to moze hormony to od razu mnie wysmiewaja i mowia ze to nie daje takich objawow.
Do zrobienia mam jeszcze tsh i ogólne przebadanie tarczycy z krwi ale watpie ze tsh na poziomie 3,9 (norma 4) jest powiazana z problemami intymnymi.
Nie wiem juz gdzie szukac pomocy, zycie seksualne nie istnieje. Jak bardzo swedzi to mam ochote sie …..
Czy ktos mial podobny problem? Potrafi to wszystko jakos wyjasnic? Co warto jeszcze przebadac?

Mam wrazenie, ze to tylko ja tak sie mecze i brak mi juz sil, chce byc normalna zdrowa kobieta

Miałam tak przy podpaskach typu Always, przy Naturella (ale tych grubych) problem zniknął. U mnie pomocny był krem Clotrimazolum i globulki Mucovagin. Do mycia Ziaja niebieska. I podmywałam się naparem z kory dębu. W pierwszej kolejności też zadbaj o swój organizm w całości, bo dolegliwości są miejscowe, ale może po prostu w organizmie czegoś brakuje i stąd też takie oznaki.

 

[lady in black]

TSH 3,9 to stanowczo za wysoko dla kobiety w wieku rozrodczym. Sprawdź tarczycę dokładniej. Byłaś z tymi objawami u dermatologa?
W posiewach wychodzą różne patogeny, czy ciągle ten sam? Posiewy masz robione na bakterie tlenowe/beztlenowe/myco/urea? Czy tylko podstawowe?

 

[lady in black]

A i ważne, gdzie robisz posiewy. Niektóre laby są niedokładne. Najlepiej spróbuj oddać próbkę do laboratorium przyszpitalnego. Mojej znajomej w siecówce wyszedł czysty posiew, a w szpitalu paskudna bakteria (posiew z tego samego dnia).

 

[Yolandelo]

Biocenozę robiłam raz (ginekolog pobral i dał laborantce, wynik był za kwadrans, bo mieli taka możliwość na miejscu). Dla mnie to nic wniosło, i tak trzeba było robić posiew z pochwy i czekać na hodowlę.

A czy Ty za każdym razem chodzisz do ginekologa na wymaz? Masz to na NFZ?

Robiłam zwykle prywatnie ale ja robię raz na jakiś czas. Teraz idę na te wszystkie wymazy na medicover bo mam pakiet.