reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Infekcja intymna

Hej. jestem nowa na tym forum i jesli moje zapytanie jest w nieodpowiednim miejscu to z gory przepraszam.
urodzilam dwa miesiace temu i do tej pory mam problem z zalatwieniem sie(z wyproznieniem) wyglada to tak jakby kupa nie mogla wyjsc ze mnie a jak wychodzi to sprawia mi to ból,a po wyproznieniu mam wrazenie,ze nie zalatwilam sie do konca a w dodatku czuje to przez caly dzien. Czy ktoras z was miala albo ma podobny problem?:zawstydzona/y:
 
reklama
pati861:-) to hemoroidy, przypadłość dosyć częsta jeszcze w okresie ciąży lub po porodzie. Poszukaj na forum na pewno dziewczyny już o tym pisały, może w dziale Ciąża , poród, połóg.
W aptece można kupić czopki na hemoroidy (bez recepty). Ja też miałam ten problem i mnie czopki jak na razie pomogły.
 
kajko dzieki wielkie za pomoc. Mieszkam w Anglii i chyba tych czopków tu nie będzie,ale wybiorę się do lekarza to mi coś przepisze mam nadzieje:) BUZIACZKI
 
Hej pati861 nie ma za co. Jest wiele różnych środków na hemoroidy, maści , czopki bez recepty. Nie wiem jak w Anglii, pewnie inaczej się nazywają. Wizyta u lekarza to dobry pomysł.:-)
 
a ja Wam drogie mamy powiem, ze nie tylko slodkie, moj doktor powiedzial ze slodkie, ale tez i pikantne potrawy, zadnych tlusciochow, kawy, mocnej herbaty i mycie maksymalnie 3 razy tej okolicy; bo czeste mycie niszczy naturalna flore bakteryjna i tym samym grzybki latwiej atakuja. a mycie nie mydelkami ladnie pachacymi, tylko rumiankiem albo szalwia albo wogole mydlem szarym. ja mieszkam w kanadzie i my tutaj mamy bardzo dobry lek dopochwowy ktory mozna w ciazy stosowac- to sa 3 piguly (na noc, przed snem) + mala ale wydajna tubka kremiku. po 1 tabletce(dopochwowej) nie moglam zasnac bo sie zaczelo oczyszczac tak intensywnie ze plynelo po prostu ze mnie, musialam zalozyc pant higieniczny i uprzednio zmienic bielizne.. i swedzialo przy tym straszliwie ale wytrzymalam jakos. przy 2 tabletce bylo lepiej, mniej sie wydzialalo i nie swedzialo, a przy 3 juz nic nie bylo. i od tamtej pory (a to byl 2 miesiac ciąży- drozdzaki plus zapalenie pecherza takie ze nie moglam normalnie siku robic ani siadac...) juz nie wraca. teraz zakradl sie paciorkowiec ale po penicylinie chyba juz zwalczony. a najsmieszniejsze jest to ze ja w ciazy na slodycze nie moglam patrzec szczegolnie przez pierwsze 6 miesiecy, wiec nie wiem skad sie ta zaraza wziela. teraz jestem juz w 34 tyg ciąży, za miesiac i kilka dni rodze, mam maly brzuszek i sie boje troche bo od dwoch dni boli mnie po lewej stronie, tak jakby w okolicy jajnika....
Koncze mile Panie i pozdrawiam serdecznie:))
 
własnie sie dowiedziałam, że mam grzybice ...na początku sie załamałam bo myslałma że to bardzo dla dziecka szkodliwe...uspokoiłam sie po tym co napisałyscie
faktycznie ograniczyc słodkie i pikantne jedzenie...lekarka kazała te globulki brac co pisałyscie...dobrze, że nie jestem jedyna która to ma czy miała...ech....
 
Mam pytanie czy któraś z Was je stosowała w trakcie ciąży? Jestem w 18 tc. Jak przeczytałam ulotkę to nabrałam dużych wątpliwości czy powinnam stosowac ten lek.
 
Ja je stosowałam. W ciąży miałam dość często nawracającą infekcję pochwy i za każdym razem gin przepisywał mi coś innego. Jednym z leków był metronidazol. Jak widać nic złego nie spowodował. Na każdej z ulotek w lekach przeczytasz, że kobietom w ciąży się nie daje. Ale to lekarz decyduje co jest dla ciebie dobre. Zna się na tym. A grzybicę czy drożdżycę trza wyleczyć, bo ona jest groźniejsza dla płodu niż podany antybiotyk. Bez obaw :)
 
reklama
Hejka,jestem tutaj pierwszy raz!!jestem w 5-mcu ciąży i właśnie dowiedziałam się że również mam grzybicę.Jak do tej pory było wszystko OK a tu nagle taka informacja:-(.Lekarka przepisała mi czopki,oraz krem dla męża!!!!ale chciałabym wiedzieć jak dodatkowo mogę się pozbyć grzybicy,czy płyn do higieny intymnej wystarczy??????Czekam na wasze rady!!!!!
 
Do góry