pandorka
Luty 2010 / Kwiecień 2011
Cześć dziewczynki!
Dopadło mnie coś! Swędzi przeokropnie
Jakieś 2 tyg temu. Stosowałam clotrimazol w kremie i czopkach i przeszło po kilku dniach przeszło. Poleciałam na kilka dni do PL i tam było w porządeczku. Wróciłam i tuz po przylocie poszłam do wc i patrzę a tam majtki pełne biało-żółtawego śluzu.
umyłam się i swędzenie popróciło. Mam w sumie straszne sucho, ale mam w ciągu dnia napływy tego śluzu i swędzenia. Dodam, że do mycia stosuję płyn do higieny intymnej od 2 lat ten sam, oraz zmieniam ręcznik co drugi dzień i nikrt inny go nie używa. Bielizne też zmieniam codziennie czasem nawet z potrzeby 2 razy. chyba przypałętała mi się jakaś paskudna infekcja sądząc po kolorze śluzu i lekkim zapaszku Zastosuję jeszcze raz kurację clotrimazolum, ale ze wzgledu na rodzaj pracy mogę tylko kiedy spię :-(i zobaczymy co będzie.
Dopadło mnie coś! Swędzi przeokropnie
Jakieś 2 tyg temu. Stosowałam clotrimazol w kremie i czopkach i przeszło po kilku dniach przeszło. Poleciałam na kilka dni do PL i tam było w porządeczku. Wróciłam i tuz po przylocie poszłam do wc i patrzę a tam majtki pełne biało-żółtawego śluzu.
umyłam się i swędzenie popróciło. Mam w sumie straszne sucho, ale mam w ciągu dnia napływy tego śluzu i swędzenia. Dodam, że do mycia stosuję płyn do higieny intymnej od 2 lat ten sam, oraz zmieniam ręcznik co drugi dzień i nikrt inny go nie używa. Bielizne też zmieniam codziennie czasem nawet z potrzeby 2 razy. chyba przypałętała mi się jakaś paskudna infekcja sądząc po kolorze śluzu i lekkim zapaszku Zastosuję jeszcze raz kurację clotrimazolum, ale ze wzgledu na rodzaj pracy mogę tylko kiedy spię :-(i zobaczymy co będzie.