reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Właśnie o tym slyszlalam i czytałam ale mówię nie znam się na tym całkowicie 😆😆
Ah dzięki!
Wiesz co wiem bo już czytałam co przechodziłaś więc wiem zwłaszcza że będę mieć jeszcze więcej pecherzykow niż ty 😆 jaki zastrzyk miałaś podobany te 36 h przed punkcja ? 🙃
ojj pęcherzy wszystkich to ja miałam ponad 30 😅, ale mniejszych, więc nawet nie próbowali pobierać z nich cumulusów. Miałam ovirelle. Ale ja też ogólnie źle znoszę zabiegi, narkozy i wszystko, więc się spodziewałam, że i tu mnie przytyra
 
reklama
Właśnie o tym slyszlalam i czytałam ale mówię nie znam się na tym całkowicie 😆😆
Ah dzięki!
Wiesz co wiem bo już czytałam co przechodziłaś więc wiem zwłaszcza że będę mieć jeszcze więcej pecherzykow niż ty 😆 jaki zastrzyk miałaś podobany te 36 h przed punkcja ? 🙃
Ja wtrącę się troszkę . U mnie finalnie wyszło pobranych 31. Na 36 h miałam 3x decapeptyl (czy jak on tak się zwie ). Najgorzej wyglądałam chyba 3 dnia po-urósł mi brzuch. Innych dolegliwości w sumie nie miałam. Przed punkcja ledwo chodziłam a w dniu nie mogłam wstać już z bólu z kozetki 🫠
Łącznie chyba wzięłam 5 dni wolnego, aby dojść do siebie i to był strzał w 10
 
A ile wyszło dojrzałych?
pobrali tylko 18 cumulusów podczas punkcji, a nie wiem ile z tego było dojrzałych. Zapładniamy 6, a reszta do utylizacji, więc mam nadzieję, ze te 6 tam się znalazło. Jutro, maksymalnie we wtorek mamy mieć telefon z wynikiem całej hodowli 😬
omg aż mnie strach chyba po raz pierwszy obleciał na samą myśl 😅
 
ojj pęcherzy wszystkich to ja miałam ponad 30 😅, ale mniejszych, więc nawet nie próbowali pobierać z nich cumulusów. Miałam ovirelle. Ale ja też ogólnie źle znoszę zabiegi, narkozy i wszystko, więc się spodziewałam, że i tu mnie przytyra
Looo to ładna produkcje miałaś 🤣 widzisz ja mysllam ze mniej 🤣 właśnie ovitrelle lubi rozkręcić to wszystko ja dostałam decapeptyl.
I jednak się nie myliłaś przetargalo Cię - ja nie wiem bo zabiegów nie miałam dlatego stres większy.
Jedynie co to cc 11 lat temu ale tu akurat zniosłam bardzo fajnie wszystko
 
Ja wtrącę się troszkę . U mnie finalnie wyszło pobranych 31. Na 36 h miałam 3x decapeptyl (czy jak on tak się zwie ). Najgorzej wyglądałam chyba 3 dnia po-urósł mi brzuch. Innych dolegliwości w sumie nie miałam. Przed punkcja ledwo chodziłam a w dniu nie mogłam wstać już z bólu z kozetki 🫠
Łącznie chyba wzięłam 5 dni wolnego, aby dojść do siebie i to był strzał w 10

To super to przeszłaś jak na taką ilość !
Właśnie też wolne będę brać zwłaszcza że pracę mam fizyczna :)
To mi naliczyli narazie 22 - ale ogólnie jakoś tego nie czuję ,bobolewaja jajniki ale nie dokucza mi to np przy siedzeniu
 
pobrali tylko 18 cumulusów podczas punkcji, a nie wiem ile z tego było dojrzałych. Zapładniamy 6, a reszta do utylizacji, więc mam nadzieję, ze te 6 tam się znalazło. Jutro, maksymalnie we wtorek mamy mieć telefon z wynikiem całej hodowli 😬
omg aż mnie strach chyba po raz pierwszy obleciał na samą myśl 😅

My przy wypisywaniu papierów mogliśmy zaznaczyć albo 6 albo wszystkie komórki - zdecydowaliśmy że zapładniamy wszystkie . U nas problem jest z nasieniem
 
U nas też ostatni zarodek. Lekarz podjął decyzję i histero z biopsją.
A nad dalszą diagnostyką immuno się zastanawiam z tym, że my do każdego transferu mamy accofil, encorton, acard i heparynę od lekarza z kliniki.

Na Twoim miejscu, bez Kirow implantacyjnych (jeśli dobrze kojarzę) spróbowałam ostatni transfer z accofilem. Może uda się znaleźć jakiś szybszy termin do jakiegoś polecanego immunologa, który przepisze receptę.
Tak, mam jakieś kiry, ale nie wszystkie, jak konsultowałam w zeszłym roku te wyniki z Katowic to wtedy dostałam receptę na accofil - tyle że to nie było dawkowanie pod in vitro I musiałabym powtórzyć.
U Ciebie coś z kirami było nie tak prawda? Jesli dobrze pamiętam, to ja bym próbowała ogarnąć jak najszybszą wizytę u immunologa jakiegoś który wiadomo że daje recepty na accofil i podeszła do transferu na lekach. A nuż to będzie klucz do sukcesu :)
Postaram się jeszcze jutro poszukać jakiegoś immunologa z szybszym terminem - wiem, że jest p. Małgorzata Jarosz z Gdańska i p. Ewelina Nowak z Krakowa, p. Kołodziejczak mam zabukowaną ale na czerwiec właśnie. Są jeszcze jacyś immunolodzy?
 
Tak, mam jakieś kiry, ale nie wszystkie, jak konsultowałam w zeszłym roku te wyniki z Katowic to wtedy dostałam receptę na accofil - tyle że to nie było dawkowanie pod in vitro I musiałabym powtórzyć.

Postaram się jeszcze jutro poszukać jakiegoś immunologa z szybszym terminem - wiem, że jest p. Małgorzata Jarosz z Gdańska i p. Ewelina Nowak z Krakowa, p. Kołodziejczak mam zabukowaną ale na czerwiec właśnie. Są jeszcze jacyś immunolodzy?
Widzę ze do jarosz terminy są na maj. Ale z tego co wiem to ona tylko przyjmuje stacjonarnie 🤔
 
reklama
Do góry