Dziękuję dziewczyny

Nie mam tym razem żadnej nadziei.
No trudno. Nie udało się, było do 3 razy sztuka, i czwartego nie będzie. Z tego jednego też nie nic będzie i nie ma do tego nic moje pozytywne czy negatywne myślenie, komórki były średniej jakosci i tyle./tak powiedział embriolog/ A jakości komórek w pewnym wieku nie da się przeskoczyć. Po prostu.
może powinnam byla od początku myśleć o adopcji komórki i sluchac statystyk.
Poprzednio przynajmniej nie było pustych i większość jakoś się zapladniala i byla nadzieja do 5 dni..Żal.
PS
Czy jest ktoś z Bociana kto badal zarodki ? Jak to jest z płatnością, bo oni chcieli żebym odrazu płaciła za badanie PGS, akurat nie byłam przygotowana i umówiliśmy się że mają przesłać linka, ale do tej pory nic nie dotarło.
< jak nie będzie co badac to zwracają kasę.. ale jakby biorą z góry.>