In vitro 2024 - refundacja

[bzzz1]

A co Ci lekarze mówili? Że kwestia zarodka? Czy do udanego transferu jakieś zmiany wprowadzaliście? W jakim cyklu podchodzilas? Natur/sztucz? Czy udany był przy lepszej jakości zarodku?

Zawsze podchodziłam na cyklach naturalnych. U mnie jakoś dziwnie bo córkę mam ze słabej jakości zarodka (nie wiem jaka klasa bo tam za granicą nie podają).lekarze tam próbowali ślepo aż trafią mam wrażenie aż trafili. Ale tam też zarodki były chodowane tylko do 3 doby.
Teraz w Polsce miałam już dwa transfery na cyklach sztucznych. Pierwszy transfer 4BB -beta zero. Obecny transfer 2x 4BC. Obecnie 5+2, narazie mam 6 mm pęcherzyk ciążowy, beta bardzo ładnie przyrasta. Jestem dobrej myśli.

 

[bzzz1]

Dziewczyny, mam wieści. Pobrali mi 15 komórek, z czego 10 było dojrzałych, zaplodniono 6, z czego po 2 dobach są 2 bardzo dobrej jakości i 3 trochę słabsze, ale tez dobre, nadajace sie do transferu. Jak wszystko dobrze pójdzie, to w sobotę transfer. Ale jestem podekscytowana

Super wynik!

 

[annn1]

Dziewczyny, mam wieści. Pobrali mi 15 komórek, z czego 10 było dojrzałych, zaplodniono 6, z czego po 2 dobach są 2 bardzo dobrej jakości i 3 trochę słabsze, ale tez dobre, nadajace sie do transferu. Jak wszystko dobrze pójdzie, to w sobotę transfer. Ale jestem podekscytowana

Miałaś ograniczenie w zapładniania do 6 czy miałaś zgodę żeby w razie czego zapłodnić wszystkie komórki?

 

[anela92]

Miałaś ograniczenie w zapładniania do 6 czy miałaś zgodę żeby w razie czego zapłodnić wszystkie komórki?

Ograniczenie do 6, tak jak jest w rządowym programie.

 

[LadyCaro]

Ograniczenie do 6, tak jak jest w rządowym programie.

u mnie zapładniają np wszystkie. Wskazaniami niby było niskie AMH (1,14) i słabe nasienie. Taże takie dość standardowe rzeczy w niepłodności

 

[bzzz1]

u mnie zapładniają np wszystkie. Wskazaniami niby było niskie AMH (1,14) i słabe nasienie. Taże takie dość standardowe rzeczy w niepłodności

Prsy moim AMH 0.98 i słabym nasieniu też Pani doktor postanowiła zapłodnić wszystkie

 

[Motylkowa!]

Mamy wyniki badań pgta obydwie blastki są prawidłowe oczywiscie wyniki miały być w maaaax dwa tygodnie, ale zawsze są wcześniej… no ale my mamy takie szczęście że oczywiście musielismy czekać maksymalny czas

 

[Motylkowa!]

Dziewczyny, mam wieści. Pobrali mi 15 komórek, z czego 10 było dojrzałych, zaplodniono 6, z czego po 2 dobach są 2 bardzo dobrej jakości i 3 trochę słabsze, ale tez dobre, nadajace sie do transferu. Jak wszystko dobrze pójdzie, to w sobotę transfer. Ale jestem podekscytowana

Super!! a z ciekawości - mroziliście nadwyżkowe komórki, czy poszły do utylizacji?

 

[annn1]

Mamy wyniki badań pgta obydwie blastki są prawidłowe oczywiscie wyniki miały być w maaaax dwa tygodnie, ale zawsze są wcześniej… no ale my mamy takie szczęście że oczywiście musielismy czekać maksymalny czas

To wspaniała wiadomość że wszystko z nimi ok kiedy masz teraz wizytę? Jaki plan?

 

[Motylkowa!]

ej w ogóle dziwna sprawa - za tym i za poprzednim razem na wizycie dostaliśmy dokumenty do IVF do wypełnienia do domu, żeby potem podrzucić przed wizytą do kliniki.
Teraz jak wypełniałam to pomyliłam się w jednym i mówię do męża skocz do kliniki i weź moze kopię czy coś, to baba z recepcji go ochrzaniła, ze my w ogóle nie powinniśmy tych dokumentów do domu dostać. 2x tak dostaliśmy od 2 różnych lekarzy i kazali nam przynieść do recepcji, wię wtf.

My dostawaliśmy wszystkie dokumenty do domu tylko przy oddawaniu musieliśmy być obowiązkowo razem. Mnie już Panie w rejestracji znają z imienia ale męża legitymowali dokumentami.