In vitro 2024 - refundacja

[fckathy]

ja mam 42 i się martwię

A to Twoja pierwsza beta?

 

[Lea2022]

ja mam 42 i się martwię

Och, witaj w klubie.
U mnie od początku była niska i przyrosty niby w normie, ale na poziomie 80-110% co 48h. No daleko to do tych standardowych przyrostów po 300% u większości dziewczyn.
No ale pęcherzyk adekwatnej wielkości, zarodek się pojawił o czasie, serduszko też (wielkość zarodka cały czas jest o dzień mniejsza niż wynikałoby z transferu). Dzhshsj to krwawienie, ale z zarodkiem cały czas wszystko ok… dziś wg transferu 7+6. Zobaczymy co będzie dalej.

 

[PatPatPat]

A to Twoja pierwsza beta?

tak

 

[PatPatPat]

Właśnie zaczełam krwawić

 

[LadyCaro]

Właśnie zaczełam krwawić

No nie... robisz jutro betę?

 

[fckathy]

Właśnie zaczełam krwawić

Bardzo mi przykro ( koniecznie zrób jutro przyrost

 

[Astkamisia]

Właśnie zaczełam krwawić

O kurcze, może to tylko chwilowe

 

[Aileen31]

Właśnie zaczełam krwawić

Bardzo mi przykro

 

[Aileen31]

Dziewczyny melduję, że wyniki badań ok więc jutro 9:40 transfer

 

[J_baby]

Miałyście jakieś objawy 3dpt? Ja już wariuje...Bardziej bolały piersi, byłam ciepła", teraz jakoś nawet temp za niska, brzuch flak. Jakoś nie wierze że za parę dni miałoby coś wyjść...Przy ciąży udanej, biochem czułam że coś jest na rzeczy, piersi czułam..eh ja już nigdy nie uwierzę że może się spełnić, za każdym razem parę dni po transferze ja już wiem... Każda ktora miała kilka nieudanych transferów pewnie wie o czym pisze...