In vitro 2024 - refundacja

[Milak]

Dziewczyny,
Czy któraś z Was robiła biopsję endometrium z badaniem cd138?
Chodzi mi o polecenia jakichś miejsc w Warszawie, ew Katowice

Ja robiłam ale w Krakowie na NFZ w szpitalu uniwersyteckim termin dostałam za dwa tygodnie .

 

[raisonnablement]

Ja robiłam ale w Krakowie na NFZ w szpitalu uniwersyteckim termin dostałam za dwa tygodnie .

Ooo a kto tam robi ten zabieg, kojarzysz jaki lekarz?

 

[fckathy]

Dziewczyny,
Czy któraś z Was robiła biopsję endometrium z badaniem cd138?
Chodzi mi o polecenia jakichś miejsc w Warszawie, ew Katowice

@Motylkowa! robiła, ale nie wiem gdzie. Mi mój doktor w klinice powiedział, ze jak miałam histero w szpitalu (usunięcie polipa) to mogłam przekazać materiał do alabu bez problemu. Jak pytałam w szpitalu to zgodzili się pobrać w trakcie histero mi materiał w tym celu, ale sami nie wykonywali tego badania. Finalnie tego nie zrobiłam, bo info od lekarza z kliniki była już po zabiegu.

 

[kaapo]

A wiesz jakiej wielkości ten krwiak? Kilka z nas miało tę wątpliwą „przyjemność” i na razie dobrze to wygląda. Oby u Ciebie też tak było. Najważniejsze, żeby płyn nie wyciekał i krwiak się nie powiększał. Daj znać jak tam dziś, oby w poniedziałek ogarnęli wszystko porządnie!

Miałam USG właśnie, czuję, że wiem coś więcej. Krwiak jest duży, ma praktycznie tyle samo co pęcherzyk, czyli 5,5x4cm (pęcherzyk ma 5,5x5), więc najgorsza opcja to że krwiak się oderwie i zabierze że sobą dziecko. Inne opcje to albo ze mną zostanie i nie będzie przeszkadzał, albo się wchłonie, co jest najbardziej pożądane. Tak więc zagrożenie nie minęło, jedynie na te chwilę z dzieckiem jest wszystko w porządku, ma rączki, nóżki, rośnie, serce bije prawidłowo. Trzeba czekać dalej, zostawili mnie jeszcze w szpitalu.

 

[Motylkowa!]

@Motylkowa! robiła, ale nie wiem gdzie. Mi mój doktor w klinice powiedział, ze jak miałam histero w szpitalu (usunięcie polipa) to mogłam przekazać materiał do alabu bez problemu. Jak pytałam w szpitalu to zgodzili się pobrać w trakcie histero mi materiał w tym celu, ale sami nie wykonywali tego badania. Finalnie tego nie zrobiłam, bo info od lekarza z kliniki była już po zabiegu.

@Leanne ja robiłam w szpitalu uniwersyteckim w Krakowie dwa razy przy okazji histeroskopii i raz samą biopsję prywatnie w gabinecie (koszt około 800 zł).
@raisonnablement ja miałam raz robiona przez jakąś nieznana mi lekarkę. Za drugim razem robił mi histero W. Junior jak się ma szczęście to można trafić na Zmaczynskiego (podobno bardzo dobry specjalista).

 

[raisonnablement]

@Leanne ja robiłam w szpitalu uniwersyteckim w Krakowie dwa razy przy okazji histeroskopii i raz samą biopsję prywatnie w gabinecie (koszt około 800 zł).
@raisonnablement ja miałam raz robiona przez jakąś nieznana mi lekarkę. Za drugim razem robił mi histero W. Junior jak się ma szczęście to można trafić na Zmaczynskiego (podobno bardzo dobry specjalista).

Czyli miałaś wystawione skierowanie na histeroskopia z biopsja endometrium? Faktycznie taki krótki czas oczekiwania? Zastanawiam sie, bo niby w Krakowie w tym szpitalu uniwersyteckim są dobrzy specjaliści, wiec można się pokusić o zrobienie tego na NFZ jeśli ten trzeci transfer mi sie nie uda… pamiętasz może jak długo przebywałaś wtedy w szpitalu?

 

[raisonnablement]

@Motylkowa! i podstawowe pytanie, czy to było pod narkozą?

 

[Agunia1401]

Miałam USG właśnie, czuję, że wiem coś więcej. Krwiak jest duży, ma praktycznie tyle samo co pęcherzyk, czyli 5,5x4cm (pęcherzyk ma 5,5x5), więc najgorsza opcja to że krwiak się oderwie i zabierze że sobą dziecko. Inne opcje to albo ze mną zostanie i nie będzie przeszkadzał, albo się wchłonie, co jest najbardziej pożądane. Tak więc zagrożenie nie minęło, jedynie na te chwilę z dzieckiem jest wszystko w porządku, ma rączki, nóżki, rośnie, serce bije prawidłowo. Trzeba czekać dalej, zostawili mnie jeszcze w szpitalu.

Super wiadomość dzidzius jest silny da radę odpoczywaj dużo

 

[Motylkowa!]

@Motylkowa! i podstawowe pytanie, czy to było pod narkozą?

No to po kolei odp:
- skierowania miałam obydwa razy wypisane na histeroskopie z pobraniem wycinków biopsje cd138
- za pierwszym razem czekałam miesiąc do kolejnego cyklu bo nie zgrało mi się z cyklem, za drugim razem udało mi się złapać termin dosłownie za trzy dni. Ale warto mieć wszystkie wyniki wymaganych badan gotowe żeby przyspieszyć proces
- obydwa razy miałam w znieczuleniu miejscowym (ketonal dożylnie, zastrzyk w szyjkę, gaz do ust). To jest zabieg jednego dnia, więc wychodzi się godzinę po zabiegu, nawet nie dostajesz swojego łóżka za pierwszym razem byłam w domu o 11, za drugim razem koło 13. Wydaje mi się że w SU diagnostycznej histero nie robią w znieczuleniu ogólnym.

 

[raisonnablement]

No to po kolei odp:
- skierowania miałam obydwa razy wypisane na histeroskopie z pobraniem wycinków biopsje cd138
- za pierwszym razem czekałam miesiąc do kolejnego cyklu bo nie zgrało mi się z cyklem, za drugim razem udało mi się złapać termin dosłownie za trzy dni. Ale warto mieć wszystkie wyniki wymaganych badan gotowe żeby przyspieszyć proces
- obydwa razy miałam w znieczuleniu miejscowym (ketonal dożylnie, zastrzyk w szyjkę, gaz do ust). To jest zabieg jednego dnia, więc wychodzi się godzinę po zabiegu, nawet nie dostajesz swojego łóżka za pierwszym razem byłam w domu o 11, za drugim razem koło 13. Wydaje mi się że w SU diagnostycznej histero nie robią w znieczuleniu ogólnym.

Dziękuję za odpowiedź <3 a pamiętasz może jakie badania trzeba mieć zrobione przed tym zabiegiem, żeby przyspieszyć proces?