reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Ja lecze sie w invimed, ostatnio bylam w piatek 12.07 i liczylam na kwalifikacje a nie dostalam. Jako powod podano ze wymagam leczenia immunologicznego a bez niego mam praktycznie zerowe szanse na komorki jajowe. Ze niby hydroksychlorine ktora teraz dostaje musialabym odstawić, oraz pozniej predasolu i accofilu nie moglabym. Jestem po 2 nieudanych invitro, i 1 zaplodnieniu naturalnym zakonczonym poronieniem chybionym i naprawde liczylam na program. Poczekam jeszcze trochę i spróbuje znowu, moze sie bardziej wyklaruje.
 
reklama
Ja lecze sie w invimed, ostatnio bylam w piatek 12.07 i liczylam na kwalifikacje a nie dostalam. Jako powod podano ze wymagam leczenia immunologicznego a bez niego mam praktycznie zerowe szanse na komorki jajowe. Ze niby hydroksychlorine ktora teraz dostaje musialabym odstawić, oraz pozniej predasolu i accofilu nie moglabym. Jestem po 2 nieudanych invitro, i 1 zaplodnieniu naturalnym zakonczonym poronieniem chybionym i naprawde liczylam na program. Poczekam jeszcze trochę i spróbuje znowu, moze sie bardziej wyklaruje.
Może spróbuj iść do innej kliniki?
 
Hej, wrzucam kalendarz. Trzymam mocno kciuki, żeby ten tydzień był owocny i tradycyjnie proszę, jeśli coś nie jest aktualne, dajcie znać 😊 bo niestety nie zawsze mam czas być na bieżąco, ale staram się!
Kalendarz:

Czekają na kwalifikację / czekają na stymulację / czekają na wizytę:
@LadyCaro - wizyta sierpień / wrzesień
@wrobelmm - planowana stymulacja 18.07
@fckathy - kwalifikacja 8.08
@annn1 - kwalifikacja 5.07
@Gosia0132 - wizyta 15-17.07
@Ann2907 - kwalifikacja 29.07
@Martuska. kwalifikacja 23.07

W trakcie stymulacji:
@Motylkowa!
@Emily0308
@Asiur93
@Astkamisia
@Aileen31
@amusedxxx

Czekają na transfer:
@QueenK - transfer w sieprniu
@Lea2022 - transfer na koniec sierpnia

Po transferze, czekamy na pozytywną betę ❤️❤️:
@Asiulkaaaa - beta pozytywna ❤️
@Madzia.lenka transfer był 3.07, czekamy na info
@Dukasia beta pozytywna ❤️
@Deess. - beta pozytywna 5dpt, trzymamy kciuki ❤️
@Devin - transfer był 10.07
 
A co Ci się działo po punkcji ?
Od razu po to byłam lekko skołowana, ale po 2h było zupełnie ok. Ale po 48h zaczęłam się kiepsko czuć, byłam bardzo osłabiona, mdliło mnie, miałam beznadziejny nastrój i zawroty głowy. Nie wiem czy nie miałam po prostu lekkiej hiperstymulacji...
 
Hej, samej punkcji nie musisz sie bac tylko zastrzyka podawanego 24godziny przed uwalniajacego komorki. Po punkcji najważniejsze jest odpoczywanie i kontrolowanie swojego stanu. Ja musiałam sprawdzać czy spada obwód brzucha, tj. czy nie doszło do hiperstymulacji jajników. U mnie poki bylo znieczulenie po zabiegu to bol byl znośny, malutki tylko brzuszek napompowany. Ale jak przeciwbólowe zeszły czyli po 2 godzinach od wyjścia z kliniki, to sie zaczelo. Czułam jak balon ktory zaraz pęknie. Nie dość ze brzuszek byl nabrzmiały i kilka rozmiarów większy, to wydawał sie ciężki i z trudem bylo mi wstać z pozycji leżącej. Pierwszego dnia nie bylam w stanie sie schylić czy kucnąć. Ale w klinice poki bylo znieczulenie to bez problemu ;) z dnia na dzien bylo coraz lepiej, ale przez pierwsze 2-3dni nie bylam w stanie funkcjonować normalnie (o pracy, zakupach lub sprzątaniu nie wspominając). Po prostu byłam obolała, i 2 dni diete płynną i lekka prowadziłam np rosołki, jogurty i dopiero 2dnia jakies cienkie wafle, podpłomyki. Wiec nie ma co szaleć najlepiej wybrac urlop lub l4. Podobno z kazda kolejna stymulacja jest lepiej, bo jest łagodniejsza. Na zabieg polecam luzna sukienkę nie naciskającą na brzuszek ;)
 
tak, dokładnie. Zapisałam nas w czerwcu do kolejki i powiedzieli, że mam czekać na telefon 2-3 miesiące. Czyli mogę się spodziewać sierpień - wrzesień, chociaż biorę pod uwagę, że mogą być obsuwy.
Szczególnie, że sezon urlopowy teraz... ale mam nadzieję, że nie będziecie dlugo czekać, wydaje się, że całkiem ogarnięcie ten program idzie.
 
reklama
Hej, samej punkcji nie musisz sie bac tylko zastrzyka podawanego 24godziny przed uwalniajacego komorki.
Ale dlaczego trzeba bać się tego zastrzyku....? 🤔
Po punkcji najważniejsze jest odpoczywanie i kontrolowanie swojego stanu. Ja musiałam sprawdzać czy spada obwód brzucha, tj. czy nie doszło do hiperstymulacji jajników. U mnie poki bylo znieczulenie po zabiegu to bol byl znośny, malutki tylko brzuszek napompowany. Ale jak przeciwbólowe zeszły czyli po 2 godzinach od wyjścia z kliniki, to sie zaczelo. Czułam jak balon ktory zaraz pęknie. Nie dość ze brzuszek byl nabrzmiały i kilka rozmiarów większy, to wydawał sie ciężki i z trudem bylo mi wstać z pozycji leżącej. Pierwszego dnia nie bylam w stanie sie schylić czy kucnąć. Ale w klinice poki bylo znieczulenie to bez problemu ;) z dnia na dzien bylo coraz lepiej, ale przez pierwsze 2-3dni nie bylam w stanie funkcjonować normalnie (o pracy, zakupach lub sprzątaniu nie wspominając). Po prostu byłam obolała, i 2 dni diete płynną i lekka prowadziłam np rosołki, jogurty i dopiero 2dnia jakies cienkie wafle, podpłomyki. Wiec nie ma co szaleć najlepiej wybrac urlop lub l4. Podobno z kazda kolejna stymulacja jest lepiej, bo jest łagodniejsza. Na zabieg polecam luzna sukienkę nie naciskającą na brzuszek ;)
Każda kobieta na pewno przeżywa to inaczej... Może być również zupełnie bezobjawowo, bez konieczności diety i bez L4... ;-)
 
Do góry