In vitro 2024 - refundacja

[Deess.]

Ale dawka 100.
200 już nie

a to nieprawda bo ja przyjmuje 200 i mam za darmo

 

[amusedxxx]

a to nieprawda bo ja przyjmuje 200 i mam za darmo

Co lekarz to inna praktyka mi dzisiaj w klinice też już babka zaczęła zdawkowo odpowiadać, że nie mają wglądu w historię leczenia i że lekarz dobiera odpowiednią odpłatność za leki. Po czym spojrzała na mnie i się jej musiało przypomnieć że to ja się nie dałam zbyć odnośnie tych płatności za wizyty i od razu powiedziała że zadzwoni do lekarza potwierdzić

 

[olka11135]

Co lekarz to inna praktyka mi dzisiaj w klinice też już babka zaczęła zdawkowo odpowiadać, że nie mają wglądu w historię leczenia i że lekarz dobiera odpowiednią odpłatność za leki. Po czym spojrzała na mnie i się jej musiało przypomnieć że to ja się nie dałam zbyć odnośnie tych płatności za wizyty i od razu powiedziała że zadzwoni do lekarza potwierdzić

Nooo tylko, że nie powinno tak być. Po to jest wykaz z dokładnym opisem.

Bezpłatne leki dla kobiet w ciąży

Jesteś w ciąży? Od września masz prawo do wielu bezpłatnych leków

pacjent.gov.pl

Z ciekawostek mogę powiedzieć, że np heparynę w ciąży refundowaną powinny dostać narkomanki

 

[amusedxxx]

Nooo tylko, że nie powinno tak być. Po to jest wykaz z dokładnym opisem.

Bezpłatne leki dla kobiet w ciąży

Jesteś w ciąży? Od września masz prawo do wielu bezpłatnych leków

pacjent.gov.pl

Zobacz załącznik 1659394


Z ciekawostek mogę powiedzieć, że np heparynę w ciąży refundowaną powinny dostać narkomanki

Noo nie powinno, dlatego trzeba wszystkiego pilnować

 

[LadyCaro]

słuchajcie, kolejne zastrzyki za mną, ale tym razem mój mąż dzielnie trzymal mi fałdę, żeby uczestniczyć
No to łapie, ja biorę strzykawkę, wbijam, ładuję, wycigąm. A on jak to tak? Ty to tak wbiłaś? Tak po prostu? Od razu?
No bo jak on sobie robił przeciwzakrzepowe to mówi, ze 10 minut siedział i nie mógł wbić igły

 

[olka11135]

słuchajcie, kolejne zastrzyki za mną, ale tym razem mój mąż dzielnie trzymal mi fałdę, żeby uczestniczyć
No to łapie, ja biorę strzykawkę, wbijam, ładuję, wycigąm. A on jak to tak? Ty to tak wbiłaś? Tak po prostu? Od razu?
No bo jak on sobie robił przeciwzakrzepowe to mówi, ze 10 minut siedział i nie mógł wbić igły

To tak jak ja.
Wstyd się przyznać, ale po styczniu też dostałam przeciwzakrzepowe - dwa zrobiła mi pielęgniarka w szpitalu, a reszty nie wykupiłam

Czy przy tym mam 10 tatuaży? Oczywiście xD

 

[amusedxxx]

słuchajcie, kolejne zastrzyki za mną, ale tym razem mój mąż dzielnie trzymal mi fałdę, żeby uczestniczyć
No to łapie, ja biorę strzykawkę, wbijam, ładuję, wycigąm. A on jak to tak? Ty to tak wbiłaś? Tak po prostu? Od razu?
No bo jak on sobie robił przeciwzakrzepowe to mówi, ze 10 minut siedział i nie mógł wbić igły

Ej a mi o dziwo łatwiej było zrobić samej sobie zastrzyk niż mężowi

 

[LadyCaro]

Ej a mi o dziwo łatwiej było zrobić samej sobie zastrzyk niż mężowi

ja to bym waliła bez zastanowienia
Ale też chyba wole sobie robić sama niż żeby toś mi robił. Mam kontrolę, wiem, kiedy spodziewać się ukłucia i ogólnie spoko.

 

[LadyCaro]

zjadłam kanapeczki z chleba twarogowego z jajkiem. No to chyba białka dziś pod dostatkiem

 

[amusedxxx]

A ja właśnie zrobiłam sobie Martini rosso i mam Zamiar się nim delektować bo następne dopiero po porodzie