reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
Wiem, ze temat już się przewijał między wierszami, ale chce się jakoś psychicznie nastawić: jak się czuliście po punkcji? Nie chodzi mi o samo znieczulenie, bo takich już miałam 5 w tym roku, ale o to jak się brzuchowo czułyście i po jakim czasie wróciliście do normalnego funkcjonowania.
 
Wiem, ze temat już się przewijał między wierszami, ale chce się jakoś psychicznie nastawić: jak się czuliście po punkcji? Nie chodzi mi o samo znieczulenie, bo takich już miałam 5 w tym roku, ale o to jak się brzuchowo czułyście i po jakim czasie wróciliście do normalnego funkcjonowania.
Ja w dzień punkcji po punkcji- dali leki przeciwbólowe dożylnie. Z racji że mam bolesne miesiączki i się bałam bólu to wieczorem jeszcze wzięłam tabletki przeciwbólowe.
Czułam się dobrze, ja akurat przeszłam to bez żadnych objawów, plamienie tylko w dniu punkcji. Nie brałam zwolnienia
 
Wiem, ze temat już się przewijał między wierszami, ale chce się jakoś psychicznie nastawić: jak się czuliście po punkcji? Nie chodzi mi o samo znieczulenie, bo takich już miałam 5 w tym roku, ale o to jak się brzuchowo czułyście i po jakim czasie wróciliście do normalnego funkcjonowania.
Mnie pobolewało podbrzusze i jajniki, w klinice mówili, żeby w razie co brać paracetamol ale nie miałam takiej potrzeby. Zaplanuj sobie tylko odpoczynek i nie szalej fizycznie :) i pij dużo wody i jedz duuuużo białka w trakcie stymulacji i po punkcji :) ja do wszystkiego dawałam zblendowany serek wiejski i doprawiony do smaku, sosy do wszystkiego, dipy do warzyw itp 😅
 
reklama
Do góry