reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
BMI mam 25 więc na granicy. Krzywych cukrowych nie miałam ale to zrobię w najbliższym czasie. Z tarczycą mam problem, ale biorę leki i od kilku lat jest w normie. Dzięki 🙂

Komórek prawidłowych w tej procedurze uzyskałam 6 więc to chyba nie jest bardzo zły wynik? 2 x tyle było pustych pęcherzyków ale to inna sprawa.

Strasznie mnie to bulwersuje. Co za lekarze 🫣

Moim zdaniem jakakolwiek diagnostyka niepłodności, nie mówiąc juz o ivf powinna koniecznie zawierać: badanie w kierunku insulinoopornosci - krzywe cukrowe, zbadaj sobie poziom homocysteiny, ferrytyny i witaminy d. Tu może być prostsza przyczyna niepowodzeń niż ci się wydaje ale na pewno zmien lekarza jesli zupelnie zignorowal zbadanie Twojego czynnika po 1 niepowodzeniu :/
 
Tylko że oni nie badają zarodków? To ja nie wiem jak mogą być najlepsi bez takiego badania w ofercie….😬
A to nie wnikałam w to :/ hmm tak gdzieś tylko czytałam, że Novum ma najwyższy wskaźnik udanych transferów. Tak naprawde to teraz wszędzie jest bałagan 😅 gdybym dzis sama nie dopytała to by w czwartek było smutno bo bym nie mogła podejść do punkcji - zapomnieli zlecic mi wszystkich wirusówek 😅
 
Dziewczyny, które miały świeży nieudany transfer- jak długo czekałyście na okres po odstawieniu leków? Mój organizm jakoś dziwnie się zachowuje, bo w sobotę po południu odstawiłam leki, równo po dobie dostałam plamień i byłam pewna, że okres się rozkręca, ale te plamienia utrzymują się nadal, a właściwego okresu nie ma... zaczynam się denerwować, bo od 1 dc mam zlecone leki przed kolejnym transferem, a teraz sama nie wiem czy ten 1 dc już się zaczął, czy jeszcze nie...
 
Strasznie mnie to bulwersuje. Co za lekarze 🫣

Moim zdaniem jakakolwiek diagnostyka niepłodności, nie mówiąc juz o ivf powinna koniecznie zawierać: badanie w kierunku insulinoopornosci - krzywe cukrowe, zbadaj sobie poziom homocysteiny, ferrytyny i witaminy d. Tu może być prostsza przyczyna niepowodzeń niż ci się wydaje ale na pewno zmien lekarza jesli zupelnie zignorowal zbadanie Twojego czynnika po 1 niepowodzeniu :/
Po 1 niepowodzeniu stwierdzili tylko że zmienią stymulację na protokół długi i że trzeba próbować dalej (do skutku). Na własną rękę brałam dodatkowo suplementy.
Teraz się bardziej przygotuję, umówię się prywatnie do dwóch lekarzy z różnych klinik (myślę o Bocianie i Novum). Zobaczę który będzie sensowniej ze mną rozmawiał i co mi zaproponuje - wtedy zdecyduję gdzie iść.
Twoje badania sobie skopiowałam (dzięki) i porobię to wszystko przed wizytą. Jeszcze chłopa nasienie przebadam. Na razie umówiłam rozszerzone badanie nasienia i fragmentację DNA. Czy coś jeszcze warto przebadać?
Masz kogoś wartego do polecenia w Wsrszawie?
 
Po 1 niepowodzeniu stwierdzili tylko że zmienią stymulację na protokół długi i że trzeba próbować dalej (do skutku). Na własną rękę brałam dodatkowo suplementy.
Teraz się bardziej przygotuję, umówię się prywatnie do dwóch lekarzy z różnych klinik (myślę o Bocianie i Novum). Zobaczę który będzie sensowniej ze mną rozmawiał i co mi zaproponuje - wtedy zdecyduję gdzie iść.
Twoje badania sobie skopiowałam (dzięki) i porobię to wszystko przed wizytą. Jeszcze chłopa nasienie przebadam. Na razie umówiłam rozszerzone badanie nasienia i fragmentację DNA. Czy coś jeszcze warto przebadać?
Masz kogoś wartego do polecenia w Wsrszawie?

Na pewno przygotowałas się najlepiej jak mogłaś, to lekarz powinien, moim zdaniem, lepiej o Ciebie zadbać :/ Nie mam nikogo do polecenia w Warszawie. Nasienie oprócz fragmentacji DNA, stres oksydacyjny i HBA. No i koniecznie usg jąder
 
Embriolog mówiła że przyczyną może być zarówno komórka jak i plemnik. Nie zrobili selekcji plemników bo było ich za mało (wymagane do Zymot to 8 milionów/ml). A było ich mało bo tylko 1,5 dnia abstynencji - zasugerowałam się badaniami że im krócej tym lepsza jakość...to był błąd. Nie wiem, na razie umówiłam badanie fragmentacji nasienia. Nie wiem co jeszcze można zbadać.
Mieliście robione rozszerzone badania nasienia,typu chromatyna, fragmentacja itd? Macie dobrane jakieś większe suplementację, dietę?
 
Hej Dziewczyny, podczytuję Was od jakiegoś czasu po dłuższej przerwie, bo w kwietniu wracamy do gry. Mamy za sobą dwie nieudane stymulacje - z obu tylko jeden zarodek, jakość komórek pozostawia wiele do życzenia (oględnie mówiąc). Będę robić trzecie podejście u nowego lekarza i zastanawiam się, jakie badania jeszcze warto byłoby zrobić? Chciałabym się przygotować jak najlepiej. BMI mam w normie. Hormony były w normie. Od stycznia mam włączoną suplementację witaminą pp + koenzym q10 + pregna start (pregna start biorę już chyba ze 2 lata - czekam na złotą kartę stałego klienta 😃).
 
reklama
Hej Dziewczyny, podczytuję Was od jakiegoś czasu po dłuższej przerwie, bo w kwietniu wracamy do gry. Mamy za sobą dwie nieudane stymulacje - z obu tylko jeden zarodek, jakość komórek pozostawia wiele do życzenia (oględnie mówiąc). Będę robić trzecie podejście u nowego lekarza i zastanawiam się, jakie badania jeszcze warto byłoby zrobić? Chciałabym się przygotować jak najlepiej. BMI mam w normie. Hormony były w normie. Od stycznia mam włączoną suplementację witaminą pp + koenzym q10 + pregna start (pregna start biorę już chyba ze 2 lata - czekam na złotą kartę stałego klienta 😃).
Mogę jeszcze podpowiedzieć suplementacje choliną + dha. Podobno w połączeniu sprawia, że komórki pozniej lepiej sie dzielą. Są badania, ze jest mniejsze ryzyko wad prenatalnych. Ale zaznaczam, że ja to dopiero wszystko testuje 😅 może okazać się, ze ch** wielki z tej mojej madrości i zaraz ja sama bede miala 0 zarodków :p dzielę się tylko tym co sama przekopałam w badanich
 
Do góry