Motylkowa!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2022
- Postów
- 1 928
Wczoraj beta negatywna, mniej niż 0,1. Progesteron 19. Jutro powtórka i odstawiamy leki.i jak tam?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wczoraj beta negatywna, mniej niż 0,1. Progesteron 19. Jutro powtórka i odstawiamy leki.i jak tam?
Przykro mi. Jak się trzymasz?Wczoraj beta negatywna, mniej niż 0,1. Progesteron 19. Jutro powtórka i odstawiamy leki.
Tak. Mamy 4 zarodki jeszcze więc dlatego chyba nie rozpaczam za bardzo, bo wiem że czeka na nas kilka szans…. Chociaż właśnie sobie zdałam sprawę ze minął rok od pierwszej nieudanej inseminacji i drugi rok z rzędu święta będą raczej z tych smutniejszych. Ale na ten moment myślę że podejdziemy od razu w styczniu do kolejnego transferu, zakładając że ten brak implantacji to statystyczny pech/ cos nie tak z zarodkiem.Przykro mi. Jak się trzymasz?
Wy macie jeszcze zarodki, prawda?
Ja to zawsze mówię, patusy robią dzieci dla 800+, chleją itd...Tak. Mamy 4 zarodki jeszcze więc dlatego chyba nie rozpaczam za bardzo, bo wiem że czeka na nas kilka szans…. Chociaż właśnie sobie zdałam sprawę ze minął rok od pierwszej nieudanej inseminacji i drugi rok z rzędu święta będą raczej z tych smutniejszych. Ale na ten moment myślę że podejdziemy od razu w styczniu do kolejnego transferu, zakładając że ten brak implantacji to statystyczny pech/ cos nie tak z zarodkiem.
Przykro miTak. Mamy 4 zarodki jeszcze więc dlatego chyba nie rozpaczam za bardzo, bo wiem że czeka na nas kilka szans…. Chociaż właśnie sobie zdałam sprawę ze minął rok od pierwszej nieudanej inseminacji i drugi rok z rzędu święta będą raczej z tych smutniejszych. Ale na ten moment myślę że podejdziemy od razu w styczniu do kolejnego transferu, zakładając że ten brak implantacji to statystyczny pech/ cos nie tak z zarodkiem.
Pregnant until proven otherwise
Jadę do maka