reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
6 dpt beta 9, wcześniej miałam wyższe, dwucyfrowe wartości i teraz myślałam że nic z tego a dziś 12+1☺️
beta 8dpt ze znakiem mniejszości raczej nie ma szans 😟myślę że powinnaś zbadać immunologię skoro tyle transferów mialas a beta nigdy nie ruszyła. To nie ma sensu bez badań..
Przy poprzednim transferze miałam biochema (październik) . A wcześniej jak próbowałam to z 3 transferu mam syna...
 
Ehhh no to daj znać co w poniedziałek wyjdzie.
Miło byłoby się pozytywnie zaskoczyć i podejść jeszcze w grudniu do transferu, czego Ci życzę, że jednak sytuacja się obróci o 180°, ale widzę że w razie czego jest nastawienie i plan B na Sylwka, wiec też dobrze😃
Czuję się ok pomijając dolegliwości związane z przyjmowaniem leków, szczególnie proga, a głowa pracuje cały czas myśląc uda się/nie uda. Zobaczymy.
Dzięki! Ten plan na Sylwka to koc i kieliszek wina 😅 ale muszę jakoś zabezpieczyć głowę przed świętami. Pierwotnie miałam mieć transfer jutro i decydujące testowanie w święta, więc duża szansa przepłakanych świąt.. może nie ma tego złego.

Czekam na Twoje kreski 🍀
 
Długo utrzymywał Wam się duży brzuch po punkcji? Ja mam wrażenie, że zaraz pęknę. 🫣
Ja najbardziej spuchlam 4-5 dzień po punkcji.. pij dużo wody, elektrolitów i dostarczaj białko. Gdyby działo się coś bardziej niepokojącego jak mocny ból brzucha albo duszności, to wtedy do lekarza.
 
U mnie dziś na kontroli w 17+6 okazało się że krwiak dalej jednak jest 🙈 mały w porównaniu do całej ciąży i bardzo możliwe że zostanie sobie tam do końca. Poza tym wszystko jest ok, mam wybrać proga do końca i odstawić. Obserwować się i jakby coś się działo to dzwonić na wizytę szybciej.
Też miałam ciąże z krwiakiem a nawet z dwoma. Ujawnił się w 12 tc i miałam je do około 26 tc, czyli w zasadzie cały drugi trymestr. To była masakra! Miałam takie krwotoki, że ten widok zostanie ze mną już na zawsze. Przez 15 tygodni non stop żywa krew i kilka takich krwotokow że myślałam że to koniec. Już nawet na SOR nie chciałam jeździć. To była wiosna 2020 roku czyli pandemiczne czasy. Mój lekarz, na kontroli po porodzie powiedział że czegoś takiego nie widział w swojej karierze zawodowej, a pracuje od wielu lat na patologii ciąży w bardzo dobrym stolecznym szpitalu.
Pocieszające jest to że jestem przykładem na to, że wszystko jest możliwe 👍❤️.
Powodzenia, będzie dobrze 🤰🤱
 
Ja najbardziej spuchlam 4-5 dzień po punkcji.. pij dużo wody, elektrolitów i dostarczaj białko. Gdyby działo się coś bardziej niepokojącego jak mocny ból brzucha albo duszności, to wtedy do lekarza.
Ogólnie jeśli o ból chodzi to czasami coś gdzieś zakłuje, ale w zasadzie po punkcji, która była w środę wzięłam jedynie jedną tabletkę przeciwbólową. Od środy biorę też Dostinex. Brzuch mnie trochę martwi, ale od punkcji mam też zaparcia, więc no mniejszy nie ma jak się zrobić za bardzo. Wodę piję, elektrolity też i białko też dostarczam.
 
reklama
Do góry