reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imiona naszych dzieci?? Propozycje i ostateczne imionka:)

reklama
Aj dziewczyny z tymi imionami to na serio bywa ciężko! ja powiedziałam, że to moje dziecko, że oni już mieli szansę nazywać swoje i niech mi dadzą święty spokój! a jak się nie podoba, to nie muszą nas odwiedzać! no, bo mnie już wkurzyli na maksa!
A co do babć to, żebyście widziały, jakie pomysły ma moja! :szok: już się nic nie odzywam, ale w końcu wezmę i opieprzę! ostatnio wymyśliła, że prosto ze szpitala to nie do swojego domu mam jechać, tylko do nich (babcia mieszka z rodzicami), bo jak ja sobie sama dam radę! :wściekła/y:
no po prostu czasem wymiękam!
 
Aj dziewczyny z tymi imionami to na serio bywa ciężko! ja powiedziałam, że to moje dziecko, że oni już mieli szansę nazywać swoje i niech mi dadzą święty spokój! a jak się nie podoba, to nie muszą nas odwiedzać! no, bo mnie już wkurzyli na maksa!
A co do babć to, żebyście widziały, jakie pomysły ma moja! :szok: już się nic nie odzywam, ale w końcu wezmę i opieprzę! ostatnio wymyśliła, że prosto ze szpitala to nie do swojego domu mam jechać, tylko do nich (babcia mieszka z rodzicami), bo jak ja sobie sama dam radę! :wściekła/y:
no po prostu czasem wymiękam!

wiem cos na ten temat :eek: moja mama z babcia juz mialy ustalona cala akcje porodowa i wszystko po porodzie jakies pol roku temu. Ale skutecznie wybilam im z glowy rozne glupie pomysly (dziadek byl za mna i to pomoglo). A babcia juz mojej starszej corce obiecala, ze ta bedzie u niej co najmniej 3 tygodnie od porodu, bo ja musze caly polog lezec i wypoczywac :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:!!! Normalnie myslalam ze wyjde z siebie, corke chce mi zabrac:wściekła/y:! Ale mam nadzieje ze z dziadkiem przemowilysmy jej do rozumu...
 
wiem cos na ten temat :eek: moja mama z babcia juz mialy ustalona cala akcje porodowa i wszystko po porodzie jakies pol roku temu. Ale skutecznie wybilam im z glowy rozne glupie pomysly (dziadek byl za mna i to pomoglo). A babcia juz mojej starszej corce obiecala, ze ta bedzie u niej co najmniej 3 tygodnie od porodu, bo ja musze caly polog lezec i wypoczywac :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:!!! Normalnie myslalam ze wyjde z siebie, corke chce mi zabrac:wściekła/y:! Ale mam nadzieje ze z dziadkiem przemowilysmy jej do rozumu...
no i właśnie tak to jest z tymi babciami! moja to jeszcze chodzi i płacze po kątach, że będę miała cesarkę, bo to operacja, bo to groźne, bo to nie zdrowe, bo więcej dzieci nie urodzę, a nawet jak się zdecyduję to znów będzie cesarka! ! już normalnie do niej nie jeżdżę, bo się tylko wkurzam!
 
Jeżeli chodzi o imionka, jeszcze nie byliśmy na 100% pewni, że jestem w ciąży a mąż powiedział o ALANIE :) Już wtedy tknęło mnie, że jednak pod sercem noszę chłopca. Później mi się spodobało OLIWIER. W środku ciąży były dwa typy ALAN i OLIWIER! Pod koniec OLIWIER. Oczywiście moja mama cały czas wymyślała inne imiona a mnie szlak trafiał! Rodzina i znajomi - nawet jeśli nie podobałyby im się te imiona nic nie mówią bo znają mnie doskonale - wzrokiem bym zabiła jesli zaczęliby komentować :-D
Od jakiegoś czasu mówię do synka OLIWIERKU, moja mama też już tak o nim mówi. To moje dziecko i ja dla niego wybiorę imię! Ostateczną decyzję podejmiemy (tzn. ja podejmę hihihihi) po porodzie - spojrzę w oczka i będę wiedziała czy jednak ALAN czy OLWIER.
 
Imie wybrałam sama już dawno - miała być Hania i już :-).
Jednak moja druga połowa stwierdziła,że też chciałaby mieć coś do powiedzenia:dry: więc wybraliśmy imie które nam się obojgu podoba zrobiłam liste imion które jeszcze "ujdą" i wybraliśmy Ade... :cool2:
 
Imie wybrałam sama już dawno - miała być Hania i już :-).
Jednak moja druga połowa stwierdziła,że też chciałaby mieć coś do powiedzenia:dry: więc wybraliśmy imie które nam się obojgu podoba zrobiłam liste imion które jeszcze "ujdą" i wybraliśmy Ade... :cool2:

U mnie to raczej problemu nie bylo, ale moj to najchetniej dalby malej na imie po swojej matce :eek: a ja udaje ze tego nie wiem, a on chyba wie ze sie na to nie zgodze bo tylko raz zaproponowal i juz nie ma odwagi :-D
 
reklama
Do góry