reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imiona dla naszych pociech:)

Dla mnie dziwne jest jak ktoś ma tylko jedno imię, od zawsze było tak, że dawano dwa imiona... Zastanawiamy się z mężem jeszcze nad drugim imieniem dla córeczki. Miała mieć po mnie, czyli Wanda Natalia, ale myślimy czy dać jej imię po mojej mamie i śp babci (czyli mamie mojej mamy, bo tak samo miały na imię) nazywała by się - Wanda Bronisława. Jak myślicie? W moim pokoleniu nie ma tego imienia to będzie chociaż w części w następnym... :)
 
reklama
Kamcia Saiida bardzo ładnie imię.
Natii mała Wandzia ślicznie.

A my cały czas się zastanawiamy nad tym imieniem i chyba rzeczywiście ostateczna decyzja zapadnie po porodzie.
 
natii, Wanda Bronisława brzmi dobrze, ale i Wanda Natalia pasuje, chociaż szczerze mi ta pierwsza opcja pasuje bardziej.

Mi od początku podoba się Maja, ale mojemu mężowi kojarzy się z naszą sąsiadką i się uparł, że nie. Wymyślił że może po którejś babci zmarłej no i on miał Balbinę :no:a ja Gertrudę :confused:.
Tak mi się ta Maja podoba, a poza tym to raczej wszystkie fajne w okolicy zajęte.
 
Kurcze dziewczyny a ja juz mam metlik w glowie. Ustalilismy z M. ze damy synkowi na imie Tymoteusz i wiekszosc osob (starszego pokolenia) strofuja nas ze to udziwnione imie i ze maluch bedzie na nas zly jak dorosnie ze dalismy mu tak na imie.
Powiedzcie co na ten temat myslicie. Kurcze, niby mysle sobie ze to mi i mezowi powinno podobac sie imie ale jak tak wkolo slysze opinie to sama juz mam metlik.
 
Magglow nazwijcie jak uważacie - mi sie imię Tymoteusz podoba, ale Tymon bardziej więc u nas będzie Tymonek - a co do starszego pokolenia - musi się po prostu przyzwyczaić!! Wasi rodzice mieli czas na nadawanie imion swoim pociechom - teraz jest wasz czas! :) Róbcie co chcecie w końcu to Wasze dziecko, a zapewniam że niezależnie od decyzji o imieniu dziadki i tak będą szkraba kochać najbardziej na świecie czy to będzie Tymoteusz czy Mateusz czy Stanisłąw czy Xavier Fabienne :)
 
jeśli mogę to jako przyszła mama Tymona też się odezwę:-) wahaliśmy się pomiędzy Tymonem a Tymoteuszem i z racji długości stanęło na tym pierwszym a i tak już w skrócie mówimy o małym Tymek:-) oczywiście nie obeszło się bez kretyńskich uwag typu: "a drugi będzie Pumba?", chociaż w Królu lwie był Timon no ale niech tym błyskotliwym będzie:-p czy się nimi przejmowaliśmy? NIE:-) to nasz synek i jak świat światem NIGDY nie znajdziemy imienia, które zadowoli wszystkich, więc kluczem niech będzie zadowolenie rodziców:-)a starsze pokolenie? mieli swój czas, a tym bardziej Tymoteusz to piękne biblijne imię, skoro Mateusz, Łukasz nikogo nie rażą to czemu nagle Tymoteusz jest udziwnione?:crazy: a co do argumentu, ze mały będzie zły: a jaka pewność że jak dacie mu imię Jaś, Marcin, Mariusz czy jakkolwiek inaczej to będzie mu się podobało?z całym szacunkiem ale dla mnie taki argument to tylko o kant tyłka trzasnąć:-) a apropo udziwnienia: dla każdego co innego bedzie udziwnieniem:-) a wielokrotnie spotkałam się z tym, że osoby o niepospolitych imionach były wręcz z nich dumne:-)
 
Ostatnia edycja:
Mnie się akurat zdrobnienie Tymek, Tymuś, Tymcio bardzo podoba. Natomiast Tymoteusz nie dałabym bo jak dla mnie za długie przy naszym nazwisku (też długim dosyć). Jakoś nie brzmi mi razem po prostu :)
 
Magglow, to jest Wasze dziecko i nikomu do tego jak będzie miało na imię;-)
mi zdrobnienia Tymek, Tymuś także się podobają:tak:


Mi jak moja mama powiedziała, że jej się nie podoba imię Mikołaj, to odpowiedziałam, że mnie to nie obchodzi, bo nam się podoba, a zresztą to nasze dziecko:tak:


co do drugiego imienia, to nie chciałam, aby Maluch miał, ale K. mówi, że jak tak bez drugiego...
Jeszcze Mu nie powiedziałam, ale jeżeli ma być, to chodzi mi po głowie Bożydar:zawstydzona/y: choć coś mi się zdaje, że K. nie będzie za tym...
 
Ostatnia edycja:
reklama
No my właśnie sie na takie imię zdecydowaliśmy, ze względu na zdrobnienia i mała popularność imienia Tymon. A kurcze z tym królem lwem to nawet nie skojarzyłam że to faktycznie ( ja bym odpowiadała ze Pumba dam na 2gie :p). Ja w swojej rodzinie i bliskim otoczeniu dość jasno określam zasady - moje dziecko - ja jestem za nie odpowiedzialna ja wychowuje, ja nadaje imię, ja się martwie wam zostaje "tylko" kochać. Zostalo to uszanowane prawie od poczatku - bo coż jak to teściowe maja w zwycaju- były proóby forsowania Floriana i Gracjana i Xaviera i jeszcze innych imion, które są kompletnie nie moje. Trzeba być stanowczym od początku - bo tak to jest jeśli da się palec, będą sięgać po rękę :p
 
Do góry