gag
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2010
- Postów
- 907
jak moi znajomi wybierali imiona dla dzieci - to ja nigdy nie komentowałam - chociaz nie zawsze uważalam,ze imie jest super itd. itp. Jak się dzieci urodziły to teraz już tak sie przyzwyczaiłam do tych imion - i naprawde rewelacyjnie pasuja do dzieciaczków - że nie wyobrażam sobie,zeby miały inaczej na imie.
wiec nie sugerujmy sie opiniami innych, jesli sie komuś nie podoba to trudno - i uwazam,ze takie uwagi powinni zachowac dla siebie, bo tylko sprawiają przykrosc przyszłym rodzicom i wprowadzaja jakies zwątpienie w ich wybór.
Ja już wiem, że w moim brzusiu jest Staś - i nie wyobrazam sobie, żeby teraz zaczac zwracać się do niego jakos inaczej! (no chyba, że Staś wywinie nam numer i urodzi sie dziewczynką...)
madzik...Juliusza tez kiedys brałam pod uwagę, ale tylko ja - bo mąż kręcił nosem.....a swoją drogą z takiego Julka to musi wyrosnąć słodki łobuziaczek :-)
matusia...bardzo podoba mi sie imię Maja - córeczka mojej koleżanki ma tak na imię, wiec my od razu musielismy je odrzucić, żeby nie powtarzać.
wiec nie sugerujmy sie opiniami innych, jesli sie komuś nie podoba to trudno - i uwazam,ze takie uwagi powinni zachowac dla siebie, bo tylko sprawiają przykrosc przyszłym rodzicom i wprowadzaja jakies zwątpienie w ich wybór.
Ja już wiem, że w moim brzusiu jest Staś - i nie wyobrazam sobie, żeby teraz zaczac zwracać się do niego jakos inaczej! (no chyba, że Staś wywinie nam numer i urodzi sie dziewczynką...)
madzik...Juliusza tez kiedys brałam pod uwagę, ale tylko ja - bo mąż kręcił nosem.....a swoją drogą z takiego Julka to musi wyrosnąć słodki łobuziaczek :-)
matusia...bardzo podoba mi sie imię Maja - córeczka mojej koleżanki ma tak na imię, wiec my od razu musielismy je odrzucić, żeby nie powtarzać.
Ostatnia edycja: