reklama
Viltiutti, Aleksander to naprawde przepiekne imie Ja strasznie lubie takie "mocne" imiona, jak wlasnie Aleksander, Wiktor czy Edward. No ale u nas imie bylo wybrane jeszcze przed poczeciem syna, wiec nie mam juz zadnego pola do negocjacji
- Dołączył(a)
- 31 Sierpień 2007
- Postów
- 2
My mamy Kubusia .Jest on bardzo energicznym chłopakiem rozrabiaką . Z słyszenia z opowiadań to prawie każdy Kubuś jest taki.
Ja jeszcze nie wiem co będzie czy chłopak czy dziewczynka , jeśli dziewczynka to chyba będzie Maria jak mi się nie odmieni :-) ,a jak chłopak to narazie nie mam żadnego pomysłu.
Ja jeszcze nie wiem co będzie czy chłopak czy dziewczynka , jeśli dziewczynka to chyba będzie Maria jak mi się nie odmieni :-) ,a jak chłopak to narazie nie mam żadnego pomysłu.
I mamy problem. Byliśmy przekonani, że będzie Zuzia a tu niespodzianka. W pierwszych ciążach mieliśmy imię dla chłopca, miał być Kubuś ale za oboma podejściami wyszły baby, i zawsze wtedy mniejszy problem mieliśmy z imieniem dla dziewczynek. A jak wczoraj okazało się, że chłopak to mąż stwierdził, że jednak nie Kuba.
I trzeba będzie się zastanowić. Imiona które się nam podobają są już w rodzinie, pozostają jeszcze Kajetan, Michał i Paweł. Mąż się śmiał, że jak był mały to wołali na niego Kajtuś:-)
I trzeba będzie się zastanowić. Imiona które się nam podobają są już w rodzinie, pozostają jeszcze Kajetan, Michał i Paweł. Mąż się śmiał, że jak był mały to wołali na niego Kajtuś:-)
dagmar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 4 633
I mamy problem. Byliśmy przekonani, że będzie Zuzia a tu niespodzianka. W pierwszych ciążach mieliśmy imię dla chłopca, miał być Kubuś ale za oboma podejściami wyszły baby, i zawsze wtedy mniejszy problem mieliśmy z imieniem dla dziewczynek. A jak wczoraj okazało się, że chłopak to mąż stwierdził, że jednak nie Kuba.
I trzeba będzie się zastanowić. Imiona które się nam podobają są już w rodzinie, pozostają jeszcze Kajetan, Michał i Paweł. Mąż się śmiał, że jak był mały to wołali na niego Kajtuś:-)
ja też mam problem, ale na razie jeszcze tak intensywnie nie myślę
reklama
Podziel się: