reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imię dla dziecka

Ach te teściowe:))) Mojej też się nasze propozycje nie podobają, ale moi rodzice też kręcą nosem więc to chyba kwestia różnic pokoleniowych. Niby się nie przejmuję, ale wiecie jak to jest, chciałabym, aby imię, które wybierzemy podobało się nie tylko nam, ale także dziadkom:)

A ja, z całym szacunkiem, w nosie mam zdanie dziadków :-p dlatego z mężem nie dzielimy się z nimi naszymi typami imion, postawimy ich przed faktem dokonanym i niech no mi tylko któreś się skrzywi.... :-p
 
reklama
To dobrze Zołza - zazdroszczę Ci, że jesteś taka twardzielka:) Ja się zawsze za bardzo przejmuję tym co inni mówią, taka już jestem... i sama sobie życie tym samym utrudniam;P
 
moim teściom sie tez imie ktore wspolnie wybralismy dla synka (Tymoteusz) nie podoba ale ja jej powiedzialam ze najwazniejsze by sie nam - rodzicom - podobalo, a imie jej wnuka wcale nie umniejszy jej milosci do niego wtedy sie zmieszała i przyznała mi racje hehe
 
Mojej mamie z kolei nie podoba się imię Aleksander, bo kojarzy jej się z jakimś głupim kolegą ze szkoły... więc jej powiedziałam że to nasza sprawa jak nazwiemy nasze dziecko i żeby przestała wyrażać swoje zdanie na ten temat, poskutkowało, przyjęła do wiadomości :-)
Ciężko jest dogodzić wszystkim a nie o to tak naprawdę chodzi. Imię ma odpowiadać przede wszystkim rodzicom i nie utrudniać dziecku w przyszłości życia.


Taka ciekawostka:
Ostatnio z rozmawiałam z koleżanką która jest po psychologii i spełnia się w zawodzie na temat mody na imiona dziecięce.
Mówiła że statystyki pokazują, iż dziewczynki o imiona typu Dżesika, Wanessa itp pochodzą często z rodzin ubogich, gdzie rodzice nie mają wykształcenia, matki tych dzieci oglądają wiecznie telenowele i nadając córce takie serialowe imię mają nadzieję że ich pociecha będzie miała takie właśnie życie, znajdzie księcia z bajki, bogatego, zamieszka w willi itd. przelewają w ten sposób na dzieci swoje niespełnione marzenia. Natomiast imiona staropolskie, z "tradycją" nadawane są przez rodziców z wysokim wykształceniem.
Podobno też dzieci z "serialowymi" lub innymi bardzo charakterystycznymi imionami mają często już w dzieciństwie problemy emocjonalne rzutujące na całe ich późniejsze życie. Przez imię zawsze się wyróżniają, ciężko jest im w 100% być częścią grupy, nie każde dziecko potrafi sobie z tym poradzić. W szkole natomiast ponoć faworyzowane są dzieci o standardowych imionach czyli Kasie, Anie, Moniki, a nie Nikole, czy wspomniane wcześniej Dżesiki, wykazały to nawet jakieś badania przeprowadzone wśród nauczycieli.
 
niom :-) moja mama ma na pierwsze Elżbieta, na drugie Hanna ale całe życie wszyscy nazywaja ją Hanią bo dziadek jak poszedł rejestrować to był podpiwszy:-) bo pierwsze dziecko i w ogóle i pomieszał kolejność imion,miała być Hanna Elżbieta :) Mało kto nawet wie że pierwsze jej imie to Elżbieta.

Co najlepsze dziadka bratu też się córa urodziła i oni tam w tym urzędzie razem byli.Ciotka miała się nazywać Marta Elżbieta a wójek też źle podał i zostało Elżbieta Marta.Wszyscy też zawsze mówili na nią Marta czyli drugim imieniem nazywali.
Na ślubie mojej mamy Marta była świadkową i ksiądz zaczął mówić że ślub bierze Elżbieta G....a i świadkową jest Elżbieta G....a.Mój tatko znając świadkową jako Martę zbaraniał, przerwał ceremonię i zaczął całą sprawę wyjaśniać.Ponoć śmiechu było wiele :)
U nas w rodzinie tez z zamiana imion jakas plaga, w przypadku mojej mamy tak jest, taty i jeszcze dwie ciotki. O nich wiem na pewno, a czy ktos jeszcze to nie wiem. Moja Jula nie ma drugiego imienia bo uwazam ze to zbedne. Ja nigdy nie wiem gdzie ile imion podawalam i poźniej gdy trzeba cos zminic itp. to nie wiem jak bylo podawane. Blixniaki tez beda jednoimienne:-D
 
Madzioolka, sądzę jednak, że Nikola to dziś dość popularne imię, czego nie można powiedzieć o Chanelle :-p [zgadza się wszystko, jeśli chodzi o to, co Twoja znajoma twierdzi o rodzicach...]
I bardzo dobrze, że dałaś mamie do zrozumienia, że to Wasza sprawa. Brawo.

Mamusiaczerwcowa, też brawo za postawę! :-)

Aniołekk, o moja Gaja spadła na 99.miejsce [z 83.]
 
aniołekk, przeglądałam wczoraj tą listę i uśmiałam się do łez czytając niektóre wynalazki z końcówki :-D
Kat, Larvunia, &&& żebyście 27 mogły już wybrać imię :tak:

widzę, że w każdej rodzinie imiona wzbudzają wiele emocji !!! u nas przy pierwszym dziecku problemu z wyborem nie było ... od zawsze wiedzieliśmy, że dziewczynka będzie Zuzą :tak:teściom się podobało, ale za to moja rodzina kręciła głową, że popularne i pospolite :baffled:

Liliana póki co nie wzbudza entuzjazmu żadnej ze stron ... mojej mamie źle brzmi z nazwiskiem, a teściowej źle się kojarzy :dry: ich problem !!!
nam się podoba !!! i mam nadzieję, że M nie ulegnie pod naciskami, bo ostateczna decyzja należy do niego ;-)
 
reklama
JoL właściwie niewiedzieć czemu lista nazywa się "najpopularniejsze imiona"Do popularnych moznabyło by zaliczyć pierwsze 60 pozycji z listy,a tam jest ponad 300.

My z mężem doszliśmy do kompromisu ,zgodził się na Benjamina ale nie na Bastiana.
Mia-Maria nie był jeszcze dyskutowana,ale pewnie po jutrzejszej wzycie wszystko się okaże.
 
Do góry