reklama
forever_young
Niemłoda mama Młodej
No i właśnie dlatego ;-)A ja kurcze coraz usilniej zastanawiam się czy Olcia tod obry wybór dla malej grzyboliny.. bo te Ole takie uparte są i ta moja juz pokazuje swój charakterek
Larvunia, my nie mamy
I powiem Wam, że generalnie jestem trochę tym załamana
Na Aleksandrę mój D. za bardzo nie chce się zgodzić, chociaż wciąż mu mówię, że jak nic wspólnie (na dniach) nie wybierzemy to będzie Ola i koniec.
Jednym z najdłużej przewijających się imion jest Lidia. I jak go pytam to mówi, że będzie Lidka (nie wiem czy nie pod wpływem Jasia, bo on też często tak powtarza). Z tym, że jak wczoraj go zapytałam czy jest na 100% pewny tego imienia to powiedział, że nie. Nosz murwa kać
Do tego jeszcze Adrianna, ale tu też coś kręci nosem. Choć na jego liście było.
Ogólnie to mi powiedział, że on woli normalne imiona. Jakie pytam? Np. Marta, Agata, Ania, Asia. Ja nie twierdzę, że to brzydkie imiona, ale do końca mnie nie przekonują.
I takim oto sposobem nie możemy dojść do porozumienia. A nie chciałabym czekać, aż mała się urodzi, bo chcę też Jasia jakoś przygotować do tego jak siostra będzie miała na imię. On co jakiś czas ma jazdy, że siostra będzie miała na imię tak a nie inaczej. I potem będzie problem jak wróci z innym imieniem.
Ehhh. No to się wyżaliłam, mam nadzieję, że w weekend coś wspólnie wymyślimy. Ja codziennie siedzę z nad książką z imionami i już po prostu wymyślam jakieś Hildegardy i inne
I powiem Wam, że generalnie jestem trochę tym załamana
Na Aleksandrę mój D. za bardzo nie chce się zgodzić, chociaż wciąż mu mówię, że jak nic wspólnie (na dniach) nie wybierzemy to będzie Ola i koniec.
Jednym z najdłużej przewijających się imion jest Lidia. I jak go pytam to mówi, że będzie Lidka (nie wiem czy nie pod wpływem Jasia, bo on też często tak powtarza). Z tym, że jak wczoraj go zapytałam czy jest na 100% pewny tego imienia to powiedział, że nie. Nosz murwa kać
Do tego jeszcze Adrianna, ale tu też coś kręci nosem. Choć na jego liście było.
Ogólnie to mi powiedział, że on woli normalne imiona. Jakie pytam? Np. Marta, Agata, Ania, Asia. Ja nie twierdzę, że to brzydkie imiona, ale do końca mnie nie przekonują.
I takim oto sposobem nie możemy dojść do porozumienia. A nie chciałabym czekać, aż mała się urodzi, bo chcę też Jasia jakoś przygotować do tego jak siostra będzie miała na imię. On co jakiś czas ma jazdy, że siostra będzie miała na imię tak a nie inaczej. I potem będzie problem jak wróci z innym imieniem.
Ehhh. No to się wyżaliłam, mam nadzieję, że w weekend coś wspólnie wymyślimy. Ja codziennie siedzę z nad książką z imionami i już po prostu wymyślam jakieś Hildegardy i inne
Blusia, bidulko... nie martw się kochana. Może rzeczywiście lepiej jest poczekać aż ujrzycie swoją córeczkę... bo na siłę to ciężko
Mnie się podoba zarówno Ola (i uważam że to całkiem zwyczajne imię jak Marta, Ania itp... mężowi powinno zatem pasować:/), jak i Lidia, ale to imię jest już z trochę innej bajki więc decyzja pomiędzy Olą a Lidią nie taka łatwa
Dla pocieszenia powiem, że ja z moim mężem długo się kłóciłam o imię. A jak odpuściliśmy to samo przyszło Wydaje mi się, że nie tylko Ty masz taki problem. Chyba są na forum jeszcze jakieś bezimiene dzieciaki....
Głowa do góry - przestań się katować i Hildegardy wymyślać
Mnie się podoba zarówno Ola (i uważam że to całkiem zwyczajne imię jak Marta, Ania itp... mężowi powinno zatem pasować:/), jak i Lidia, ale to imię jest już z trochę innej bajki więc decyzja pomiędzy Olą a Lidią nie taka łatwa
Dla pocieszenia powiem, że ja z moim mężem długo się kłóciłam o imię. A jak odpuściliśmy to samo przyszło Wydaje mi się, że nie tylko Ty masz taki problem. Chyba są na forum jeszcze jakieś bezimiene dzieciaki....
Głowa do góry - przestań się katować i Hildegardy wymyślać
Blusia nosek do gory
Na pewno cos wymyslicie razem
Choc nie powiem ja tez bym sie denerwowala, bo ja lubie miec wszystko przygotowane ;-) No ale na sile nic nie zrobisz jak mezus kreci nosem. Na spokojnie pogadajcie ktoregos wieczora... A moze niech synek wymysli ;-)
Na pewno cos wymyslicie razem
Choc nie powiem ja tez bym sie denerwowala, bo ja lubie miec wszystko przygotowane ;-) No ale na sile nic nie zrobisz jak mezus kreci nosem. Na spokojnie pogadajcie ktoregos wieczora... A moze niech synek wymysli ;-)
Silva, Larvunia dzięki. No na siłę to bez sensu tak wymyślać, ale do pioruna było tyle czasu to oczywiście mu się nie chciało myśleć. Już wczoraj w akcie desperacji mówiłam do brzucha żeby jednak się chłopcem okazał to problemu nie będzie
Larvunia, Jasiek na początku mówił o Emilce (koleżanka ze żłobka), potem była właśnie Lidka, Ania, a ostatnio jest Marysia. Ale tego ostatniego raczej nie chcemy bo teściowa tak ma na imię, a do tego jest piętro niżej
Mysia, pociesz mnie, że Wy też jeszcze bezimienni
Larvunia, Jasiek na początku mówił o Emilce (koleżanka ze żłobka), potem była właśnie Lidka, Ania, a ostatnio jest Marysia. Ale tego ostatniego raczej nie chcemy bo teściowa tak ma na imię, a do tego jest piętro niżej
Mysia, pociesz mnie, że Wy też jeszcze bezimienni
asinka85
Mama Tymona i Niny :-*
Blusia, Emilka bardzo ładne imię. Ale nie przejmuj się tym,że jeszcze nic nie wybraliście. Zobaczycie Malutką i Was oświeci :-) Ja tak się bałam,że przy chłopcu tak będzie i któregoś pięknego dnia siadłam z Sz.z kalendarzykiem i wybraliśmy.
aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
Blusia u nas tez decyzji jeszcze nia ma. Chłopczyk raczej pozostanie Adaśkiem, a dziewczynka nie wiadomo, może Ania (moj M. sie upiera nad tym imieniem, a je jestem tak srednio przekonana), moze Iga (to raczej moj typ, ale tez nie jestem do niego przekonana na 100%, a M. cos kreci nosem)
reklama
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
Mysia, pociesz mnie, że Wy też jeszcze bezimienni
Blusia ściskam i współczuje....
Właśnie kochana tak czytam twojego posta i myślę tylko ze pocieszę cie, ze my w identycznej sytuacji....i naprawdę nie wiem czy to normalne, mnie to zaczyna przyprawiać o nerwy i złość, nie wiem czemu....do tego najgorsze to to, ze mnie w ogóle już żadne imię się chyba nie podoba...rany..:-( Filip wszystkim opowiada, ze będzie Karolinka, a ja muszę prostować, ze nawet mowy nie ma, bo w ogóle nie braliśmy tego pod uwage...
ja czułam długo, ze może powinna być Alinka a teraz to juz sama nie wiem czy mi sie podoba, na pewno nie podoba się rodzinie, przynajmniej większości jak patrze na ich miny to szok...
Magdalena - to było zawsze moje imię dla dziewczynki, ale nie podoba mi się zdrobnienie Madzia - jednakże coraz bardziej do mnie się to uśmiecha i pewnie tak zostanie...
a może jeszcze jakieś inne się okaże....
a u Was podoba mi się Lidia - jest śliczne, choć Ola też jest ładne, męza brat ma Olę, a miała też być Adrianna..
Podziel się: