reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imię dla dziecka

cześć dziewczyny,przedstawiłam się w wątku Poznajmy się;-),ale jeszcze raz nie zaszkodzi,jestem Justyna mam 27 lat i jestem z woj łódzkiego.
to moja druga ciąża,mam syna Antosia, a teraz chciałabym mieć dziewczynkę:-D "Kalinę",a jeśłi jeszcze raz chłopczyk,to myślałam o Gabrysiu,nawet mi gdzieś Jędruś przez głowę przeszedł,ale mój "mąż" jakoś niesmaczy na to,on coś wspominał o Sewerynie,ale ja nie bardzo....;-)
 
reklama
My jeszcze nie rozmawiamy o imieniu. Czekamy na moment kiedy dowiemy się kim jest lokator :-)
Co do imion to bardzo podoba mi się post melody. Całkowicie się ze wszystkim zgadzam :tak:

My mamy Przemka i zastanawiałam się czy wersja oficjalna Przemysław nie będzie dla niego przykra. Wiecie dzieci różnie reagują. Ale dzisiaj są Stanisławowie, Antoni, Janowie itp, więc myślę, że nie będzie źle. Do wersji oficjalnej imienia trzeba dojrzeć.
A Przemysław może być Przemek, Przemo, Przemuś, Przemko, Przemcio, Przemula ... Dużo tego :-)
 
Jak dla mnie :
1. dziewczynka: Krystyna ew. Maria Jaśmina
2. chłopiec Witold Rafał ew. Jan
nazwisko będzie podwójne więc imiona nie mogą być zbyt długie. :happy2:
 
a mi się wydaje, że nie ma co się oglądać na obecną modę na jakieś imiona albo zastanawiać czy oficjalna (nie zdrobniona) wersja nie będzie zbyt oficjalnie brzmiała; bo w sumie jeszcze całkiem niedawno np. Jan nie było tak popularnym imieniem jak dziś, albo Ksawery, a Nina była jedynie formą skrótową od Janiny czy Antoniny... za parę lat znów bedzie moda na jakieś inne imiona - pewnie powstaną zupełnie nowe, więc chyba nie ma co się sugerować;
grunt, by pasowało do nazwiska (absolutnie zgadzam się, że bardzo wytworne czy eleganckie imię zestawione z bardzo swojsko brzmiącym nazwiskiem, albo nazwiskiem oznaczającym częśc ciała, może wzbudzać kiedyś uśmieszek na twarzy) jak np. Kornelia Pietruszka (mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam - to tylko przyklad);
no i przede wszystkim, imię musi pasować do Kruszynki - ja do końca zostawiałam pewien margines przy pierwszej ciąży:)
a jeszcze, co ciekawe, niektóre imiona, które mi się kiedyś w ogóle nie podobały, zestawione z konkretnym dzieciątkiem, brzmią zupełnie inaczej:) po prostu ładnie:)
 
O, to my oboje jesteśmy zdania, że dziecko ma miec własne imię, a nie po rodzicach, bo jest indywidualnością i ma się tak czuć, a nie jak kopia mamy czy taty.
w sumie to tak,jeśli idzie o pierwsze imię to niech ma swoje,ale ja na drugie dałam po tacie jego,Antoni Dariusz.jakoś mi tak ładnie brzmiało:tak:
 
Ja mojemu powiedzialam ze jego tata bedzie sie cieszyl...ze sam nie potrafi nic wymyslic, wiec to chyba go naprostowalo.
 
reklama
Zołza- a na pierwsze? :)
Moja mama dzisiaj dzwoniła żeby mi powiedzieć, ze jej się Anastazja i Klara podoba:) Bo ona stawia ,że będzie dziewczyna. Ja też tak czuję, ale czy się sprawdzi? Być może dowiem się 7 grudnia!
 
Do góry