Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
ja dziś połozyłam sobie na brzuchu tabliczkę czekolady i odłamywałam po kawałeczku (wróćiła mi ochota na słodkie, z czego wcale nie jestem zadowolona! ) i Fasolinka 2x dała mi solidnego kopniaka - trafiła w czekoladę
ależ się śmiałam!!!
ależ się śmiałam!!!