reklama
u mnie standardowo nic sie nie rusza jesli chodzi o wage.Jednak znow w kolejne spodnie wlazlam,wprawdzie z trudem sie dopinam,ale jednak;-)Ja sie jednak pogodzic z ta sytuacja nie moge i niebawem zaczynam fizyczne pozbywanie sie opony,bo co z tego,ze w spodnie niektore wchodze,jak opona sie z nich wylewa i tym samym bluzki przedciazowe leza nieuzywane,a ja musze w ekstra kamuflarzach chodzic.
u mnie standardowo nic sie nie rusza jesli chodzi o wage.Jednak znow w kolejne spodnie wlazlam,wprawdzie z trudem sie dopinam,ale jednak;-)Ja sie jednak pogodzic z ta sytuacja nie moge i niebawem zaczynam fizyczne pozbywanie sie opony,bo co z tego,ze w spodnie niektore wchodze,jak opona sie z nich wylewa i tym samym bluzki przedciazowe leza nieuzywane,a ja musze w ekstra kamuflarzach chodzic.
Madzia, jakbym o sobie czytała... Jaki masz plan na zrzucenie oponki? Mi się marzy step, ale jakoś nie potrafie sobie wyobrazić kiedy mogłabym na niegochodzićMogłabym ćwiczyć w domu, ale znając siebie... Ja musze mieć bata nad soba, bo inaczej klapa.
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
no tak oponka równiez u mnie wystepuje i jak się schylam to czasem się zastanawiam co mi tam przeszkadza......no i uświadamiam sobie że jestem mega szczęśliwym pośadaczem oponki.
nie ważyłam się ostatnio i zamierzam dopiero za tydzień. To będzie już 5 tydzień po porodzie i zobaczymy czy coś drgnęło.
Dzielnie się bez słodyczy obywałam ale mama zrobiła wczoraj tort bananowy (a ja miętka jestem w temacie tego tortu), no i zjadłam dwa kawałki. No ale taki mały wyskok przy mojej wadze to chyba nie będzie miał znaczenia
Dzisiaj znowu reżim.
ja juz zapowiedzialam,ze sie wybieram na aerobic i ABS za dwa tygodnie,mam nadzieje,ze dam rade sie wyrwac z domu te 2 razy w tyg,a od dzisiaj juz sobie obiecalam,ze wyjmuje z szafy mate i zaczynam sie brzuszkowac,zabaczymy jak mi pojdzie.Najgorzej zaczac,bo pozniej juz sie umie zdyscyplinowac i jak nie zrobie tych brzuszkow codziennie to mam wyrzuty sumienia,no przynajmniej tak bylo przed ciaza.
Co do torta to tez wczoraj jadlam,bo siostra miala urodziny.a tak ogolnie,to nie umiem sobie calkiem odmowic slodyczy-tutaj moja silna wola zanika niestety i przynajmniej jeden maluski kawalek czekolady z rana musze wsunac
Co do torta to tez wczoraj jadlam,bo siostra miala urodziny.a tak ogolnie,to nie umiem sobie calkiem odmowic slodyczy-tutaj moja silna wola zanika niestety i przynajmniej jeden maluski kawalek czekolady z rana musze wsunac
Ehh jak mi się chce czekolady...
Mnie załatwił starszak. Nie chce iść do dentysty i ma kare - zero słodyczy dopóki się nie zdecyduje. Tak sobie wkręcił, że nawet babcie opieprza za dawanie mu coli.
W rezultacie w domu nie ma nic słodkiego, buuuu! Jabłkami i styropianem z ryżu się zapycham. A celulit ani drgnie.
Ćwiczeń już nie mogę się doczekać, pewnie zacznę przed upływem tych 3 mc, zwłaszcza, że uzbierałam sobie na stacji benzynowej punkty na ławeczkę do ćwiczeń.
Mnie załatwił starszak. Nie chce iść do dentysty i ma kare - zero słodyczy dopóki się nie zdecyduje. Tak sobie wkręcił, że nawet babcie opieprza za dawanie mu coli.
W rezultacie w domu nie ma nic słodkiego, buuuu! Jabłkami i styropianem z ryżu się zapycham. A celulit ani drgnie.
Ćwiczeń już nie mogę się doczekać, pewnie zacznę przed upływem tych 3 mc, zwłaszcza, że uzbierałam sobie na stacji benzynowej punkty na ławeczkę do ćwiczeń.
{agnieszka}
styczniówka'06 lipiec'08
a ja sie zalamalam, miedzy biodrami a pasem mam 10 cm roznicy, masakra(biodra 98 pas 88)
kaja1978
Fanka BB :)
Ja już nie mam brzucha ani opony ale te rozłożyste biodra Masakra! Wielki tyłek... I tak pewnie zostanie Ale od września zapisuję się na jogę, żeby chociaż trochę się zdyscyplinować, rozruszać i wyjść do ludzi! A jutro umówię się do fryzjera i na paznokcie, bo patrzeć na siebie nie mogę Ale czy może być lepiej, gdy się spi góra 5 godzin dziennie? Nic nie pomoże
survivor26
Mamy lipcowe'08
Ja wyglądam za to jak Barbi dla puszystych....właśnie się zmierzyłam i aktualne wymiary 100 na 80 na 100....d*** jak u Jagienki z Krzyżaków:/
reklama
Podziel się: