reklama
Mery u mnie niewiele mniej na +, bo 7,3 kg :-) Myslalam ze to sporo, ale moj lekarz twierdzi ze wszystko jest w najlepszym porzadku, a komu mam wierzyc jak nie jemu, skoro codziennie przyjmuje po 20 ciezarowek :-) on ma najlepsze informacje na ten temat, na pewno lepsze niz usrednione tabele wagi we wszelkiego rodzaju czasopismach czy internecie :-) ja sie nie objadam, pilnuje by sie nie obzerac, jem tylko zdrowe i wartosciowe rzeczy a mimo tego waga pnie sie w gore-widocznie tak ma byc :-)
survivor26
Mamy lipcowe'08
Po dzisiejszym ważeniu u mamy wychodzi, że mam 9 na plus od stanu przedciążowego, a 7 od pierwszego ciążowego ważenia......i to widać
maliinka_ev
Fanka BB :)
Hej Dziewczyny
Ja jestem w 5tc a już przytyłam 2kg. Mam nadzieję, że będzie tak jak tu piszecie, ze waga stanie:> i dalej powoli będzie rosła
Przed ciążą ważyłam ok 43kg dzis już 45 a tu jeszcze Święta hehe strach pomyśleć ile skoczy po:/
Pozdrawiam
Ja jestem w 5tc a już przytyłam 2kg. Mam nadzieję, że będzie tak jak tu piszecie, ze waga stanie:> i dalej powoli będzie rosła
Przed ciążą ważyłam ok 43kg dzis już 45 a tu jeszcze Święta hehe strach pomyśleć ile skoczy po:/
Pozdrawiam
maliinka_ev witaj :-) spokojnie przeciez Ty jestes taka kruszynka, ze mozesz przybrac nieco wiecej :-) 43kg przed ciaza?? jak to mozliwe?? mysle ze te 2kg na + wiedzialy co zrobic, jestes w koncu w ciazy, nosisz w sobie malenstwo, Twoj organizm wykonuje teraz podwojna prace musi czerpac z czegos energie, poza tym kazda z nas podczas ciazy musi uzbierac nieco tluszczyku, by podczas karmienia organizm mial z czego produkowac mleczko :-) a jak analizuje Twoja wage-to mysle ze 43kg-nie sprzyja tluszczykowi :-) ja tez szybko zaczelam tyc, i tez przed ciaza niewiele wazylam, mialam niecale 50kg na 164cm wzrostu :-) najwiecej przybralam w Boze Narodzenie bo az 2,5kg w ciagu zaledwie kilku dni , a teraz to tyje tak 1,5kg na miesiac i obecnie mam na + niecale 8kg. Wiec spokojnie :-) a odchudzalas sie przed ciaza ?
maliinka_ev
Fanka BB :)
Hej andziaa)
Przy moim wzroscie tj. 156 :> te 43kg to chyba w sam raz malutka jestem. Ale z tym odchudzaniem to przyznaje sie : oj tak odchudzalam sie, co jakis czas stosowalam sobie dietki i w ogole staralam sie malo jesc. Teraz jak dowiedzialam sie o ciazy <jupi> zaczelam jesc normalnie tzn. staram sie 5 razy dziennie w niezaduzych porcjach. Ale ogolnie to boje sie ze jakos za szybko "rosne" no i nie wspomne o zaparciach i gazach :/. Ale ta fasolka w moim brzuszku byla najwiekszym moim marzeniem i wiem, ze musze karmic ja i siebie a zgrabna, szczupla figurka spada na dalszy plan .
Ale swoja droga ciesze sie, ze juz prawie po Swietach i jutro do pracy bo tak pojadlam, ze ciezko z lozka wstac
Pozdrawiam
Przy moim wzroscie tj. 156 :> te 43kg to chyba w sam raz malutka jestem. Ale z tym odchudzaniem to przyznaje sie : oj tak odchudzalam sie, co jakis czas stosowalam sobie dietki i w ogole staralam sie malo jesc. Teraz jak dowiedzialam sie o ciazy <jupi> zaczelam jesc normalnie tzn. staram sie 5 razy dziennie w niezaduzych porcjach. Ale ogolnie to boje sie ze jakos za szybko "rosne" no i nie wspomne o zaparciach i gazach :/. Ale ta fasolka w moim brzuszku byla najwiekszym moim marzeniem i wiem, ze musze karmic ja i siebie a zgrabna, szczupla figurka spada na dalszy plan .
Ale swoja droga ciesze sie, ze juz prawie po Swietach i jutro do pracy bo tak pojadlam, ze ciezko z lozka wstac
Pozdrawiam
reklama
Podziel się: