reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

"ICH PIERWSZY RAZ"- czyli nowe umiejętnosci naszych pociech

Mój też juz doszedł do takiej pozycji ale jeszcze nie załapał jak się przemiescic więc na razie ćwiczy "stanie":-p
 
reklama
Mój także ryje nochem po łóżku ale rączki ma z przodu.
Jego ulubioną zabawą jest walenie w piłkę a jak ucieknie to jest ogromny płacz.
 
A młoda się wkurza ,że piłka się jej nie słucha :-p:-Djak chce nia rzucic to jej nie wychodzi bo jeszcze takowej umiejętności nie nabyła-jakoś piłka nie chce się odkleic od raczki :-D:-Da jak nie chce to jej wypada i wtedy się złości!!!!:-D:-D:-D
 
mam patent na oporne leżenia Alka na brzuszku. Wychodzimy na spacer odkrywam część dolną budki od wózka , małego fik na brzuszek i około 20 minut leży jak w hipnozie.A cieszy się przy tym.Wieczorem zamieszczę fotkę z tego zdarzenia .
 
moja mała przestała mówić....jedyne co z siebie wydaje to pisk jak sie bawi no i płącz bo ryczy ciągleczęsto udając/wymuszając...ewidentnie podoba sie jej piszczenie... bębenki mi w uszach popekają niedługo:tak:
co do przewracania to ona przewraca się już łądnie zarówno z brzuszka na plecy jak i odwrotnie z tym że jak sie odwróci na brzuszek to zawsze jej jedna rączka zostaje jakoś tak dziwnir podkulona i nie potrafi jej wyciągnać jeszcze...co do pełzania to ona odpycha się nogami i zachrzaniałąby może i nawet gdyby nie rączki kt,orymi się zawzięcie trzyma podłoża (kocyk, kołderka) jakby się bałą że równowage straci...:cool2:
generalnie to zabawki są fajne jak mama siedzi obok i pomaga jak wypadną,,bo jesli nie pomaga to przy pierwszym wypadnieciu jest pisk i złość aż do czerwoności..mały diabiełek mi rośnie:cool2:
zeby mamy dwa (dolne jedynki) i idą teraz dwójki...
 
Pierwszy raz mama pozwoliła mi jeść jak na prezesa przystało :-D
 

Załączniki

  • Obraz 348.jpg
    Obraz 348.jpg
    19,3 KB · Wyświetleń: 39
gratulacje dla małych odkrywców :tak::-)

moja młoda fajnie kciukiem wywija - tak inaczej łapie zabawki niż na początku - no i wszelkie metki ją interesują, chyba zakupie jej pana metka :-p
no i ostatnio "pierdzi" buzią :-p

eno eno, jaka Julka już dorosła panna :-):-)
 
reklama
ejjj Black dawaj namiary na to krzesełko :-), bo ja szukam drewnianego ale z taką podusią nie widziałam - skąd masz to siedzisko/podusię????
 
Do góry