reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

I, II i III trymestr - samopoczucie, uczucia, emocje, pytania, wątpliwości

A ja zwariowałam po mojej ostatniej wizycie. Lekarz zachwala, że badania dobre, że wyniki dobre, dziecko idealnie ułożone...a na końcu mówi do mnie:
-a skurcze to pani miewa? A ja na to:
-a jak się one objawiają?
-twardniej brzuch
-no to raczej nie mam.

i tyle
wracam do domu i czuje twardnienie brzucha...mowie do meza, że ja mam skurcze...i tak od tego czasu non stop niby mam skurcze...ale chyba urojone...ja to juz nie mam czym sie przejmować:confused:

jak wylądowalam w tym szpitalu dwa dni temu robili mi ktg i nic nie wyszlo, że mam jakiekolwiek skurcze...więc trochę przystopowałam:tak:

Deli: Co do bólu w lewym boku, to własnie dlatego bylam w szpitalu...podejrzewali kolkę nerkową ale nerki byly w porzadku...najlepiej by było jakbys zrobila badanie moczu, bo mi ostatnim razem wyszla jakas bakteria w moczu i lekarz przepisal leki i bylo ok.
A poki co może nospa pomoże?


Antiope: jaka długość szyjki, jeżeli mogę zapytać? ostatnio mam siupa na tym punkcie, od momentu jak dowiedzialam sie ze i mi sie skraca...
 
reklama
dziewczyny 12 kilo daje mi się we znaki :( Bolą mnie kolana. Bardzo ciężko jest mi ukucnąć, a potem powstać to już tragedia! Muszę się czegoś złapać i podnoszę się tak powolutku jak stara babineczka!

Zawsze jakoś tam bardziej lub mniej doskwierały mi kolana, ale to bagatelizowałam. Raz byłam na USG ale wykazało, że wszystko jest ok, więc przestałam drążyć temat, a teraz mam za swoje!!!

Co do szyjki - moja ma 3cm ale mój lekarz prowadzący, oraz pani dr. ze szpitala, która mnie badała powiedzieli, że wszystko z nią ok! Więc myślę, że sama długość nie jest wyznacznikiem...
 
Ostatnia edycja:
Ja przytyłam ponad 9 kg, tak samo ciężko mi się chodzi, schyla, kuca... :/ Do podnoszenia z łóżka przydałby mi się lewarek. No i moja lekka skolioza przy tym daje się we znaki. Heh, narzekam jak stara babcia. :>
 
Bosmanka mi się wydaje, że lekarz też mi mówił, że mam 3cm, na ostatniej stwierdził tylko, że długa. Ale coś mi się te 3cm kojarzą. Mi się wydaje, że każda ma inną długość tylko zwracają uwagę na to czy się skraca i już.

Jutro będę na wizycie to spytam: o długość szyjki, o skurcze, o twardnienie brzucha i o kłucie w szyjce :p będzie mnie miał za upierdliwą.
 
Ja ostatnio pochwaliłam stan swoich nóg i niestety znów zaczęły mi puchnąć :( wieczorem to niemal chodze na piętach, bo czuję jakbym miała dwie bańki z wodą zamiast stóp. Przez ostatnie dni dużo robię bo wzięłam się za generalne porządki i choć chęci mam, to ciało odmawia posłuszeństwa :-(
 
U mnie tez kostki puchły, ale ewidentnie przez pogodę. Jak było gorąco i słonecznie to kostki okragłe i na nic zdawały się zimne okłady i trzymanie nóg wysoko. Nawet po nocy, gdzie kładłam sobie na stopy ręcznik wyjęty z zamrażalki i spałam z nogami na podwyższeniu budziłam się s opuchniętymi kostkami. Wystarczy tylko troszkę, chłodniejszy dzień, bez słońca i kostki znów suchutkie - takie jak lubię :) Nawet jak się dużo ruszam, stoję, pracuję...
 
Dzisiejszy dzień zaliczam do tych gorszych. Mały uciskał na coś i bolało mnie od pośladka do łydki. Chodzić nie umiałam. Mój musiał mi pomóc dojść z kuchni do pokoju, a mi z bólu łzy się lały. Oczywiście usłyszałam szpital od razu od mojego, ale przeczekałam i teraz jestem jak nówka. Popołudnie przespałam i młody ułożył się z boku i dołem boli. Mam nadzieję, ze pobryka za chwilkę jak zawsze i się przesunie :-)

Co do szyjki to wiem tylko tyle po ostatniej wizycie, ze jest długa. Zobaczę co powie we wtorek doktorek, bo strasznie nisko ostatnio czuje Szmyka?
 
Deli ja od 2 dni czuję się gorzej. Może nie aż tak, żebym z bólu płakała, ale brzuch mnie pobolewa i kręgosłup. Mam nadzieję, że jutro już będzie lepiej.
 
reklama
Antiope też mam taka nadzieję, ale dziś to nie wiem co to było, ale na nogę nie umiałam stanąć, a nawet jak trzymałam w górze to bolała.
 
Do góry