Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Płukanki, Tantum Verde mało co już dają. Obawiam się, że chyba będzie konieczny antybiotyk - czy któraś z Was brała jakieś nieszkodliwe (i nie było komplikacji?)? Jutro idę do lekarza. Mam obawy przed wszelkimi lekami, bo najadłam się niezłego strachu już na początku. Gdy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży, brałam Unidox na zapalenie ucha i gardła i ssałam tabletki z podbiałem i tymiankiem. Potem, jak zobaczyłam 3 tygodnie później 2 kreski, obok radości umierałam ze strachu. :/ Na szczęście dzieciątko jest zdrowe. Wszystko super. Wyniki krew i mocz w porządku. Ciśnienie, waga też ok (przytyłam dotychczas 2 kg). Dzidziulek na USG akurat spał sobie smacznie. :-) Serduszko ładnie uderza, łożysko w prawidłowej odległości od szyjki macicy. Kolejne badania laboratoryjne za 4 tygodnie i potem jadę do chrzestnego na USG 4D i zrobię wtedy jeszcze inne szczegółowe badania.
w tym programie O matko! Bosackiej było o antybiotykach i lekarz się wypowiadał, że jest owszem grupa antybiotyków, która jest groźna dla płodu, ale większość jest przepisywana kobietom w ciąży i wszystko jest ok. No na badania ze względów etycznych nie ma co liczyć, dlatego w ulotkach masz napisane na każdym leku, że tylko po przepisaniu przez lekarza. ja się nie dowiedziałam jeszcze, a byłam na dodatkowej wizycie 18 kwietnia. Następna 7 maja, może będę miała więcej szczęścia 
