reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

home sweet home

No więc kuchnia mi się montuje, ale żeby nie było zbyt pięknie, to oczywiście coś musi być nie tak. Fornir na frontach nie ma ciągłości i to w bardzo rażący sposób... :( Ale pan stolarz powiedział, że to wymieni... Zobaczymy...
Ale tak czy tak cieszy, że coś się robi... mimo, że święta będą przy kuchni z niedociągnięciami :sorry:
Kolor dość fajny, zobaczymy jak będzie zamontowana całość. Wtedy się pochwalę, jak będzie czym...
 
reklama
Kota czyżbyś już wybyła do nowego domku?
U nas w kuchni jeszcze nie wszystko zrobione na tip-top, ale już zarys jest :) Wczoraj E zamontował mi lampy w kuchni i nad stołem w jadalni. Pochwalę się więc tym, co już jest, ale ostrzegam, że fornir na razie straszy, więc ludzie o słabych nerwach nie powinni oglądać dalej ;P Fronty mają być wymienione wkrótce na szczęście! Zdjęcia wyszły ciemno, bo ja w fotograficznych sprawach nieuczona :sorry:
IMG_7045.jpgIMG_7050.jpgIMG_7049.jpgIMG_7048.jpgIMG_7047.jpg
Oczywiście bajzel jeszcze straszny, ale kurcze radość rozpiera. Kuchnia tak designerska jak Koty i Sosnowiczanki nie jest, ale wymarzyłam sobie fornir dębowy i taki jest! Odliczam dni! Jeszcze spro do zrobienia, ale mam nadzieję, że się z wszystkim wyrobimy!
 
Rojku mimo, że kuchnia z niedociągnięciami jak sama napisałaś ale myślę, że to będą wspaniałe święta i gotowanie okaże się wyjątkową przyjemnością!!
kiedy przeprowadzka ?
 
Netka, Maxwell dzięki kochane!! :) Muszę ją jeszcze jakimiś dodatkami "doprawić".

Kota halo halo jak tam w nowym domku? Bo z nieobecności wnioskuję, że już na nowym jesteście:)
 
Rojku, bosko, piękna kuchnia!!! lampy skradły moje serce, są zajebiste!!!
my nadal na starych śmieciach, ten wknd minął pod znakiem roczkowej imprezy i pakowania, również w tym tygodniu robimy generalną przeprowadzkę.. uf... nie mogę się doczekać! :)
 
hehe ja też już odliczam... :) pełna mobilizacja przypadnie na piątek/sobotę
pomocnicy się zgłaszają :2 siostry E i mój szwagier

Ja już jak mam czas, to też pakuję. Wory ciuchów wyjechały, a wcale nie widać, żeby ubywało... Mieszkanie dalej zawalone!
 
reklama
u nas tak samo, mega burdel, w każdej wolnej chwili pakuję co mogę, dziś chyba wszystkie ciuchy popakowałam, pościele, ręczniki, niemal cała kuchnia już w kartonach, część rzeczy już przewieziona, ale leżakuje wszystko w garażu, jutro nam wchodzą robić schody, później M. zasuwa dzień i noc ze sprzątaniem, najpóźniej do soboty będziemy już NA SWOIM... a jeszcze nas szczepienie w tym tygodniu czeka uff... nie wyrabiam, serio padam wręcz na pysk :(
 
Do góry