Heparyna w ciąży

[Rogata1298]

Dziewczyny czy którejś z Was zdarzyło się zażyć acard lub heparynę, które były przez godzinę lub dwie w temperaturze powyżej 25 stopni? Mąż jak dojechał na święta to dowiózł mi leki i okazało się, że postawił leki do samochodu, który stał na słońcu i jechał z nimi ponad godzinę a były w nasłonecznionym miejscu w aucie. Biedny nie pomyślał, ze temperatura od słońca może być ponad 30 stopni w aucie(Na zewnątrz tylko 10 stopni u nas). Wstawialiśmy termometr i okazało się, ze na słońcu ponad 30 stopni. Zazylam acard i jakiś gorzki był. Nie wiem co teraz zrobię z heparyna bo lekarz dopiero za tydzień, a nie odbiera telefonów

Ja bym wzięła nowa po prostu heparynę

 

[Idalia B.]

Jej to na prawdę miałaś bardzo ciężki okres ja dlatego się zastanawiam czy robić testy papa. Mój lekarz na razie nic nie mówił a ja się nie wychylałam bo boję się ich robić co ma być to u tak będzie będę kochać dzieciątko z całych sił. Tylko nie potrzebny stres przeżywa się. Mojej znajomej też wyszło że dziecko chore okazało się że zdrowe. A co ona przeżyła to brak słów. Na pewno żyje synek twój nawet nie myśl inaczej wszystko będzie dobrze musi być już teraz

Dzięki Mimo wszystko nie jestem zrażona do testów Pappa. Faktycznie, że mogą nagiąć statystykę, ale niskie białko pappa też może świadczyć nie tyle o wadzie genetycznej, co o słabej wydolności łożyska, ewentualnych powikłaniach w późniejszej ciąży. Gadałam dziś z genetykiem, uważa, że moje wyniki Pappa nie są złe, a mam troszkę poniżej normy. Przypuszczam, że Ci zleci Pappę Oby Ci tak w głowie nie namieszała jak mi. Czułam że przez ten cały stres zestarzałam się o 10 lat ;p Przynajmniej mam jedno zmartwienie mniej. Czuję się jak nowonarodzona

 

[Idalia B.]

To świetna wiadomość daj znać jak po wizycie
Ja dziś dzwoniłam do medicoveru i są już moje wyniki badań pappy wiec jak narzeczony wróci z pracy to od razu pojedziemy

Ciekawe czy same pappa dostaniesz, czy podsumowanie w postaci wyliczenia ryzyka. Ja na początku miałam tylko pappa No ale to zawsze już coś Ociągają się z tymi wynikami. Robiłam prenatalne w Invicta z pierworodnym i czekałam na wszystko 3 dni. Przy czym dostałam sms przed odbiorem, że wyniki są dobre i że jest niskie ryzyko, więc odbierałam wyniki ze spokojem .

 

[Rogata1298]

Ciekawe czy same pappa dostaniesz, czy podsumowanie w postaci wyliczenia ryzyka. Ja na początku miałam tylko pappa No ale to zawsze już coś Ociągają się z tymi wynikami. Robiłam prenatalne w Invicta z pierworodnym i czekałam na wszystko 3 dni. Przy czym dostałam sms przed odbiorem, że wyniki są dobre i że jest niskie ryzyko, więc odbierałam wyniki ze spokojem .

Licze ze będzie już cały wynik bo w piątek wizyta u lekarza właśnie,przy pobraniu wzięli od razu ksero usg a odebrać mogę dopiero jutro bo trzeba zamówić dokumentacje medyczna

 

[Annnn2021]

Ja bym wzięła nowa po prostu heparynę
Tak wezmę nową ale dopiero od jutra ponieważ dzisiaj dopiero otrzymałam nową receptę a mąż jadąc zabrał cały mój zapas heparyna mam nadzieje, ze te dwa dni nie zaszkodziły z tą heparyną.

 

[Idalia B.]

@Rogata1298 A udało Ci się chociaż dostać wyniki krwi?

Jestem po wizycie, maluszek rośnie adekwatnie do wieku więc już jestem spokojna <3 Dziś był dzień dobrych wieści, mogę spać spokojnie...

 

[Rogata1298]

@Rogata1298 A udało Ci się chociaż dostać wyniki krwi?

Jestem po wizycie, maluszek rośnie adekwatnie do wieku więc już jestem spokojna <3 Dziś był dzień dobrych wieści, mogę spać spokojnie...

No niestety nie wiec czekam do jutra pocieszam się myślą ze jeśli wyniki były by kiepskie to dzwoniła by położna chociaż może to nie ma reguły
Piękne zdjęcie przypomnij który to tydzień u ciebie?
u mnie dziś wybiło 15+0

 

[Izabela52]

Dzięki Mimo wszystko nie jestem zrażona do testów Pappa. Faktycznie, że mogą nagiąć statystykę, ale niskie białko pappa też może świadczyć nie tyle o wadzie genetycznej, co o słabej wydolności łożyska, ewentualnych powikłaniach w późniejszej ciąży. Gadałam dziś z genetykiem, uważa, że moje wyniki Pappa nie są złe, a mam troszkę poniżej normy. Przypuszczam, że Ci zleci Pappę Oby Ci tak w głowie nie namieszała jak mi. Czułam że przez ten cały stres zestarzałam się o 10 lat ;p Przynajmniej mam jedno zmartwienie mniej. Czuję się jak nowonarodzona

Właśnie ja się tego boję bardzo że stres związany z badaniami nie będzie mi pozwalał spać. Też podejrzewam że zleci. Bo jest dokładnym lekarzem co tydzień parametry krzepniecia krwi muszę robić wysyłać mu czy są dobre. Wizyty tez co 2 tygodnie mam. Śliczne maleństwo pięknie rośnie 17 tydz już tak?Ja zaczelam 12 tydz dokładnie 11t3d. Liczę na to że drugi trymestr będzie lżejszy

 

[Idalia B.]

No niestety nie wiec czekam do jutra pocieszam się myślą ze jeśli wyniki były by kiepskie to dzwoniła by położna chociaż może to nie ma reguły
Piękne zdjęcie przypomnij który to tydzień u ciebie?
u mnie dziś wybiło 15+0

A to zwykle ginekolog instruuje położną, żeby zadzwoniła. Nie podejrzewam jej o umiejętność interpretacji wyników ;p U mnie skończony 16 tydzień wczoraj Termin na 21 września a Ty? Skoro masz usg w normie i jesteś młodziutka, nie spodziewałabym się dużego ryzyka

 

[Idalia B.]

Właśnie ja się tego boję bardzo że stres związany z badaniami nie będzie mi pozwalał spać. Też podejrzewam że zleci. Bo jest dokładnym lekarzem co tydzień parametry krzepniecia krwi muszę robić wysyłać mu czy są dobre. Wizyty tez co 2 tygodnie mam. Śliczne maleństwo pięknie rośnie 17 tydz już tak?Ja zaczelam 12 tydz dokładnie 11t3d. Liczę na to że drugi trymestr będzie lżejszy

Dziękuję Tak, skończyłam wczoraj 16 tydzień, dziś jestem na początku 17-ego. Pamiętam, że im bliżej 12 tygodnia, czułam się o niebo lepiej Musi być i u Ciebie lepiej... A jak Twoja waga? Pewnie pochudłaś od tych nieprzyjemności... U mnie +3,5 kg od początku ciąży