reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Halo halo styczen 2019

Oj tak o intymności trzeba zapomnieć :D
Przychodzi obchód (kilka osób oczywiście) w szpitalu: "proszę pokazać podkłady (podpaski)"

Po porodzie już nic nie jest takie samo

[emoji15][emoji15][emoji15] ojej to mnie przeraziłaś[emoji51] ale dobrze, że ktoś o tym wspomniał bo nawet o tym nie pomyślałam, a przynajmniej nie będę zaskoczona tj teraz [emoji44] chyba będę specjalnie przed obchodem wymieniać podkład;) a przy ostatniej fazie porodu ile jest osób w sali?
 
reklama
Nie wolno wymieniać, bo po rodzaju kolorze krwi widzą czy np nie ma zakażenia jakiegos

Ja tam nie myślałam o fazach porodu :D tylko żeby ze znieczuleniem zdążyli, a i tam mi bardzo późno dali. U mnie szło szybkow miarę, więc może dlatego nie analizowałam tak. Kazała położna przec, to parlam :) słuchaj się położnej i tyle :) i tak u każdej kobiety jest inaczej, jedna rodzi godzinę a druga 12. Najpierw byliśmy całkiem sami, jak skurcze się nasiliły, to była sama położna, potem doszedł anestezjolog, a na samym końcu przychodzi ginekolog i neonatolog. Przynajmniej tak było, jak rodziłam. Na obchodzie to i 10 osób może być. A jak szpital uniwersytecki i studenci to nawet wiecej
 
My już choinkę dzisiaj ubrały prezenty dla dzieci są tylko pakować w papier i podpisać i już mogę być spokojna . Jutro wizyta zobaczymy co powie lekarz trochę się boję ale co ma być to będzie. :) Ja miałam dzisiaj torbę pakować biorę się i nie mogę się wziasc dzisiaj jakoś choineczkę kupiłam żywą w donicy i ubierałam z dziećmi . Jutro ciastka będę piekła już na spokojnie .
Ja kupiłam 2 paczki pampersów 2 i dzisiaj dokupiłam 2 paczki 1 :)
 
Tak tak, podkład poporodowy i jeśli było nacięcie to odpowiednie miejsce oglądają wszyscy, studenci też :-)

Monia napisz mi jak wygląda poród ze znieczuleniem. Ja rodzę bardzo szybko, na tyle, że już za poźno było na podanie znieczulenia, ale może tym razem mi się przyfarci. Domyślam się, że wowczas czas porodu się wydłuża, ale o ile to nie wiem czego się spodziewać. Marzy mi się też by uniknąć nacięcia. Ktoś ma doświadczenie w tym temacie?

Xxewaaxx brakuje mi prezentów dla mojego niespełna 5-latka, masz jakiś pomysł?
 
Tak tak, podkład poporodowy i jeśli było nacięcie to odpowiednie miejsce oglądają wszyscy, studenci też :-)

Monia napisz mi jak wygląda poród ze znieczuleniem. Ja rodzę bardzo szybko, na tyle, że już za poźno było na podanie znieczulenia, ale może tym razem mi się przyfarci. Domyślam się, że wowczas czas porodu się wydłuża, ale o ile to nie wiem czego się spodziewać. Marzy mi się też by uniknąć nacięcia. Ktoś ma doświadczenie w tym temacie?

Xxewaaxx brakuje mi prezentów dla mojego niespełna 5-latka, masz jakiś pomysł?
Ja z kolei nie wiem, jak jest bez znieczulenia :) teoretycznie znieczulenie dają do rozwarcia 4cm, ja już na pewno miałam więcej, ale mi się spóźnili bo czekali na wyniki badania krwi i powiedzieli, że dobrze idzie, więc dali. Generalnie boją się, że po znieczuleniu kobieta przestanie reagować na skurcze, bo już nie bolą tak, dlatego ważne, żeby słuchać położnej i przec, jak każe. Mi się udało o tyle, że przynajmniej szycie miałam znieczulone, a trwało chyba pół godziny :/ czy poród się wydłuża? Nie wiem, mi od regularnych skurczy co kilka minut (nie pamiętam już ilu) do urodzenia minęło tylko 3h i po znieczuleniu jakoś nic nie przystopowalo. Ja polecam na pewno

Co do nacięcia, to ważne jest podobno, żeby wcześniej regularnie masować i smarowac krocze, w necie znajdziesz wskazówki. Niestety szybkie porody ponoć sprzyjają pęknieciom :/ acha i pozycja półleżąca, kiedy główka prze na krocze też nie pomaga.
 
Tak tak, podkład poporodowy i jeśli było nacięcie to odpowiednie miejsce oglądają wszyscy, studenci też :-)

Monia napisz mi jak wygląda poród ze znieczuleniem. Ja rodzę bardzo szybko, na tyle, że już za poźno było na podanie znieczulenia, ale może tym razem mi się przyfarci. Domyślam się, że wowczas czas porodu się wydłuża, ale o ile to nie wiem czego się spodziewać. Marzy mi się też by uniknąć nacięcia. Ktoś ma doświadczenie w tym temacie?

Xxewaaxx brakuje mi prezentów dla mojego niespełna 5-latka, masz jakiś pomysł?

Co?! Nie no to już przesada żeby stado studentów mi oglądało krocze[emoji849] to już nawet ta zakrwawiona podpaska wydaje mi się teraz super opcją;) ale można się nie zgodzić na pewno, tylko że się wycwanili i nie pytają...ja jestem po kierunku medycznym i tak też było. Prowadzący sami mówili, że jak zapytają to pacjentki się nie zgodzą więc wbijamy na chama;) a to akurat ginekologia też była ale onkologiczna. Ale były też przypadki, że Panie się nie zgadzały same z siebie albo zgadzały na obecność jednej dwóch osób, musieliśmy to uszanować. Zaraz muszę wygooglować czy mój szpital jest uniwersytecki, oby nie[emoji120]

A dla 5latka może jakaś fajna gra planszowa?:)
 
Moja koleżanka miała trzy psn. Raz bez niczego rodziła, raz z podtlenkiem azotu i raz z znieczuleniem zewnątrzoponowym. Podtlenek azotu mówiła że w ogóle się nie sprawdził i tylko ją ogłupił - cytuję :) Znieczulenie zewnątrzoponowe dostała w pierwszej fazie porodu, mówiła że świetna sprawa, akurat lek przestał działać przed parciami. Moja mama miała od swojego neurologa taką sugestię żeby podać znieczulenie, ale u niej poród poszedł tak szybko, że właśnie tak jak u MamyStacha&Franka&Janka, lekarze nawet nie zdążyli zrobić wkłucia i rodziła bez znieczulenia. Też mi się taki poród marzy. Co do tego masażu krocza, to pisała o tym mamaginekolog na swojej stronie, można znaleźć w necie, także nie są to tylko jakieś zabobony, tylko rzeczywiście jest to polecane. Ale ja jakoś nie miałam do tego głowy, a teraz przy tej skróconej szyjce to nie wiem czy mogę. Najlepiej gdyby nie musieli nacinać krocza, ale zawsze to zdecydowanie bezpieczniejsze nacięcie niż pęknięcie. A ja mam jeszcze takie pytanie, jak Wy odczuwacie takie skurcze przepowiadające? Ja albo ich nie mam, albo nie umiem wychwycić...
 
A prezent dla 5-latka - klocki, tory samochodowe do zbudowania, zestaw majsterkowicza, roślinka do wyhodowania dla dzieci, gry planszowe lub zręcznościowe np. spadające małpki, sanki, zabawkowe kręgle albo tarcza na rzepy z rzutkami, zestaw magika, ładnie ilustrowana książka. Zależy od funduszy i zainteresowań Małego :)
 
reklama
Cześć dziewczyny,
mam pytanie odnośnie koszuli do porodu. Moja koleżanka rodziła w takiej z rzepami chyba moce mamy. Polecacie jakieś? To będzie mój pierwszy poród - już za chwilę zresztą a jeszcze nic nie kupiłam! ratujcie!
 
Do góry