reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Halo halo styczen 2019

No właśnie jestem ciekawa czy to faktycznie pierwszy ruch ,nie chce się nakręcać [emoji6]Jak narazie sama niewiem czego się spodziewać,mój pierwszy szkrab i do tego łożysko na przedniej ścianie to chyba trochę za wcześnie co nie?[emoji846]
Powiem ci, ze moje trzecie dziecko i też długo nie byłam pewna czy to jest to właśnie [emoji4] zupełnie jeszcze inaczej czuję niż w poprzednich ciążach te ruchy..na pewno największy wpływ ma własnie łożysko ,bo w każdej ciąży umiejscawia się gdzie indziej . Na przedniej ścianie na pewno bardzo wytłumia - przynajmniej jak to tak czuję .
 
reklama
Powiem ci, ze moje trzecie dziecko i też długo nie byłam pewna czy to jest to właśnie [emoji4] zupełnie jeszcze inaczej czuję niż w poprzednich ciążach te ruchy..na pewno największy wpływ ma własnie łożysko ,bo w każdej ciąży umiejscawia się gdzie indziej . Na przedniej ścianie na pewno bardzo wytłumia - przynajmniej jak to tak czuję .
No właśnie o to chodzi, nie jestem pewna a też każdy opisuje to inaczej [emoji6]Ja poczułam to tylko raz a że nigdy nie miałam takiego uczucia to utkwiło mi w pamięci i akurat powiązałam to z pierwszymi ruchami,no nic poczekamy zobaczymy już coraz bliżej tego 20tc[emoji5]
 
Ja tez nie mam. Nie dostalam wiadomosci od adminki z linkiem :(

Ja też czekałam na wiadomość, która nie przyszła, a okazało się, że mam dostęp. Wejdź w fora zamknięte. Tam wyświetlają się tylko fora, do których masz dostęp. Wchodzisz i jesteś. Nie dostałam żadnego linku aktywacyjnego, po prostu weszłam jak na normalne forum i to z aplikacji.
 
Dziewczyny powiedzcie mi jak interpretować poniższe info o terminie porodu. Termin z OM wskazany przez lekarza 2.02, ale na każdym USG maluch starszy 2-3 dni. Na wynikach usg+pappa termin "z daty" 31.01, a z wymiarów 30.01. Niby dwa 2-4 dni różnicy, ale w moim przypadku inny miesiąc. :) Co ciekawe cykle mam ponad 30-dniowe, więc nie powinnam mieć owulacji 14 dnia, a tak zakładają te metody. Która data najbardziej prawdopodobna?
 
Ja z usg mam termin na 29 grudnia a z obliczeń lekarza na 4 stycznia. Z aplikacji na 2 stycznia. Wolałabym urodzić juz w nowym roku ale z moim szczęściem wody mi odejdą przy wigilijnym barszczu ;) albo w sylwestrową noc ;)
Coś mnie podbrzusze pobolewa od wczoraj :/ juz raz byłam z tym u lekarza i było wszystko ok i kazał brać nospe. Wczoraj wzięłam i pomogła. Będę obserwować swój organizm. Mnie co chwilę coś boli, chyba zbyt wrażliwa jestem.
Moje maleństwo potrafi skakać juz prawie całe dnie :) <3
 
Dziewczyny powiedzcie mi jak interpretować poniższe info o terminie porodu. Termin z OM wskazany przez lekarza 2.02, ale na każdym USG maluch starszy 2-3 dni. Na wynikach usg+pappa termin "z daty" 31.01, a z wymiarów 30.01. Niby dwa 2-4 dni różnicy, ale w moim przypadku inny miesiąc. :) Co ciekawe cykle mam ponad 30-dniowe, więc nie powinnam mieć owulacji 14 dnia, a tak zakładają te metody. Która data najbardziej prawdopodobna?
Szczerze mówiąc nie wiem ale chyba om a wyobraz sobie ja na 10stycznia z USG a z om 18 grudnia i kto mi powie kiedy urodzę?[emoji6]obstawiam jednak koło świat może sylwester[emoji16]
A i lekarz kazał.mi się trzymać terminu USG czyli 10stycznia ale z każda wizyta dzidziol szybko rośnie ostatnio mi wyliczył 5 stycznia.
 
Dziewczyny powiedzcie mi jak interpretować poniższe info o terminie porodu. Termin z OM wskazany przez lekarza 2.02, ale na każdym USG maluch starszy 2-3 dni. Na wynikach usg+pappa termin "z daty" 31.01, a z wymiarów 30.01. Niby dwa 2-4 dni różnicy, ale w moim przypadku inny miesiąc. :) Co ciekawe cykle mam ponad 30-dniowe, więc nie powinnam mieć owulacji 14 dnia, a tak zakładają te metody. Która data najbardziej prawdopodobna?
Mi lekarz mowil kiedys, ze cykle sa rozne i bierze sie pod uwage termin porodu z usg w 7-8 tygodniu ciazy i tego mamy sie trzymac. Urodzilam synka dzien przed tym terminem. Z OM wychodzilo mi 4 dni pozniej. Teraz w karte ciazy, tein porodu wpisywala mi polozna. Wpisala mi date "od czapy" ani z OM ani z usg taka za chiny mi nie wychodzi i musze spytac sie mojej lekarki i poprosze, by mi to sprawdzila.
 
reklama
Szczerze mówiąc nie wiem ale chyba om a wyobraz sobie ja na 10stycznia z USG a z om 18 grudnia i kto mi powie kiedy urodzę?[emoji6]obstawiam jednak koło świat może sylwester[emoji16]
A i lekarz kazał.mi się trzymać terminu USG czyli 10stycznia ale z każda wizyta dzidziol szybko rośnie ostatnio mi wyliczył 5 stycznia.
18 grudnia a 10 stycznia faktycznie duża rozbieżność ;) ja miałam cykle 28 dniowe i dokładnie wiem kiedy zaszłam(w 14 dniu cyklu). Kilka dni przed świętami mam urodziny więc może być niespodzianka i tort na porodowce :D :-D
 
Do góry