reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Halo halo styczen 2019

reklama
Kochane a długo się czeka na wynik badań prenatalnych?
Chodzi Ci o pappe? Oddalas juz krew ? To bardzo roznie. Czasem kaza zrobic kilka dji przed usg i wtedy na wizycie masz pełny obraz, juz z wynikiem pappy. A czasem po usg i czekasz kilka dni na raport. Ja np miałam usg, pappe zrobiłam nastepnego dnia dla pewnosci, wieczorem byly juz wyniki, ktore wyslalam swojemu lekarzowi i on po kilku dniach mi odpisał, że wszystko super.
 
Hm a wysylaja poczta czy trzeba byc osobiscie? Czy to zalezy od kliniki... bo ja wyjezdzam do narzeczonego 5 sierpnia i predko nie wroce do polski dopiero na porod [emoji848]
 
Hm a wysylaja poczta czy trzeba byc osobiscie? Czy to zalezy od kliniki... bo ja wyjezdzam do narzeczonego 5 sierpnia i predko nie wroce do polski dopiero na porod [emoji848]
Ja robilam w diagnistyce i wynik mialam na maila, ale sam wynik nie wiele mówi, trzeba go połączyc z usg to zalezy na pewno od miejsca gdzie robisz, ja akurat nie musialam isc, wysłałam wyniki krwi i lekarz wklepał to w ten program i on wylicza na podstawie danych z usg ryzyko tych wad. Pappa to troche statystyka.
 
ciężko was nadrobić ja nie robiłam żadnych dodatkowych badań pytałam się lekarki o prenatalne to usłyszałam pytanie czy urodziłam chore dziecko, czy zmarło mi z powodu wad genetycznych i czy ktoś w najbliższej rodzinie ma dziecko z wadami albo rodzeństwo jest chore na odp. , że nie stwierdziła po co mi one potrzebne i po namyśle stwierdziłam, ze miała rację
 
No hm... u mnie urodzilo sie jedno dziecko w rodzinie od strony ojca synek z krotsza raczka troche, i mojego wuja brata mojrgo ojca zona urodzila chlopczyka z zespolem downa :( ale nie wiem jak to w lini genetycznej idzie. Ale stracha mam chociaz probuje nie myslec :(
 
reklama
Ja robilam w diagnistyce i wynik mialam na maila, ale sam wynik nie wiele mówi, trzeba go połączyc z usg to zalezy na pewno od miejsca gdzie robisz, ja akurat nie musialam isc, wysłałam wyniki krwi i lekarz wklepał to w ten program i on wylicza na podstawie danych z usg ryzyko tych wad. Pappa to troche statystyka.
Pappa tu czysta statystyka, to algorytm.
 
Do góry