reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Halo halo styczen 2019

W ogole od wczoraj dół brzucha mnie boli tak troche jak na okres. Niby nornalne, ale oczywiscie ja juz sie schizuje bo wczesniej mnie nie bolał, a nagle w 10 tygidniu zaczął.
 
reklama
A ja od paru dni mam okropnie chwiejne nastroje [emoji848] aż sama ze sobą nie mogę wytrzymać i zaczynam się izolowac bo wszystko i wszyscy w okol mnie denerwują. Co chwila chce mi się płakać- łzy same mi się Cisna , za chwilę sama z siebie się śmieje , a za 15 min jestem wściekła. Jak chora psychicznie..no już nie wyrabiam [emoji52][emoji52][emoji52]
Mam to samo. W sumie już od paru tygodni. To był pierwszy z objawów ciąży u mnie. ;) Drażni mnie dosłownie wszystko i wszyscy... nie jestem w stanie że sobą wytrzymać

Reqiem, brzuch może pobolewać, nie stresu się! :)
 
W ogole od wczoraj dół brzucha mnie boli tak troche jak na okres. Niby nornalne, ale oczywiscie ja juz sie schizuje bo wczesniej mnie nie bolał, a nagle w 10 tygidniu zaczął.
Mnie też praktycznie nie bolał tylko na samym początku i teraz w 11tyg czasem poczuje kłucie czy ciągnięcie takie ale zaraz znika po paru sekundach.
 
Mnie też praktycznie nie bolał tylko na samym początku i teraz w 11tyg czasem poczuje kłucie czy ciągnięcie takie ale zaraz znika po paru sekundach.
A mnie właśnie cały czas, jakbym sie nadzwigała ciężarów. Oczywiscie to lekki ból. Nie wymaga tabletki, ale ja to się bedę stresować do porodu [emoji23]
 
Powiedzieliśmy o ciąży. Wszystkim razem, czyli teściowej,babci i rodzenstwu mojego z polowkami. Pogeatulowali prawie wszyscy, bo teściowa się słowem nie odezwała, siedziała tylko z założonymi rękami. No i twraz nie wiem, zrobiliśmy błąd, że jej samej nie powiedzielismy? Jak myślicie?
 
Powiedzieliśmy o ciąży. Wszystkim razem, czyli teściowej,babci i rodzenstwu mojego z polowkami. Pogeatulowali prawie wszyscy, bo teściowa się słowem nie odezwała, siedziała tylko z założonymi rękami. No i twraz nie wiem, zrobiliśmy błąd, że jej samej nie powiedzielismy? Jak myślicie?

Może była w szoku, to będzie pierwszy wnuk? Ja mam zamiar zrobić tak samo, jeśli się uda i będą wszyscy na miejscu. Myślę że żadnego błędu nie zrobiliście. Moi teściowie miesiąc temu dowiedzieli się w ten sposób o 2 następnych wnukach(bliźniaki:)) i też chyba się nie odezwali wtedy wcale, bo to było duże zaskoczenie. Ale wiem że się bardzo cieszą. A mają już 4 wnuków. Może to zależy od charakteru, każdy inaczej reaguje.
 
reklama
Powiedzieliśmy o ciąży. Wszystkim razem, czyli teściowej,babci i rodzenstwu mojego z polowkami. Pogeatulowali prawie wszyscy, bo teściowa się słowem nie odezwała, siedziała tylko z założonymi rękami. No i twraz nie wiem, zrobiliśmy błąd, że jej samej nie powiedzielismy? Jak myślicie?
Inka, wg mnie nie ;) to wasza decyzja jak i komu o tym powiecie. Ale my to w ogóle nikogo nie informowaliśmy oficjalnie. Ja powiedziałam mojej mamie i siostrze, mąż ma powiedzieć swojej. Reszta przy okazji. Teraz byliśmy na obiedzie urodzinowym teściowej, ale nic nie wspomnieliśmy o ciąży. Wyjdzie przy okazji :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry