reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Halo halo styczen 2019

Powinnaś skonsultować te wyniki. Lekarz z pewnością rozwieje wątpliwości bo hch jakieś nietypowe hmm
A co do wyników tsh też miałam niezbyt, okazało się mam problemy z tarczą - biorę leki i jestem pod stała kontrolą endokrynologa. Będzie dobrze nie denerwuj się

Ja od roku biorę euthyrox 50, a teraz 62,5 z racji tego ze niby byłam w ciąży ale nigdy moje tsh nie było dobre bo tutejszy lekarz kazał przyjść jak będę w ciąży. Nie zwiększał mi dawki
 
reklama
Dziękuję za kciuki za wizytę[emoji6]jakoś zleci do 18.30. właśnie zaczęłam gotować obiad bo mąż na 2 idzie i oczywiście na start zwymiotowalam.ehh,moje sny są erotyczne[emoji23]ale może dlatego że męża na dystans trzymam boje się hehehe
 
Ja od roku biorę euthyrox 50, a teraz 62,5 z racji tego ze niby byłam w ciąży ale nigdy moje tsh nie było dobre bo tutejszy lekarz kazał przyjść jak będę w ciąży. Nie zwiększał mi dawki
Moja endokrynolog najpierw ustabilizowała mi tsh a dopiero potem dostaliśmy zielone światło co do starań. A jak już zaszłam w ciążę to rzeczywiście dawka zwiekszona ale też na podstawie wyników bo przrkraczały magiczną cyfrę tsh 2,5 obecnie w dni parzyste 0,25 nieparzyste 50. Wczorajszy wynik 2,43
 
Moja endokrynolog najpierw ustabilizowała mi tsh a dopiero potem dostaliśmy zielone światło co do starań. A jak już zaszłam w ciążę to rzeczywiście dawka zwiekszona ale też na podstawie wyników bo przrkraczały magiczną cyfrę tsh 2,5 obecnie w dni parzyste 0,25 nieparzyste 50. Wczorajszy wynik 2,43

Holandia to chory kraj... nic nie jest normalne... do tego moje pcos u urojona ciaza
 
Dziewczyny, a jak u Was z [emoji173]?
Mój to sie boi, powiedział, że jak mu lekarz nie powie, że wolno to nie tyka. Dla mnie dobrze bo w ogóle nie mam ochoty [emoji14][emoji14]
Mi lekarz zalecił do następnego Usg post. Ale dla mnie to nie problem, najważniejsze, żeby wszystko było dobrze i żebym zobaczyła, że w tym pecherzyku KTOŚ jest.
 
Mi lekarz zalecił do następnego Usg post. Ale dla mnie to nie problem, najważniejsze, żeby wszystko było dobrze i żebym zobaczyła, że w tym pecherzyku KTOŚ jest.
A mi lekarz powiedział na pierwszej wizycie, że możemy się kochać bez przeszkód i tak też robimy[emoji16] no chyba, że jutro zmieni zdanie na wizycie.
 
reklama
Do góry