reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

Cześć Dziewczyny.
Wstałam koło 6, przygotowałam rodzince śniadanie, zjedliśmy, dzieci odprawione do szkoły, a mi znowu chce się spać. I chyba tak zrobię, że wrócę do łóżka, chociaż na godzinkę. Dziś mam dużo załatwiania. A tak mi chce pobyć w domku i po prostu spać.

Aha, pytałam wczoraj lekarza o witaminy... To nie kazał nic brać. Ironicznym tonem powiedział, że wszystkie są takie wspaniałe, że nie wiadomo na które się zdecydować.
Mam brać tylko kwas foliowy.
Mój jest tego samego zdania więc biorę tylko to[emoji3]
 
reklama
Witam sie pięknym rankiem :) znowu spać nie mogę, śnią mi się jakieś głupoty, babcia mnie stresuje jeszcze, bo tez mowi, ze od paru dni ciagle śmieci jej sie snia i że to niby źle.
Aż wam zazdroszczę tyh wizyt, moja dopiero we wtorek i to idę do w zasadzie pierwszego lepszego gina tyle ze na fundusz. Koleżanka poleciła mi swoją ginekolog, u ktorej prowadzi ciążę, z tym ze do niej najlepiej pierwszą wizyte iść prywatnie. I tak sobie pomyślałam, ze pojde najpierw do tego co jestem umowiona, coby dostać skierowanie na badania, zrobię badania i z wynikami pojde już do tej poleconej lekarki. No chyba ze mnie ten pierwszy lekarz urzeknie :D
 
Cześć Dziewczyny.
Wstałam koło 6, przygotowałam rodzince śniadanie, zjedliśmy, dzieci odprawione do szkoły, a mi znowu chce się spać. I chyba tak zrobię, że wrócę do łóżka, chociaż na godzinkę. Dziś mam dużo załatwiania. A tak mi chce pobyć w domku i po prostu spać.

Aha, pytałam wczoraj lekarza o witaminy... To nie kazał nic brać. Ironicznym tonem powiedział, że wszystkie są takie wspaniałe, że nie wiadomo na które się zdecydować.
Mam brać tylko kwas foliowy.
I ma racje [emoji4] Kwas i dobrze zbilansowana dieta dziewczynki [emoji4] dbajcie o siebie teraz szczególnie i jedzcie owocki do południa i warzywka cały dzień. [emoji8][emoji8]
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty w tym za swoją, aż mi się słabo robi jak pomyśle o mojej [emoji23]
Milego dnia Mamuśki!
 
Ja dziś dopiero przekażę swoje koledze, więc się wkrótce przekonam.
A mi lekarz tłumaczył , że jak mi pisze zwolnienie to w pracy nie widzą na nim z jakiego jest powodu i że tylko dla ZUSU to jest widoczne. Dziękuję za kciuki za badanie. Również trzymam. Powodzenia :-)
 
A mi lekarz tłumaczył , że jak mi pisze zwolnienie to w pracy nie widzą na nim z jakiego jest powodu i że tylko dla ZUSU to jest widoczne. Dziękuję za kciuki za badanie. Również trzymam. Powodzenia :-)
Tam jest jakaś liczba i oni widzą. Innej możliwości nie ma u mnie za każdym razem jak laski w ciazy to życzą sobie zaświadczenie.
 
A mi lekarz tłumaczył , że jak mi pisze zwolnienie to w pracy nie widzą na nim z jakiego jest powodu i że tylko dla ZUSU to jest widoczne. Dziękuję za kciuki za badanie. Również trzymam. Powodzenia :-)
A to nie jest tak, ze on tam musi zaznaczyc kod B? Bo chyba ten odpowiada za ciążę, z tego co kojarze. To jak zaznaczy, to od razu wiadomo
 
No chyba że ZUS im zleca żeby bylo zaswiadczenie
Być może , ja jeszcze nie wzięłam zwolnienia. Na wszelki wypadek nie chciałam , żeby w pracy w wiedzieli wcześniej niż ktokolwiek z rodziny.Jeśli wszystko się dziś okaże w porządku i przekażę mężowi newsa :-) to od poniedziałku pójdę na zwolnienie.
 
A to nie jest tak, ze on tam musi zaznaczyc kod B? Bo chyba ten odpowiada za ciążę, z tego co kojarze. To jak zaznaczy, to od razu wiadomo
No właśnie pokazywał mi te druki zwolnień i na tym formularzu dla pracodawcy niby to pole z kodem B nie jest widoczne. Ale byłam na tej wizycie w takim szoku, że może coś źle zrozumiałam ;-)
 
reklama
Być może , ja jeszcze nie wzięłam zwolnienia. Na wszelki wypadek nie chciałam , żeby w pracy w wiedzieli wcześniej niż ktokolwiek z rodziny.Jeśli wszystko się dziś okaże w porządku i przekażę mężowi newsa :-) to od poniedziałku pójdę na zwolnienie.
Ja chciałam w pracy dotrwać do polowy czerwca bo druga mam urlop ale chyba nie dam rady.
 
Do góry