Gry, zabawy, zabawki ... czyli jak i czym najchetniej bawia sie nasze malenstwa.

[asmodis]

Ja tez nie znam Lulusia - nic o tym nie slyszalam

Ninka tez uwielbia Pony, barbi nie dalje i nie pokazuje, choc mam jedna...ale wydaje mi sie ze jeszcze za mala na tak powazne lalki

 

[dominique.p]

Ewus - jak masz konto na www.chomikuj.pl, to tu jest cala seria lulusia LULUŚ - Maciusio - Chomikuj.pl (a jesli nie, to zaloz sobie, warto)

 

[sandra1982]

Ewus - jak masz konto na www.chomikuj.pl, to tu jest cala seria lulusia LULUŚ - Maciusio - Chomikuj.pl (a jesli nie, to zaloz sobie, warto)

Dominique to wie wszystko - gdzie znalezc, jak znalezc itd. a nawet Lulusia zna ;-):-)
Chyba sama sprobuje sciagnac sobie ta bajke :-) Moze sie Sarze spodoba.
A co do bajek to u nas wszystkie disneya - poczawszy od Myszki Miki, skonczywszy na wszystkich Bambi, Piekna i Bestia, Sniezka, spiaca Krolewna itd. :-) No i Shrek - nieodlaczny towarzysz od wielu miesiecy ;-)

 

[agakomo]

bardzo sympatyczna bajeczka. swego czasu leciała na mini mini.
i

Ewuś leci cały czas,Ewka też jest fanką lulusia.:-)

 

[ewa_ll]

dominique- wielkie wielkie dzięki!!! ale julcik sie ucieszy

Ewuś leci cały czas

powaga? zaraz przelecę program tv, zeby sprawdzic o której

Ja sobie ostatnio kupuje na allegro 15gb do sciagania z rapid'a za 3,99 na 72h i lece ;-)

no patrz, o takiej mozliwości nie pomyślałam- dziękować


a tak w ogóle- próbowałyście może wyjśc z dzieciakami do kina??
ja się powoli przymierzam, tylko osttanio jakoś nie leci nic ciekawego...
tak na marginesie- mam koleżankę, która ma córkę starsza od naszych dzieciaków o pare miesięcy i ona regularnie odwozi małą do kina, sama w tym czasie robi zakupy. mała dostaje tel komórkowy z jednym numerem w pamieci- nr mamy. po seansie, albo jak zachce jej sie np do toalety dzwoni po mamę. i tyle...
kurcze, jaj jakoś nie wyobrażam sobie julki w takiej sytuacji

 

[sandra1982]

no patrz, o takiej mozliwości nie pomyślałam- dziękować

Mam nawet takiego jednego milego sprzedajacego, ktory nie czeka az kase dostanie, tylko wysylam mu screen z przelewu i szybciutko dostaje od niego haslo i login ;-):-)

a tak w ogóle- próbowałyście może wyjśc z dzieciakami do kina??
ja się powoli przymierzam, tylko osttanio jakoś nie leci nic ciekawego...
tak na marginesie- mam koleżankę, która ma córkę starsza od naszych dzieciaków o pare miesięcy i ona regularnie odwozi małą do kina, sama w tym czasie robi zakupy. mała dostaje tel komórkowy z jednym numerem w pamieci- nr mamy. po seansie, albo jak zachce jej sie np do toalety dzwoni po mamę. i tyle...
kurcze, jaj jakoś nie wyobrażam sobie julki w takiej sytuacji

No ja sobie Sary tez nie wyobrazam zostawic samej w kinie Po pierwsze, balabym sie, ze nagle sie jej "odwidzi" i zacznie ryczec, a po drugie - ktos moglby przyuwazyc (mamy czasy takie a nie inne) - nie no, mysle, ze 3-4 letnie dziecko jest za male, zeby samemu w kinie je zostawiac No chyba, ze bylby to jakis seans zorganizowany dla dzieci w tym wieku z jakims nadzorem

 

[dominique.p]

Ewa - ta Twoja kolezanka to niezla "hardcore'owa" Toz ja sama bym sie bala do kina isc bez towarzystwa;-), a co dopiero takie male dziecko tam zostawiac Przegiecie wg mnie...

My z Pszczola bylismy w wakacje w kinie na "Prawdziwej historii kota w butach". film fatalny, ale pszczola wytrzymala ponad godzine i patrzyla jak zahipnotyzowana w ekran

 

[sandra1982]

A jeszcze co do tematu kina - to ja sie juz z Sara wybieram od dluzszego czasu i wybrac sie nie moge (chociaz kino mam pod nosem, w dodatku nalezy do naszej promocji, wiec moge sobie za darmo ile chce tam chodzic ).

 

[ewa_ll]

A jeszcze co do tematu kina - to ja sie juz z Sara wybieram od dluzszego czasu i wybrac sie nie moge (chociaz kino mam pod nosem, w dodatku nalezy do naszej promocji, wiec moge sobie za darmo ile chce tam chodzic ).

hehe:-)
chociaż wyobrażam sobie, że tobie cięzej jest chociażby przez pracę- tym bardziej, że i w weekendy dyzury sie zdarzają.

ja planowałam wyjście z julką, żeby czas spędzić z nią i tylko z nią

 

[agakomo]

nie lekkie przegięcie,nie zostawiłabym ewki samej w kinie nawet jakby miała 7 lat
no i raczej do kina teraz z nia nie pójde,ona nie usiedzi 5 minut w jednym miejscu i obawiam sie ze po 10 minutach seansu musiałabym sie ewakuować.;-)
Ewa luluś jakoś w godzinach popołudniowych leci.