reklama
Uleńka_79
Listopadowa Mamusia
wie wie bo my makaronem ale i nie tylko bawilismy się już na wiosnę. Przesypywalismy rozne rzeczy i muszelki zbierane w Grecji i ozdobnymi kleczkami szklanymi i inymi rzeczami. Kiedys potrafił przy tym spędzic troszkę czasu nawet wrzucalam zdjęcia a teraz sruuu aby wywalic.
Ja wczoraj zaszalałam, dałam dzieciakom makarony, mąkę, troszkę cukru, otręby, wodę, wodę z odrobiną mleka (niby mleko), wszystko w osobnych pojemniczkach, dałam miseczki, i zabawa była na dobrą godzinę, zupki najpierw gotowali a potem ciasto. Wszystko piekli w swojej kuchni. Zuzia to już się ładnie bawi, nie rozsypuje nawet, za to Julek , oj było sprzątania. Ale za to widok dziecka z wyciągniętym języczkiem mieszającego to wszystko - BEZCENNE. A powiem szczerze że o ile Zuzia bawiła się tak często jak była mała tak Julek nie pamiętam żebym mu dałam kiedyś aż tak się paprać.
dziewczyny to zrobci z dziecmi:
Moje wypieki
po prostu nie moge sie nadziwic ile ta kobitka robi fantastycznych rzeczy i jest moim guru pieczeniowym:-)
Moje wypieki
po prostu nie moge sie nadziwic ile ta kobitka robi fantastycznych rzeczy i jest moim guru pieczeniowym:-)
Uleńka_79
Listopadowa Mamusia
Kira moim tez, dzięki Tobie nie szperam po necie w przepisach tylko wchodzę tam i wszytsko mam. eszcze raz dzięki za bloga!
Uleńka_79
Listopadowa Mamusia
Znalazłam cos takiego i się dzielę: Mikołaj i mikołajki - kolorowanki - Kolorowanki, Czas Dzieci
reklama
Podziel się: