reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

reklama
Oczekująca, nie wiem czy będziesz tak w stanie, ale może podejdź do tego na chłodno. Wiem, że to brzmi dziwnie. Ale z jednej strony robisz z lekarzami co możesz, dbasz o siebie, masz leki. Z drugiej strony jest natura. Natura jest cudowna czasem, a czasem jest trudna ... Na tak wczesnym etapie różnie się może dziać. A jako taki spokój też dużo daje, wiadomo, że pełnego spokoju w ciąży się nie zazna :) ja cały czas miałam jakiś tam lęk z tyłu głowy, ale starałam się, żeby z tyłu pozostał dalej[emoji9] ucieszyłam się i odetchnęłam z ulgą dopiero jak Bruna zobaczyłam po drugiej stronie brzucha [emoji6] nie wiem, czy jesteś wierząca, czy nie, ja jako niewierząca pozostawiłam wszystko w rękach natury, wierzący mogą pewnie to pozostawić w rękach boga [emoji8]

Ps. Apetyczne śniadanko [emoji6] z tym smakiem na mięso też fajna sprawa [emoji16][emoji16] może masz niedobór żelaza? U mnie pojawiła się dzika chęć na kebaby i rozkoszowałam się tym wstrętnym mięsem najbardziej [emoji23][emoji23] a potem okazało się, że delikatna anemia mi wyszła [emoji6]
 
Oczekująca, nie wiem czy będziesz tak w stanie, ale może podejdź do tego na chłodno. Wiem, że to brzmi dziwnie. Ale z jednej strony robisz z lekarzami co możesz, dbasz o siebie, masz leki. Z drugiej strony jest natura. Natura jest cudowna czasem, a czasem jest trudna ... Na tak wczesnym etapie różnie się może dziać. A jako taki spokój też dużo daje, wiadomo, że pełnego spokoju w ciąży się nie zazna :) ja cały czas miałam jakiś tam lęk z tyłu głowy, ale starałam się, żeby z tyłu pozostał dalej[emoji9] ucieszyłam się i odetchnęłam z ulgą dopiero jak Bruna zobaczyłam po drugiej stronie brzucha [emoji6] nie wiem, czy jesteś wierząca, czy nie, ja jako niewierząca pozostawiłam wszystko w rękach natury, wierzący mogą pewnie to pozostawić w rękach boga [emoji8]

Ps. Apetyczne śniadanko [emoji6] z tym smakiem na mięso też fajna sprawa [emoji16][emoji16] może masz niedobór żelaza? U mnie pojawiła się dzika chęć na kebaby i rozkoszowałam się tym wstrętnym mięsem najbardziej [emoji23][emoji23] a potem okazało się, że delikatna anemia mi wyszła [emoji6]
Bede teraz w sobote w lab badala kilka innych rzeczy na wlasna reke to zbadam tez zelazalo, ale hemoglobina byla ok - a to chyba tez świadczy o zelazie?

Staram sie na chlodno podchodzić. Gdyby nie to to pewnie bym juz z 5 razy byla na IP a tak sobie leze i mysle co ma byc to bedzie... :) tylko wiecie jak cos boli to ciężko starac sie o tym nie myslec skoro ciagle sie cos odczuwa...
Wiem, ze Wam tu marudze. Przepraszam :*
 
Od tego jesteśmy żebyś sobie pomarudziła [emoji4] nie krępuj się [emoji6]
Mnie też podbrzusze bolało długo- wszystko się tam rozciąga jednak i trochę ma prawo boleć.
 
Bede teraz w sobote w lab badala kilka innych rzeczy na wlasna reke to zbadam tez zelazalo, ale hemoglobina byla ok - a to chyba tez świadczy o zelazie?

Staram sie na chlodno podchodzić. Gdyby nie to to pewnie bym juz z 5 razy byla na IP a tak sobie leze i mysle co ma byc to bedzie... :) tylko wiecie jak cos boli to ciężko starac sie o tym nie myslec skoro ciagle sie cos odczuwa...
Wiem, ze Wam tu marudze. Przepraszam :*
Hemoglobina i hematokryt chyba :)

W każdym razie w normalnej morfologii to wychodzi :)

Nie marudzisz, to zrozumiałe, masz źle skojarzenia z tymi bólami podbrzusza. Ale uwierz nam, jak mówimy, że takie bóle to też bywają normą i o niczym złym nie muszą świadczyć [emoji8]
 
Oczekująca, nie wiem czy będziesz tak w stanie, ale może podejdź do tego na chłodno. Wiem, że to brzmi dziwnie. Ale z jednej strony robisz z lekarzami co możesz, dbasz o siebie, masz leki. Z drugiej strony jest natura. Natura jest cudowna czasem, a czasem jest trudna ... Na tak wczesnym etapie różnie się może dziać. A jako taki spokój też dużo daje, wiadomo, że pełnego spokoju w ciąży się nie zazna :) ja cały czas miałam jakiś tam lęk z tyłu głowy, ale starałam się, żeby z tyłu pozostał dalej[emoji9] ucieszyłam się i odetchnęłam z ulgą dopiero jak Bruna zobaczyłam po drugiej stronie brzucha [emoji6] nie wiem, czy jesteś wierząca, czy nie, ja jako niewierząca pozostawiłam wszystko w rękach natury, wierzący mogą pewnie to pozostawić w rękach boga [emoji8]

Ps. Apetyczne śniadanko [emoji6] z tym smakiem na mięso też fajna sprawa [emoji16][emoji16] może masz niedobór żelaza? U mnie pojawiła się dzika chęć na kebaby i rozkoszowałam się tym wstrętnym mięsem najbardziej [emoji23][emoji23] a potem okazało się, że delikatna anemia mi wyszła [emoji6]
Wiesz przed strata Franka to bylam srednio wierzaca... na pewno nie praktykujaca, teraz chyba gdybym nie wierzyla to bym zwariowala... zostawiam wiec wszystko w rekach Boga i natury. Co bedzie to bedzie.

Dzieki dziewczyny ;*

Hematokryt 38.6 przy normie 34.1-44.9
A hemoglobina 12.7 przy normie 11.2-15.7 wiec chyba w normie ;)
 
Oczekujaca, Ty po prostu zwracasz uwagę na każde zaklucie, każda plamke krwi, każdy ból. Ja jakbym tak pomyślała to w sumie np. Teraz tez mnie boli podbrzusze i w sumie jakbym sie dobrze nakręciła to tak boli na tyle żeby się znaleźć na IP. Ale ja juz wiem, że to normalne , że takie bóle sa niegroźne itp.
Myślę, że każda z nas Cie rozumie i gdybym ja byla na Twoim miejscu rowniez zwracalabym na wszystko uwagę i mialabym takie podejście i bylabym tu zrozumiana i wysluchana :)
 
Oczekujaca, Ty po prostu zwracasz uwagę na każde zaklucie, każda plamke krwi, każdy ból. Ja jakbym tak pomyślała to w sumie np. Teraz tez mnie boli podbrzusze i w sumie jakbym sie dobrze nakręciła to tak boli na tyle żeby się znaleźć na IP. Ale ja juz wiem, że to normalne , że takie bóle sa niegroźne itp.
Myślę, że każda z nas Cie rozumie i gdybym ja byla na Twoim miejscu rowniez zwracalabym na wszystko uwagę i mialabym takie podejście i bylabym tu zrozumiana i wysluchana :)
:*

Wiem o czym piszesz, tylko ja odrozniam bole urojone (miewam takie nasilaja sie gdy o nicj mysle) a takie nieurojone , jak np ten bol brzucha. Ale powiem wam, ze jest lepiej niz wczoraj ;)
Choć w nocy mialam troche dziwne uczucie jakby mi slabo sie zrobilo (jak chcialam zasnac , jakieś dreszcze mnie przeszly... no ale.pomyslalam : " a w dupie to mam probuje spac co bedzie to bedzie..." a rano bylo z lekka lepiej ;)

Ale... opryszczke mam ! Co mozna w ciazy ? :(
To nie moja pierwsza wiec niczym nie grozi... ale jak jej nie usune to zaraz bedzie na calych ustach ;(
 
Ostatnio koleżanka z pracy która jest w ciąży miała opryszczkę i smarowała pastą do zębów. Szybko pomogło [emoji4]
 
reklama
Lepiej zapytać lekarza. Ja miałam teraz przy karmieniu i musiałam w maseczce chodził i smarowałam czymś chociaż w aptece mi powiedzieli ze nie ma na to bezpiecznego leku który by nie przenikał do mleka. Więc smarowałam tylko raz dziennie zamiast 3.Ale w ciąży może inaczejj.
A może pomoże naturalny sposób? Pasta do zębów? Maść cynkowa? To zasuszy.
 
Do góry