agunia50002
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2017
- Postów
- 659
Colorado mój mąż to ciężki przypadek w czerwcu po szpitalu już na drugi dzień uważał ,że mi nic nie jest a to, że do siebie prawie 10tygodni dochodziłam to mało ważne.Dzis też wie, że jestem na antybiotyku że mnie boli i pyta czy jutro pojedziemy na baseny i to jeszcze do Zakopanego normalnie ręce opadają.On uważa ,że jak jestem pomalowana uczesana to mi nic nie jest. Ja jestem taką osobą ,że mimo tego że coś mi jest pomaluje się uczesze ,ubiorę i nie pokazuje tego po sobie ,że boli .Ostatnio niestety sporo osób zauważyło ,że coś mi jest, bo jestem blada jak ściana sińce pod oczami no ale co się dziwić jem sam syf, chodzę spać koło 23-24 wstaje o 5 od poniedziałku do piątku a w nocy Michaś funduje mi od 3-5pobudek i gdzie tu taryfa ulgowa ?