reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

Colorado mój mąż to ciężki przypadek w czerwcu po szpitalu już na drugi dzień uważał ,że mi nic nie jest a to, że do siebie prawie 10tygodni dochodziłam to mało ważne.Dzis też wie, że jestem na antybiotyku że mnie boli i pyta czy jutro pojedziemy na baseny i to jeszcze do Zakopanego normalnie ręce opadają.On uważa ,że jak jestem pomalowana uczesana to mi nic nie jest. Ja jestem taką osobą ,że mimo tego że coś mi jest pomaluje się uczesze ,ubiorę i nie pokazuje tego po sobie ,że boli .Ostatnio niestety sporo osób zauważyło ,że coś mi jest, bo jestem blada jak ściana sińce pod oczami no ale co się dziwić jem sam syf, chodzę spać koło 23-24 wstaje o 5 od poniedziałku do piątku a w nocy Michaś funduje mi od 3-5pobudek i gdzie tu taryfa ulgowa ?
 
reklama
Agunia, wiadomo, że operacja to żadna przyjemność, ale im szybciej będziesz miała to za sobą, tym lepiej [emoji8] najwyżej męża jakoś przymuś do aktywnej pomocy, przecież po operacji musisz dojść do siebie, a nawet przed, z takimi przebojami, to należy Ci się jakąś taryfa ulgowa.

Mimi, 6 to nie tragedia. Trzeba się ogarnąć, te 6, czy nawet 10, zanim będzie 20 albo i więcej na plusie.

U mnie ostatnio takie wahania motywacyjne. Smaki mnie zwodzą. Dynie mnie teraz kuszą strasznie, a mają wysokie ig. Ale dziś zrobiłam m.in. z fetą i oliwą z oliwek żeby to jakoś rozgrzeszyć. No i zjadłam kawałek ciasta od mamy, "no bo przecież nie wyrzucę" [emoji85] melduję, że czekolady dalej nietknięte [emoji106]
E tam Colorado1989 dynie mozna jesc ! Ostatnio dietetyk sie posalana frupie fb, ze dynie maja wysoki ig , ale wystarczy , ze zrobisz wlasnie w polczeniu tluszczu i bialka i ogolny ladunek glikemiczny jest niski ! ;) takze na zdrowie !

A swoja droga co robicie z dyni? Ja rok temu pierwszy raz zrobilam zupe... i to tyle ;p niby przepisów duzo, ale jakos sie boje jak sa nie przestestowane ... ;)

Agunia, kurcze przykro mi... ale to tak jest, ze ludzie nie zauwazaja zlego samopoczucia jak czlowiek sie ubierze , pomaluje i wyjdzie.
Wiadomo, ze staram sie jakos funkcjonować po smierci Franka i pamiętam jak 2 tyg po spotkalam brata w sklepie to on stwierdził ze dobrze sie trzynam i chyba juz mi przeszło... no tak.. bo bylam ubrana , uczesana i poszlam kupic chleb ! Tak jest obojetnie czy chodzi o samopoczucie psychiczne czy fizyczne...;*
Moze pogadaj z mezem i powiedz jak jest. Moze do niego nie dociera i trzeba mu codziennie przypominać... niektorzy faceci tak maja... a szkoda, zebys sie meczyla...!:*
Trzymam kciuki i mimo wszystko zdrowka zycze ;*
 
Agunia ręce opadają [emoji33] z drugiej strony podziwiam Cię za tą dyscyplinę [emoji106] ja pod koniec ciąży i 1 miesiąc po porodzie to byłam już wymięta, zmęczona i nie miałam siły się pomalować, co dla mnie nie do pomyślenia było ogólnie, bo chociaż rzęsy to musiałam mieć pomalowane wcześniej[emoji16]

Oczekująca cudownie [emoji7] to mogę opychać się dynia teraz [emoji16] tylko trzeba zadbać o dobre towarzystwo dla niej. Ja zupę robię, danie takie też robiłam i wyszło obłędnie
Link do: Makaron z dynią, szpinakiem, suszonymi pomidorami i fetą

Kiedyś robiłam też pastę kanapkową, ale zapodział mi się przepis i muszę sobie jakąś inną może zrobić :)

Wczoraj zrobiłam ryż z dynią, szynką szwarcwaldzką, fetą, oliwą z oliwek, rozmarynem, tymiankiem.
 
Agunia, Twój mąż ma ewidentnie inne postrzeganie rzeczywistości [emoji16] potrząśnij nim porządnie!

Ja z dyni tylko zupę z curry robię, bardzo dobra. Dobrzyca mleczko kokosowe i krewetki i łg jest ok [emoji3]

Dziś niedziela, więc tradycyjnie jajecznica z 2 jajek z cebulką i jedną frankfurteką, do tego chleb orkiszowy i pomidor [emoji16] na obiad mam nogi z kaczki, to zrobię z trendy lunchem i jakąś surówką.
 
Agunia, wiadomo, że operacja to żadna przyjemność, ale im szybciej będziesz miała to za sobą, tym lepiej [emoji8] najwyżej męża jakoś przymuś do aktywnej pomocy, przecież po operacji musisz dojść do siebie, a nawet przed, z takimi przebojami, to należy Ci się jakąś taryfa ulgowa.

Mimi, 6 to nie tragedia. Trzeba się ogarnąć, te 6, czy nawet 10, zanim będzie 20 albo i więcej na plusie.

U mnie ostatnio takie wahania motywacyjne. Smaki mnie zwodzą. Dynie mnie teraz kuszą strasznie, a mają wysokie ig. Ale dziś zrobiłam m.in. z fetą i oliwą z oliwek żeby to jakoś rozgrzeszyć. No i zjadłam kawałek ciasta od mamy, "no bo przecież nie wyrzucę" [emoji85] melduję, że czekolady dalej nietknięte [emoji106]
6 było dawno... Boję się zwazyc bo już pewnie jest 10 albo i ponad ehhh :( czuje się i wyglądam jak w 9 miesiącu ciąży...

Dziękuję dziewczyny za miłe słowa. Mam plan od jutra jeść o stałych porach. Chciałabym do końca roku zgubić chociaż 5kg... Ale czy się uda...
 
Mimi, nawet 2-3 będą super! A może spróbujesz znów siofor brać? Zobaczysz że jak znaczniej pilnować jedzenia to od razu poczujesz się lepiej psychicznie, że robisz coś dla siebie [emoji4]
 
Do niego się mówi jak grochem o ścianę .Juz mnie ostatnio wku... i mu powiedziałam ,że był święty spokój jak go nie było a on nic. Czasami się zastanawiam czy to ma jeszcze sens...
Mimi trzymam kciuki :* Ja od jutra też planuje ograniczyć trochę słodycze :)
Colorado zrobiłam chlebek z Twojego przepisu coś pysznego :* Upiekłam z tej mąki co Ty. Aż jestem z siebie dumna mój pierwszy chlebek :)
IMAG1950.jpg
 

Załączniki

  • IMAG1950.jpg
    IMAG1950.jpg
    2,6 MB · Wyświetleń: 256
Mimi, a powiedz mi, o ile masz ochotę [emoji846], w czym u Ciebie jest problem? Z tym, że po prostu ciągnie Cię do niedietetycznego jedzenia, czy nie masz czasu myśleć i dbać o to, żeby posiłki były ok, a może coś innego?

Agunia, co ten mężu taki niedobry :( na pewno nie jest fajnie nie czuć wsparcia :(

Cieszę się, że chlebuś się udał [emoji846] ja się nim najeść nie mogę, taki pyszny [emoji7] wczoraj piekłam z 2 porcji, 1 chlebek dałam rodzicom [emoji16] na wierzch posypałam jeszcze czarnuszką, ponoć dobra na tarczycę [emoji85]
 
Do niego się mówi jak grochem o ścianę .Juz mnie ostatnio wku... i mu powiedziałam ,że był święty spokój jak go nie było a on nic. Czasami się zastanawiam czy to ma jeszcze sens...
Mimi trzymam kciuki :* Ja od jutra też planuje ograniczyć trochę słodycze :)
Colorado zrobiłam chlebek z Twojego przepisu coś pysznego :* Upiekłam z tej mąki co Ty. Aż jestem z siebie dumna mój pierwszy chlebek :)Zobacz załącznik 907467
Kurde @agunia50002 nie wiem co Ci powiedzieć ja takich facetow to byl w leb palnęła mlotkiem z calej sily, zeby sie opamiętali. :/ mysle, ze musisz w koncu postawic go przed faktem dokonanym. Zostaw go choc na chwile samego z dzieciakami, zajmij sie soba, a chocbys nawet miala isc do tego szpitala. Kurde masz do tego prawo ;/ niech sie zajmie dziecmi, domem to moze sie facet opamieta ;/ yh.

Tez znow musze chlebek zrobic , tym razem z tej maki co wy . Tylko keksowke dokupie, bo w jednej nieoplaca mi sie piec.

A jak go przechowujecie, zeby nie splesnial i nie wysechl?
Bo ja ostatnio zawinelam w reczniki papierowe (papier mi sie skonczyl) , to bylo jedyne na co wpadlam, ale chleb mialam 2 dni wiec nie wiem ile by tam.polezal, a teraz chce upiec wiecej.
Agunia, robilas z suchych drozdzy?

Ka, PMS mnie dopadl. Tak mnie wszystko wkur , ze wariuje. Maz mnie wkur.. choc nic takiego nie robi (oczywiscie nie przyznam się, ze czepiam sie przez PMS [emoji14] )... takze @ na pewno sie zbliza :(
 
reklama
Do góry