reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

reklama
Oczekująca, ja też życzę Wam wszystkiego najlepszego [emoji8] mąż coś miłego wymyślił? [emoji16]

Nie znam naturalnego sposobu na podniesienie progesteronu, sama miałam ciągle za niski. U mnie była suplementacja duphastonem/luteiną. Nie myśl na zapas kochana, daj prowadzić się lekarzom [emoji8]

Mimi, ja na obiad jem tylko filety z kurczaka i z indyka. No i dorsza - bo ja rybę za mięso uparcie uznaję [emoji16]
 
Oczekująca, ja też życzę Wam wszystkiego najlepszego [emoji8] mąż coś miłego wymyślił? [emoji16]

Nie znam naturalnego sposobu na podniesienie progesteronu, sama miałam ciągle za niski. U mnie była suplementacja duphastonem/luteiną. Nie myśl na zapas kochana, daj prowadzić się lekarzom [emoji8]

Mimi, ja na obiad jem tylko filety z kurczaka i z indyka. No i dorsza - bo ja rybę za mięso uparcie uznaję [emoji16]
A jaki mialas poziom, ze byl za niski ? Nie wiem czy moj jesy za niski ;/
 
A niepokalanek czy cos podobnego stosowalyscie? Jakie dzialanie ? Bo gdzies czytalam wlasnie, ze progesteron.


A maz nic nie wymyslil, ale bukiet kwiatow dostalam. Wyszlismy na obiad. [emoji7][emoji7] Nie mielismy ochoty na przesadne świętowanie ustalilismy to juz wczesniej.
 
Oczekująca, nie pamiętam jaki dokładnie miałam :( ale przy staraniach z clostilbegytem dostałam obowiązkowo luteinę w drugiej fazie cyklu, bo u mnie bez tego mogłoby nie dość do zagnieżdżenia, albo doszłoby do szybkiego poronienia :(

Co do niepokalanka to ja go brałam, ale on to chyba na prolaktynę ma być :)

No to kwiaty + obiad = [emoji7]
 
Oczekująca, nie pamiętam jaki dokładnie miałam :( ale przy staraniach z clostilbegytem dostałam obowiązkowo luteinę w drugiej fazie cyklu, bo u mnie bez tego mogłoby nie dość do zagnieżdżenia, albo doszłoby do szybkiego poronienia :(

Co do niepokalanka to ja go brałam, ale on to chyba na prolaktynę ma być :)

No to kwiaty + obiad = [emoji7]
Wyczytalam tez ze na progesteron i inne hormony ale nie wiem :(
Sama nie wiem czy moj poziom jest zly czy nie... ;p
 
Wyczytalam tez ze na progesteron i inne hormony ale nie wiem :(
Sama nie wiem czy moj poziom jest zly czy nie... ;p
Nie gmeraj za dużo przy hormonach :) zaufaj teraz lekarzom, trzymaj dietę, dbaj o psychikę i będzie dobrze [emoji8][emoji8][emoji8] i pamiętaj, że duży stres i duży strach jest destrukcyjny nie tylko dla Ciebie, ale i dla fasolki, o którą będziecie się starać :)
 
Nie gmeraj za dużo przy hormonach :) zaufaj teraz lekarzom, trzymaj dietę, dbaj o psychikę i będzie dobrze [emoji8][emoji8][emoji8] i pamiętaj, że duży stres i duży strach jest destrukcyjny nie tylko dla Ciebie, ale i dla fasolki, o którą będziecie się starać :)
Nie chcialam gmerac ale troche mnie dziewczyny na innych forach nastraszyly ;/ i glupia zrobilam to badanie a teraz zastanawiam sie czy poziom jest ok gdybym zaszla z takim poziomem w ciaze... i tak sobie świruje ;(
 
reklama
Nie chcialam gmerac ale troche mnie dziewczyny na innych forach nastraszyly ;/ i glupia zrobilam to badanie a teraz zastanawiam sie czy poziom jest ok gdybym zaszla z takim poziomem w ciaze... i tak sobie świruje ;(
Internet to i dobro i zło jednocześnie [emoji6] ja bym bardziej lekarzom zaufała na ten moment. Jak będziesz mieszać zalecenia lekarskie z internetowymi mądrościami to nie wiadomo, co pomoże, albo co zawiedzie. A na wizycie następnej dopytaj się o ten progesteron, jeśli Cię to nurtuje [emoji4]
 
Do góry