reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

Dziewczyny robiła któraś chińczyka z mieszanki warzyw chińskich? Podzielcie się swoimi pomysłami
Ja robię jak nie mam czasu na nic innego i nie tak ambitnie jak Colorado [emoji16] podsmażam po prostu na patelni z makaronem chińskim i kurczakiem lub krewetkami i przyprawiamy sosem sojowym i tyle [emoji3]

Jutro moje pierwsze kiszenie ogórków w życiu, trzymajcie kciuki [emoji3]
 
reklama
Mimi ja kroję pierś w kostkę i obsmażam na patelni. Wyjmuje, wrzucam chińszczyznę, duszę z 10 minut. Do tego dodaję tę pierś. Wszystko razem doprawiam i jeszcze chwilę duszę. Podaje z ryżem.

Ka trzymam kciuki.
Właściwie to nie wiem kiedy ogórki są dobre. Ja robię latem a pierwsze słoiki otwieram na jesień.
 
Ka, od ambitnych chińczyków na obiad mam męża, mi to często mamałygi jakieś wychodziły [emoji23][emoji23]

Co do pasty to ciekawa jestem jak w smaku wyszła :)

U mnie dziś obiad mało ambitny, pomidorówka od mamy (ale bez dodatmow typu makaron) i naleśniki orkiszowe z twarogiem i moją konfiturą morelową [emoji4]
 
reklama
Naleśniki [emoji7] pasta fajna w smaku, ale nie wiem do czego porównać, taki serek delikatny?

U mnie dziś kalafior i pierś z patelni. Zostało i jednego i drugiego, więc na kolację jakąś sałatkę z tego zrobię.
 
Do góry