reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grupa wsparcia wagi ciężkiej

Dziewczyny... 3 tygodnie mnie tu nie było... Nawet nie nadrabiam bo wszystko szaleje...
Ziemek za tydzień skonczy 10 miesięcy :D A tu takie cuda! :O Waga.., 102 w styczniu, dzis startuje z 87. Poprzednia ciaze zaczynalam z 95-96 wiec 8-9kg mam mniej. Meeega sie cieszymy! Takiego mixu obaw, strachu, niepewności, nadziei i radości jeszcze nie przeżywałam nigdy. Teraz doszło przerażenie :D Jak ja sobie poradzę choćby z wizytami w laboratoriach czy u lekarza... Ale jaja :D Jestem w ostrym szoku bo chcieliśmy drugie dziecko ale o Ziemka staraliśmy się ponad pół roku, więc tutaj sie zabezpieczalismy tak, ze byl tydzien przerwy na owulacje. Szansę zajścia w ciaze wg aplikacji byly niskie. A tu takie cuda! :D Teraz trzęsienie portalami zeby wszystko bylo ok z dzieckiem! Ale jaja!!! :D
received_10212335117159028.jpeg
 

Załączniki

  • received_10212335117159028.jpeg
    received_10212335117159028.jpeg
    34 KB · Wyświetleń: 159
reklama
Dziewczyny... 3 tygodnie mnie tu nie było... Nawet nie nadrabiam bo wszystko szaleje...
Ziemek za tydzień skonczy 10 miesięcy :D A tu takie cuda! :O Waga.., 102 w styczniu, dzis startuje z 87. Poprzednia ciaze zaczynalam z 95-96 wiec 8-9kg mam mniej. Meeega sie cieszymy! Takiego mixu obaw, strachu, niepewności, nadziei i radości jeszcze nie przeżywałam nigdy. Teraz doszło przerażenie :D Jak ja sobie poradzę choćby z wizytami w laboratoriach czy u lekarza... Ale jaja :D Jestem w ostrym szoku bo chcieliśmy drugie dziecko ale o Ziemka staraliśmy się ponad pół roku, więc tutaj sie zabezpieczalismy tak, ze byl tydzien przerwy na owulacje. Szansę zajścia w ciaze wg aplikacji byly niskie. A tu takie cuda! :D Teraz trzęsienie portalami zeby wszystko bylo ok z dzieckiem! Ale jaja!!! :D Zobacz załącznik 881968
Madagos, o matko ale news! Gratulacje! I waga na start jaka piękna!!!
 
Dziewczyny... 3 tygodnie mnie tu nie było... Nawet nie nadrabiam bo wszystko szaleje...
Ziemek za tydzień skonczy 10 miesięcy :D A tu takie cuda! :O Waga.., 102 w styczniu, dzis startuje z 87. Poprzednia ciaze zaczynalam z 95-96 wiec 8-9kg mam mniej. Meeega sie cieszymy! Takiego mixu obaw, strachu, niepewności, nadziei i radości jeszcze nie przeżywałam nigdy. Teraz doszło przerażenie :D Jak ja sobie poradzę choćby z wizytami w laboratoriach czy u lekarza... Ale jaja :D Jestem w ostrym szoku bo chcieliśmy drugie dziecko ale o Ziemka staraliśmy się ponad pół roku, więc tutaj sie zabezpieczalismy tak, ze byl tydzien przerwy na owulacje. Szansę zajścia w ciaze wg aplikacji byly niskie. A tu takie cuda! :D Teraz trzęsienie portalami zeby wszystko bylo ok z dzieckiem! Ale jaja!!! :D Zobacz załącznik 881968
Jejku, ale super. Gratulacje!
 
Dziewczyny... 3 tygodnie mnie tu nie było... Nawet nie nadrabiam bo wszystko szaleje...
Ziemek za tydzień skonczy 10 miesięcy :D A tu takie cuda! :O Waga.., 102 w styczniu, dzis startuje z 87. Poprzednia ciaze zaczynalam z 95-96 wiec 8-9kg mam mniej. Meeega sie cieszymy! Takiego mixu obaw, strachu, niepewności, nadziei i radości jeszcze nie przeżywałam nigdy. Teraz doszło przerażenie :D Jak ja sobie poradzę choćby z wizytami w laboratoriach czy u lekarza... Ale jaja :D Jestem w ostrym szoku bo chcieliśmy drugie dziecko ale o Ziemka staraliśmy się ponad pół roku, więc tutaj sie zabezpieczalismy tak, ze byl tydzien przerwy na owulacje. Szansę zajścia w ciaze wg aplikacji byly niskie. A tu takie cuda! :D Teraz trzęsienie portalami zeby wszystko bylo ok z dzieckiem! Ale jaja!!! :D Zobacz załącznik 881968
Ale jazda! [emoji33] Gratuluję! [emoji4] Mało ludzi tak szybko decyduje się na następnego bobofruta, większość chce takie 3-4 lata przerwy [emoji16] przynajmniej z moich skromnych obserwacji tak wynika :)
 
Prawda jest taka, ze Ziemek to złote dziecko. Przesypia cale noce, sam zasypia, nie marudzi, prze kochany jest :) Dlatego tak chcieliśmy bo jakoś pierwszy nie dał nam popalic :D Ale i tak szok! :O
 
Prawda jest taka, ze Ziemek to złote dziecko. Przesypia cale noce, sam zasypia, nie marudzi, prze kochany jest :) Dlatego tak chcieliśmy bo jakoś pierwszy nie dał nam popalic :D Ale i tak szok! :O
O rany, pozazdrościć takiego grzecznego szkraba [emoji16] zrzucenie nawet kilku kilo ponoć bardzo dobrze wpływa na płodność, a co dopiero jak tyle kilo zrzuciłaś [emoji8]
 
No ja jestem w szoku. Totalnie sie nie spodziewałam a jak pojawiła się kreska to szczęka o podłogę uderzyła :D Rany, tyle stresu mniej! Pamietam to testowanie co miesiąc, te zawody, tyle cierpienia przez brak tej małej upragnionej kreski. Teraz byle do wizyty 29.08, potem byle do 13 tygodnia, potem byle do 27 tygodnia itd. :D Ale się cieszę! Ale fajnie Was tu zawsze miec! Z rodziną jeszcze sie nie mogę podzielić ta informacja A sama bym chyba wybuchnela gdybym nie mogą się nikomu wygadać :D
 
reklama
Z nami gadaj do woli, ale się cieszę. Boże, mam nadzieję, że wkrótce do Ciebie dołączę [emoji16][emoji16][emoji16]

U mnie na szczęście jest już @, więc PMS i związany z nim apetyt mnie nie wykańcza. I dzięki Wam mam motywację, żeby dalej o siebie dbać i schudnąć do ciąży [emoji16]
 
Do góry