Grupa wsparcia wagi ciężkiej

[Ka.2606]

Ka ty to chyba silna kobieta jesteś?

Ale fizycznie czy psychicznie? [emoji16]

 

[agunia50002]

A ja dalej czekam do chirurga .Wszyscy mają na 11 a jest ponad 30 osób jeszcze i ciągle dochodzą .Podobno dziś jest 50kart....

 

[Colorado1989]

Ale fizycznie czy psychicznie? [emoji16]

Ja to bym powiedziała, że psycho fizycznie [emoji16] fizycznie wiadomo czemu, a psychicznie to masz taką motywację, że spokojnie 10 osób mogłabyś obdzielić [emoji1]

Agunia, no różnica w obwodach kolosalna! Pewnie cieszysz się z większego wyboru

Melduję, że dotarliśmy nocą nad morze [emoji7] jak już odespaliśmy tk czuję się jak nowonarodzona. Mam postanowienie nie tykać ziemniaków tutaj [emoji1] o spacery chociaż nie muszę się martwić, będzie ich tyle, na ile brzucho pozwoli

 

[Mimi2330]

Ale fizycznie czy psychicznie? [emoji16]

Psychicznie [emoji4]

 

[Mimi2330]

I jak? Jesteś już po?

Jeśli chodzi o mnie to twarz nawet mi się podoba hehe ale bardzo Chcialabym schudnąć... Już nawet zaczynam myśleć o operacji bariatrycznej ale się boję

A Ty to jesteś moją motywacja. Przepięknie schudlas. Wrzucilabys kiedyś jakieś porównanie [emoji3]

 

[Mimi2330]

Ja to bym powiedziała, że psycho fizycznie [emoji16] fizycznie wiadomo czemu, a psychicznie to masz taką motywację, że spokojnie 10 osób mogłabyś obdzielić [emoji1]

Agunia, no różnica w obwodach kolosalna! Pewnie cieszysz się z większego wyboru

Melduję, że dotarliśmy nocą nad morze [emoji7] jak już odespaliśmy tk czuję się jak nowonarodzona. Mam postanowienie nie tykać ziemniaków tutaj [emoji1] o spacery chociaż nie muszę się martwić, będzie ich tyle, na ile brzucho pozwoli

Morze.... [emoji7][emoji7][emoji7]
Wrzuć jakieś fotki [emoji6]
Udanego wypoczynku [emoji9]

 

[agunia50002]

Ja nadal czekam.....juz cholery tu dostaje....
Colorado udanego wypoczynku
Ja w sobotę jadę do Łeby Jedziemy odwiedzić Kacpra i we wtorek wracamy
Co do zdjęć nie posiadam z tego okresu raczej nic, bo wszystko kasowałam.
To racja teraz wybór biustonoszy jest ogromny.

 

[Ka.2606]

@Colorado, wypoczywajcie i cieszcie się sobą póki macie czas [emoji6]

@agunia, mam nadzieję, że będziesz jak najkrócej czekać... A z mężem już lepiej?

@MIMI, operacja to chyba ostateczność, wydaje mi się, że problem bardziej leży w głowie niż w żołądku [emoji6] myślałaś o psychologu/psychodietetyku? Mi kilka sesji już pomogło, żeby się nie fiksować wciąż na myśleniu o jedzeniu / niejedzeniu.

Co to bycia silnym to się staram, uważam po prostu, że nie należy się przejmować pierdołami i trafić na nie energii. Ale epizody depresyjne też mi się zdarzają [emoji16]

 

[Mimi2330]

Matko Agunia ale się wyczekasz [emoji33]

Ka gdyby nie strach już pewnie byłabym zapisana na operację
A o czym się rozmawia na takich wizytach??

 

[Ka.2606]

Matko Agunia ale się wyczekasz [emoji33]

Ka gdyby nie strach już pewnie byłabym zapisana na operację
A o czym się rozmawia na takich wizytach??

Generalnie o twoich nawykach żywieniowych, próbujesz dojść do tego dlaczego masz okresy kompulsu, wyznaczasz sobie cele krótko i długo okresowe, mówisz jaka jest Twoja motywacja. Fajna rzecz, żeby sobie samemu w głowie poukładać.