Grupa wsparcia wagi ciężkiej

[Mimi2330]

Dziękuję dziewczyny za brawa i gratulacje dziś dorzucam kolejny kilogram czyli 29
Ja to jakoś w takie specyfiki nie wierzę lepiej jeść wszystko w mniejszych ilościach i wolniej zrzucać balast Ja jem smażone schabowe w normalnej panierce na oleju kokosowym identycznie robię rybę i waga leci.Każdego dnia słodycze i dużo ruchu.Nie stosuje diet, bo po nich rzucam się na jedzenie jak pies na kości

[emoji44][emoji44][emoji44]
rozszalalas się [emoji6]

 

[Mimi2330]

Mimi - żel kupilam w sklepie firmowym Ziaji, w centrum handlowym. Zwykle mają stoiska w galeriach [emoji5]️

Rozmawiałam ze znajomym trenerem personalnym - z suplementów polecił Berrator. Mówił żeby poczytać na necie bo warto.

Ja na razie nie będę próbować ale może się komuś przyda [emoji5]️

Bo właśnie szukałam w rossmannie i nie ma

 

[Colorado1989]

Agunia, nie próżnujesz! [emoji108] Ja zaś mam inną strategię, wolę ograniczyć jedzonko, i trochę się poruszać, nie iestem typem sportsmenki [emoji16] tzn lubię niektóre aktywności, jak np pływanie albo rower, ale nie aż tak, żeby kilka razy w tygodniu to robić... Staram się więcej korzystać za to z nóg, niż z auta [emoji16]

Inis, tak w kwestii tych baniek na celulit, to je sie stawia tak jedna obok drugiej, czy jak? I na ile? Myślę już o wakacjach [emoji23]

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[inis]

Colorado - te gumowe bańki się delikatnie naciska, one się zasysają i się przesuwa. Są nawet filmy na YouTube instruktażowe, polecam zobaczyć żeby nie zrobić sobie krzywdy.

Co do ćwiczeń to ja akurat ćwiczę z ochotą bo w ciąży miałam zakaz zupełny i praktycznie nakaz leżenia. Ciężko jest po kilku miesiącach zastania fizycznego nagle podjąć wysiłek urodzenia dziecka [emoji23]
Takie pitu pitu dla odchudzania to przy tym mięta [emoji16]

 

[Colorado1989]

Masz rację Inis, zobaczę na yt [emoji4]
Kremy itp nigdy mi nie pomagały :/ z celulitem cieszę się, że mam go z tyłu na udach, nie z przodu, bo przynajmniej go nie widzę [emoji23]

co do wysiłku to faktycznie, pewnie rozćwiczenie się jest ważne [emoji4]

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Ka.2606]

Podobno dużo lepiej znosi się poród jeżeli jest się aktywnym przed ciążą i w ciąży. Dlatego też jestem w fazie zaprzyjaźniania się z moim orbitrekiem

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[agunia50002]

Ka dziękuję bardzo
Mimi a co się będę rozdrabniać
Colorado ja nic nie robię to samo tak A co do sportsmenki to też nie ja, ćwiczenia nie są moją mocną stroną Dużo mi daje że mam w domu ponad 30 schodów i sporo się nabiegam po nich ,do tego spacerki i to cała moja aktywność.Ja się śmieje ,że jestem na słodyczowej diecie

 

[Mimi2330]

Takiej to dobrze....

 

[Colorado1989]

Agunia, tym bardziej zazdroszę! Ja mam w tym temacie pod górkę, chociaż może nie jest to tu najlepsze określenie [emoji16] pracuję z domu, mieszkam w bloku, na 1 piętrze, więc dużo schodów nie mam na codzień, staram się za to latać na nogach do sklepu po drobniejsze zakupy, na pocztę, do urzędu, do rodziców przy okazji, itp [emoji4]

Mnie od słodyczy odstrasza niestety tylko fakt taki, że kiepsko sie po nich czuje.gl gdyby nie to, miałabym spory problem je odstawić. Czasem tylko jak mnie najdzie nieodparta chęć, to zjem 2 kostki gorzkiej czekolady [emoji4]

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Colorado1989]

Ka, jak orbitrek? [emoji4] W ciągu 1-2 tyg powinniśmy mieć już auto, więc o ile nie okaże się, że jestem w ciąży, to będę śmigać na basen, bo to chyba najprzyjaźniejsza dla mnie forma ruchu, mimo że trzeba paradować w stroju kąpielowym [emoji16][emoji16]

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom