reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2014

Chodzić mogę Ale tylko zgieta w pół. Narazie jest ze to rwa obustronna, ale jeżeli bol nie przejdzie mi do Max 2 tygodni to mnie na oddział muszą położyć i chcąc nie chcąc zrobią mi badania co i jak. A ja się i tak boję o synka żeby te badania jemu nie zaszkodziły.. :(
 
reklama
Witajcie laseczki.
Co do sn to ja nastawialam się bardzo z N , wiadomo bałam się bo nie wiedziałam jak będzie, ale myślałam sobie że natura tak nas kobiety wyposażyła ze boleć musi ale damy radę. Z takim nastawieniem pojechałam na porodowke. Po kilku godzinach wypróbowania wszystkich sposobów i pozycji porodowych blagalam o cc. I w końcu mi ja zrobili bo N ważyła 4000g i nie wstawiła się w kanał rodny. Nie było szans na sn. Aaaa dali mi w ogóle wybór albo cc albo wyprą dziecko na siłę.
Myśląc o drugim dziecku myślałam ze jeśli nie będzie przeciwskazan to chce sn bo chciałam czuć się spełniona jako kobieta rodzaca.niestety nie będzie takiej możliwości. Zresztą przy bliźniakach nie zaryzykowalabym i gin w szpitalu też mówił zę cc.
Jopal ty wolisz sn, ile miałas cc, dwie?
Nie boisz się o macice, zę blizną może nie wytrzymać podczas parcia i peknac na szwie?
Koleżanka z majowej musiała mieć cc w 36tc bo blizną zaczęła się rozchodZić.
Dziewczyny współczuję tych dolegliwości, u mnie nie lepiej. Podnieść się z łóżka to już nie lada wyczyn.
 
Dziewczyny a ma któraś z Was jeszcze mdłości? Bo u mnie sporadycznie ale nadal się zdarzają A drugi trymestr miał być miły i spokojny:no:
 
Annte zawsze marzył mi się poród sn ale nie za wszelką cenę, życie weryfikuje pewne sprawy. Kiedyś już tu o tym pisałam. Pierwsza cc bo mały tyłkiem się pchal na świat, z drugim czekałam na maksa żeby sn urodzić ale też nie dało rady bo wcale nie miał ochoty wyjść, zielone wody ja po terminie a postępu porodu brak. Ja miałam bardzo wysokie crp i musieli szybko ciąć i antybiotyki dożylnie dostawałam. Nadal marze o sn no ale to już są marzenia na skalę wygranej w totolotka ;-), nie zaryzykuję zdrowia i życia dziecka a w sumie bardzo szybko doszłam do siebie po poprzednich cc, choć wiem ze każda kolejna to nie bułka z masłem bo zrosty i wogóle, lekarz będzie miał sporo roboty żeby mnie poskładać, tym bardziej ze to w sumie będzie 4 zabieg mój w jamie brzusznej, a 3 na macicy.
 
Witam Dziewczyny,
A ja po intensywnym weekendzie - przyjechał kuzyn z maluszkiem rocznym , który w dodatku zaczął u nas kichać i prychać- równa się marudzenie i nieprzespane noce v-wylądowałam w łóżku z cieknącym nosem i bolącym gardłem. Przeszłam szybki kurs obsługi inhalatora, fridy itp. :) Na razie uciekam- bo marnie ze mną;(
pozdrawiam z cieplutkiego podlasia!
 
Annte A która to była cesarka tej kolezanki?? I jaki odstpe cczasowy miedzy jednym cc a drugim?? Bo ja wlasnie tego sie bardzo boje ze moja blizna zacznie pekac rozchodzic sie i czasami juz mam czarne mysli co do tego:eek: A nei orientujsz sie czasem czy miala "badana" blizne podczas wizyt??? Chyba bede musiala na najblizeszj wizycie a to niestety dopiero za 3 tyg bo gin na urlopie jak to jest z ta blizna:-) Ale ustalilismy z mezem ze pojde na usg 4d zeby i Amelka miala taka sama pamiatke jak ma jej siostrzyczka w postaci zdjec :happy:
Cypryda Super ze mąż już na stałe z Wami:-) My niestety dalej zyjemy oddzielnie :-:)-:)-(
 
Hej!

widzę, znów temat porodu. Jeśli chodzi o mnie, to pierwszy poród zaczynałam sn. Bałam się cholernie ale miałam nadzieję, że nie będzie źle. Niestety nie było najlepiej i w końcu zrobili cc. Teraz mam uraz i boję się jeszcze bardziej, więc wolę cc. Choć ostatnio zaczęłam się zastanawiać co mnie bardziej przeraża - sn czy cc.
 
misia kurcze ja tez chodziłam zgieta w pol z dyskiem. :confused: Sprobuj do fizjoterapeuty zawsze pomoze a jak rwa to tez masaz Ci zrobi ćwiczenia pokaze. na pewno nie zaszkodzi
kruszka Twój maz tez za granica?
 
reklama
A ja myslalam ze blizna po cc może się rozejść dopiero przy porodzie:-) mój doktorek wogole się bliznami po cc nie interesuje wiec ja tez raczej o tym nie myslalam:-(

estranea rozmowy o porodach będą się coraz częściej pojawiać bo chyba kazda z nas gdzies tam w podswiadomosci już o tym mysli:tak:
 
Do góry