Grudzień 2011

[Violett]

Hej.
Dzisiaj Fabianek zafundowal mi pobudke o 5,40. Marika spi do tej pory, mlody jee teraz mleko bo chyba zgłodniał od sniadania o 6 rano, ale cos wstal dzisiaj w zlym humorze i ciagle chodzi placze i nudzi na dodatek wstal caly zsypany – po czym nie mam pojecia;(
Ale dzieki temu ze tak rano wstaliśmy to już jest posprzątane, pranie zlozone, obiad naszykowany ja ubrana, uczesana i pomalowana wiec git.
Pogoda znowu beznadziejna – ehh marze o wyjsciu na spacer;( A nie chce ciągać młodego w taka pomoge bo on na tym antybiotyku..

Nertka siwetnie ze Ninka sobie dobrze radzi u niani, wiedziałam ze dzielna dziewuszka z niej rosnie – ta cechce odziedziczyla na pewno po mamusi Oby chorobsko szybko przeszlo i nie meczylo malej istotki już.
Cd ubran to ja tez mam dwie pary dresow w 5-10-15

2707 a robisz Karolince inhalacje?? Ona strasznie pomaga bo rozrzedza wydzielinie i ona nie blokuje tylko ladnie splywa.

Netka a wy macie inhalator??

Dorota ja tez bym nie pozwolila dziecia usypiac w wozku wlasnie ze względu na kręgosłup, w domu to łóżeczko i tyle. Ale jeżeli już u Ciebie mlody tak przyzwyczajony to będzie problem z odzwyczajeniem niestety.

Ewka u mnie nadal bialo;/ Ale mimoz e bialo to tak buro strasznie;/

 

[dorotar110]

VIOLA mam nadzieję, że wkrótce się zbiorę i będę oduczać małego od wózka-spania, bo i już duży chłop z niego za duży na wózek:-)

 

[Milva]

Ja chcę wiosnę!!!!!!!!!!!!!!!
U nas tyle śniegu, że chyba całą zimę tyle nie napadało Nie poprawia to nastroju ...oj nie.
Bartek maruda nadal, chciałby ciągle na ręce, a ja nie mam sił , aby go nosić, więc jęczy i płacze ehh, teraz śpi ...

Nic mi się dziś nie chce....

 

[kota-behemota]

hej hej
byłam wczoraj na glukozie, najpierw 1,5 godziny czekania w kolejce do rejestracji, godzina czekania na pobranie i 2 godziny siedzenia po tym obrzydlistwie, prawie zwymiotowałam jak to wypiłam, ale zmotywowałam żołądek do zatrzymania ulepka myślą, że jak to zwróci, to będę to musiała jeszcze raz wypić never again! cukrzycy nie mam, choć wynik i tak wysoki, podobnie, jak z Kubinem. Co najlepsze, na śniadanie po glukozie zjadłam ciepłego, świeżego pączka z marmoladą z róży i wórkami czekolady na wierzchu!!! tak mi się go chciało, że szok!

mnie też dopada depresja przez tą pogodę i w ogóle, M. chodzi na basen, siłowania, zaczyna coraz lepiej wyglądać, a ja eh.. szkoda gadać, no cóż, taki urok ciąży, byle z Hanulą było ok, reszta powinna być mało ważna, ale jak to baba zawsze znajdę powód do doła. I jeszcze podjadam ciasteczka!!! :/

wczoraj sypał śnieg, ale na szczęście już nie ma po nim śladu, tylko temp. jakaś niska

Milva, Kubin też strasznie marudzi przez zęby, wczoraj pierwszy raz w ciągu dnia robił z tego powodu sceny, słyszałam, że trójki są gorsze od czwórek, ale nie spodziewałam się, że aż tak licho będzie...

 

[Milva]

Kota - my walczymy z 4 ....przy 3 chyba się wyprowadzę ojj ty to masz dobrze!! - możesz sobie folgować ze słodkim - masz wymówkę w postaci Haniuli i się niczym nie dołuj, bo raz dwa znowu będziesz super laska!!!;-) Mój Tz też ćwiczy ...ja za cholerę nie mogę się zmotywować I chcę takiego pączka co ty!!!!!!!!!!

 

[dorotar110]

Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki.
Znalazła ogłoszenie o pracę na fryzjerkę w salonie Spa Dermika. Ma do mnie kobitka zadzwonić do 14.30 jak nie zadzwoni to ja mam dzwonić i umówimy się na dziś po 17 na spotkanie albo jutro może.
Może w takim salonie jakaś lepsza płaca będzie.

 

[Milva]

Trzymam kciuki Dorota!!! Oby zaoferowali normalne warunki pracy!!!

 

[Sosnowiczanka]

Ja tez chce pączka!!!!

Dorotar trzymam kciuki za prace!!! A Kacperek całą noc spi a wózku? Czy przekladasz go jak usnie?

Ja w pracy siedze, ale zaraz koncze. Od wczoraj sie farbuje i wiecznie nie ma czasu dla mnie... Eh, szewc bez butów.. Alan spi, wlasnie mama dzwonila, jak wroce to na zakupy musimy isc. Na szczescie nie ma zadnego sniegu.

 

[Violett]

Dziewczyny za mnie tez trzymajcie kciuki
Wczoraj powysylalam troche swoje cv i wllasnie zadzwonili do mnie zebym jutro przyszla na rozmowe
Niby nic specjalnego bo umawianie spotkac ze stalymi klientami ale zawsze to jakas praca

Edit; własnie dostalam jeszcze 2 telefony ze jutro zapraszaja na rozmowe, jeden to tez na sluchawki i tez umawianie spotkac, a drugi to do rosmana

Moze mi sie poszczesci, wkoncu jutro mam urodziny to mi pracodawcy zechca zrobic prezent

 

[a_gala]

Kota - u nas też znów się zęby chyba odzywają, ostatnia czwórka się przebija. Koło 5 Elenka już nie spała, kręciła się w łóżeczku gadała, na chwilę zasypiała i tak w kółko, koło 6 wzięłam ją do siebie do łóżka i zasnęła łaskawie na godzinkę, na mnie ;-) za wygodnie nie było, ale ta 1h snu ekstra to zawsze Coś :-)

violett - trzymam kciuki za pracę. U mnie powoli się rozkręca i mam coraz więcej zapytań odnośnie projektów :-)

Dorotar - kciuki &&&&&&&&&&&&&&