reklama
maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
Witajcie z rana i ja się melduję nadal w dwupaku..dziś zaczynam 38tc Oj, leci to leci..
Miłej niedzieli kochane:-)
Miłej niedzieli kochane:-)
lysa_d
Fanka BB :)
Witam was w ten niedzielny poranek
Nocka przespana z 3 wstawaniami na siusiu ale bol bioder dzis nieziemski. 15 listopada nie moze nadejsc wystarczajaco szybko ale nie wiem czy fizjoterapeuta pomoze, no ale pozyjemy zobaczymy. Chyba, ze urodze to tego czasu
Bylam wczoraj u mamy, pogodzone i od razu mi lepiej wiec dzieki za rady dziewczyny ;-)
U nas dzis taka mgla, ze nic komoletnie nie widac do tego tak smierdzi spalenizna i fajerwerkami, ze okna nie moge otworzyc angole i te ich dziwne swieta czasami mne dobijaja. Wczoraj obchodzili 5 listopada i Dzień Guy'a Fawkes'a wiec petardowali i palili smieci, drewno i takie tam do poznych godzin polnocnych
Nie wiem co bede dzis robic ale wstaje z wyrka i lece do Zuzi bo juz nawoluje kawki tez nie moge sie doczekac i mam serniczek od mamy :-) milwgo leniuchowania brzuchatki
Nocka przespana z 3 wstawaniami na siusiu ale bol bioder dzis nieziemski. 15 listopada nie moze nadejsc wystarczajaco szybko ale nie wiem czy fizjoterapeuta pomoze, no ale pozyjemy zobaczymy. Chyba, ze urodze to tego czasu
Bylam wczoraj u mamy, pogodzone i od razu mi lepiej wiec dzieki za rady dziewczyny ;-)
U nas dzis taka mgla, ze nic komoletnie nie widac do tego tak smierdzi spalenizna i fajerwerkami, ze okna nie moge otworzyc angole i te ich dziwne swieta czasami mne dobijaja. Wczoraj obchodzili 5 listopada i Dzień Guy'a Fawkes'a wiec petardowali i palili smieci, drewno i takie tam do poznych godzin polnocnych
Nie wiem co bede dzis robic ale wstaje z wyrka i lece do Zuzi bo juz nawoluje kawki tez nie moge sie doczekac i mam serniczek od mamy :-) milwgo leniuchowania brzuchatki
dagne
Fanka BB :)
Witam się i ja
Freya - moja Mała to ma czkawkę kilka razy dziennie, więc to raczej normalne a niech ćwiczy przeponę
Ja właśnie kawkuję, zobaczymy, co z Kościołem, bo sama już troszkę się boje, a mój mąż słabiutki po wczoraj. To było jego takie ostatnie "imprezkowanie" u znajomych i w ogóle, więc się zapomniał ;p
Freya - moja Mała to ma czkawkę kilka razy dziennie, więc to raczej normalne a niech ćwiczy przeponę
Ja właśnie kawkuję, zobaczymy, co z Kościołem, bo sama już troszkę się boje, a mój mąż słabiutki po wczoraj. To było jego takie ostatnie "imprezkowanie" u znajomych i w ogóle, więc się zapomniał ;p
Hej Dziewczyny!
Ja o swojej nieprzespanej nocy już nie będę pisać bo to od 2 tyg.jest dla mnie normą:-(,już nawet nie kładę się na łóżko tylko od razu szykuję sobie legowisko na fotelu i tak kimam.
Wczoraj pojechaliśmy z M.obejrzeć w końcu jakiś wózek i zdecydować,ale wielkie d...z tego wyszła bo w jednym sklepie mieli ,aż 2 wózki bliźniacze do wyboru,a z kolei 2 sklepy do których podjechaliśmy zostały w ost.2miesiącach zlikwidowane.Wróciliśmy do domu bez wózka,ja ledwo "przyszurałam" bo już nawet podnoszenie nóg przy chodzeniu mnie boli-autentycznie-w życiu bym nie powiedziała,że stanę się tak nieporadna.Jedyny plus tego wczorajszego wyjścia,że kupiłam sobie buty tak na teraz i o zgrozo są o 2 rozm. większe niż normalnie noszę,a i tak sama ich nie założę bo sie nie schylę-masakra.
I jeszcze wczoraj stwierdziłam,że muszę przepakować moją przygotowaną już torbę do szpitala bo są tam zapakowane skarpetki których też nie wcisnę na stopy,trzeba kupić coś większego i najpewniej będą to skarpety męskie
A teraz właśnie skończyłam jeść śniadanko,M.poszedł do kościoła sam bo stwierdził,że to już dla mnie za duży wyczyn-ZARĄBIŚCIE,aż mi się płakać chce.
Zapisałam się na przyszły tydzień do fryzjera i kosmetyczki,ale kurcze coś to kiepsko widzę,nie wiem czy wysiedzę 4 godz.przy balejagu:-(
SPOKOJNEJ NIEDZIELI I DOBRYCH HUMORKÓW MAMUŚKI:-)
Ja o swojej nieprzespanej nocy już nie będę pisać bo to od 2 tyg.jest dla mnie normą:-(,już nawet nie kładę się na łóżko tylko od razu szykuję sobie legowisko na fotelu i tak kimam.
Wczoraj pojechaliśmy z M.obejrzeć w końcu jakiś wózek i zdecydować,ale wielkie d...z tego wyszła bo w jednym sklepie mieli ,aż 2 wózki bliźniacze do wyboru,a z kolei 2 sklepy do których podjechaliśmy zostały w ost.2miesiącach zlikwidowane.Wróciliśmy do domu bez wózka,ja ledwo "przyszurałam" bo już nawet podnoszenie nóg przy chodzeniu mnie boli-autentycznie-w życiu bym nie powiedziała,że stanę się tak nieporadna.Jedyny plus tego wczorajszego wyjścia,że kupiłam sobie buty tak na teraz i o zgrozo są o 2 rozm. większe niż normalnie noszę,a i tak sama ich nie założę bo sie nie schylę-masakra.
I jeszcze wczoraj stwierdziłam,że muszę przepakować moją przygotowaną już torbę do szpitala bo są tam zapakowane skarpetki których też nie wcisnę na stopy,trzeba kupić coś większego i najpewniej będą to skarpety męskie
A teraz właśnie skończyłam jeść śniadanko,M.poszedł do kościoła sam bo stwierdził,że to już dla mnie za duży wyczyn-ZARĄBIŚCIE,aż mi się płakać chce.
Zapisałam się na przyszły tydzień do fryzjera i kosmetyczki,ale kurcze coś to kiepsko widzę,nie wiem czy wysiedzę 4 godz.przy balejagu:-(
SPOKOJNEJ NIEDZIELI I DOBRYCH HUMORKÓW MAMUŚKI:-)
Ostatnia edycja:
mamcia2
Fanka BB :)
No Salsik chyba dużo Ci już nie zostało. Jako że to ciąża bliźniacza to zazwyczaj do rozwiązania dochodzi przed 37 tc. Bliźniaki dojrzewają wcześniej a Ty i tak się dobrze się trzymasz i jeszcze możesz się poruszać. Powiem Ci że ja mimo tego, że nie mam bliźniaków to też mam problem z podnoszeniem nóg bo bolą pachwiny i całe biodra jak po wypadku.
Ze spaniem też muszę kombinować, bo leże i sie tylko przewracam. Mała kopie spać nie daje, biodra bolą i non stop trzeba się przekręcać, to siusiu trzeba iść i tak śpie po 3 godz na dobę ale o dziwno nie chce mi się więcej spać i nie czuje się zmęczona.
Teraz po tym Fenoterolu to już wogle czuje się do D..., ręce się trzęsą, głowa boli, a brzuch i tak twardnieje.
Byle do 18 listopada dotrwać to będzie w miarę OK.
Ze spaniem też muszę kombinować, bo leże i sie tylko przewracam. Mała kopie spać nie daje, biodra bolą i non stop trzeba się przekręcać, to siusiu trzeba iść i tak śpie po 3 godz na dobę ale o dziwno nie chce mi się więcej spać i nie czuje się zmęczona.
Teraz po tym Fenoterolu to już wogle czuje się do D..., ręce się trzęsą, głowa boli, a brzuch i tak twardnieje.
Byle do 18 listopada dotrwać to będzie w miarę OK.
witamy w niedzielę,
mój M też miał pracująca sobotę, smutno tym bardziej, że musiał iść nawet w swoje urodziny, ale przynajmniej dzisiaj możemy razem odpocząć
Mikołajek też conajmniej raz dziennie serwuje mi swoje podskoki, az sie zastanawiałam, czy to normalne mieć czkawke tak często
Agapa: mam nadzieję, że z Babcią lepiej
Salsik: jak na bliźniaki to i tak podziwiam, że tak ładnie biegasz! Glowa do góry, jeszcze chwila i będzie lżej
mój M też miał pracująca sobotę, smutno tym bardziej, że musiał iść nawet w swoje urodziny, ale przynajmniej dzisiaj możemy razem odpocząć
Mikołajek też conajmniej raz dziennie serwuje mi swoje podskoki, az sie zastanawiałam, czy to normalne mieć czkawke tak często
Agapa: mam nadzieję, że z Babcią lepiej
Salsik: jak na bliźniaki to i tak podziwiam, że tak ładnie biegasz! Glowa do góry, jeszcze chwila i będzie lżej
Milva
Zbójkowa mama;)
Widzę, że wszystkie jeteśmy już nieźle wyczerpane
U mnie mały po tym jak się przekręcił pionowo , to praktycznie ledwo żyję- tak mi uciska żołądek i przeponę, że ledwo oddycham i mam cały czas zgagę. Wieczorem jest najgorzej i dzisiaj praktycznie nie spałam....14 listopada mam wizytę u gina i jestem ciekawa jak mały leży- czy główka na dole, bo już sama nie wiem...
TZ złożył meble wczoraj i dziś czeka mnie układanie naszych ciuchów z worków ... ciężko mi się zabrać coś.
Muszę też przejrzeć ciuszki dla małego...miałam tyle dostac od znajomych i praktycznie nic z tego nie wyszło, a jak są to większe...czuję , że czekają mnie dodatkowe zakupy...a kasy brak...
Mam wrażenie , że mały teraz mniej aktywny ostatnio- czy to brak miejsca?
U mnie mały po tym jak się przekręcił pionowo , to praktycznie ledwo żyję- tak mi uciska żołądek i przeponę, że ledwo oddycham i mam cały czas zgagę. Wieczorem jest najgorzej i dzisiaj praktycznie nie spałam....14 listopada mam wizytę u gina i jestem ciekawa jak mały leży- czy główka na dole, bo już sama nie wiem...
TZ złożył meble wczoraj i dziś czeka mnie układanie naszych ciuchów z worków ... ciężko mi się zabrać coś.
Muszę też przejrzeć ciuszki dla małego...miałam tyle dostac od znajomych i praktycznie nic z tego nie wyszło, a jak są to większe...czuję , że czekają mnie dodatkowe zakupy...a kasy brak...
Mam wrażenie , że mały teraz mniej aktywny ostatnio- czy to brak miejsca?
reklama
Nastazja
Mama Adama Łobuza I
- Dołączył(a)
- 29 Maj 2011
- Postów
- 1 628
Według naszej nowej tradycji grzecznie się melduję. Ale po wczorajszych przytulankach z moim M. to czułam stracha.. Ale w końcu było tak miło, że nie mogliśmy sobie odmówić.
Freyia- moja dzidzia też ma codziennie czkawkę, ale zauważyłam że tylko wieczorem. Ogólnie jego największa aktywność zaczyna się jak ja już się kładę do łóżka. Mam nadzieje, że tak nie będzie jak się urodzi.. i o tej porze będzie już spał.
Co do porodu, to wiem że to nie koncert życzeń, ale bardzo bym chciała urodzić na początku grudnia.. Kurcze wizytę u gina mam dopoero 16.11 a mam już do niego milion pytań.
Freyia- moja dzidzia też ma codziennie czkawkę, ale zauważyłam że tylko wieczorem. Ogólnie jego największa aktywność zaczyna się jak ja już się kładę do łóżka. Mam nadzieje, że tak nie będzie jak się urodzi.. i o tej porze będzie już spał.
Co do porodu, to wiem że to nie koncert życzeń, ale bardzo bym chciała urodzić na początku grudnia.. Kurcze wizytę u gina mam dopoero 16.11 a mam już do niego milion pytań.
Podobne tematy
Podziel się: